Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka o czekaniu, walce z chorobą i sile, którą dają nam najbliżsi. Camden odkąd pamieta kocha najlepszego przyjaciela swojego starszego brata. Uczucie to jest odwzajemnione, jednak Shena bardzo długo go nie ujawnia. Gdy podczas imprezy postanawia się ujawnić, los płata mu figla i zmusza do odepchnięcia ukochanej (oczywiście dla jej dobra). Zraniona i upokorzona ucieka. Wraca dopiero po trzech latach. Nie sama.U jej boku stoi teraz Eric. Wiele się zmieniło u niej, ale nie uczucie do Shena. Gdy w końcu mogą sobie wyjaśnić co takiego wydarzyło się w przeszłości, dają upuś wszystkim tym uczuciom jakie do siebie żywią. Wydaje się, że już nic nie stoi na przeszkodzie i wtedy Camden znów ucieka. Shane nie potrafi pozbierać się po stracie dziewczyny, topi smutki w alkoholu. Nawet przyjaciele nie potrafią mu pomóc. Mija trzy tygodnie i Camden wraca. Postanawia powiedzieć całą prawę. Dowiemy się, że gdy zniknęla trzy lata temu przyczyną był zawód miłosny, że niedługo później zdiagnozowali u niej raka, że Eric pomógł jej przejśc przez chemioterapię, że niestety rak wrócił, a ona jest w ciąży z Shanem. Czeka ich więc nielada przeprawa, walka o każdy dzień dla Camden i jej dziecka. Może jadnek liczyć na wsparcie rodziny i przyjaciół oraz oddanie i miłość Shane, który na każdym kroku pokaże jak bardzo jest dla niego ważna i że jest tą jedyną. Bo dla niego liczy się TYLKO ona. Autorka opowiedziała naprawde niesamowitą historie, nie zabraknie humoru oraz rozstań. Czytelnik doświadczy całego wahlarza uczuć. Od wściekłości i zawodu przez miłość, strach, łzy, wiarę i wreszcie spokój. POLECAM.