Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Świetna książka, która nie zawiera żadnych diet i ćwiczeń, a skupia się na podejściu psychologicznym do odżywiania, postrzegania siebie i znaczeniu swoich emocji dotyczących jedzenia. Najważniejszymi dla mnie punktami było uświadomienie sobie siły nawyków i przyzwyczajeń związanych z jedzeniem. Uświadomieniem sobie, że głód i apetyt to dwie różne sprawy i u mnie dominuje apetyt, a zawsze myślałam że głód. Nauczyłam się większej świadomości na co dzień, obserwowania siebie, zrozumienia i szukania przyczyn, źródeł swojego postępowania. Oczywiście, niech nikt nie myśli, że po przeczytaniu nagle wszystko będzie tip top. W pewnym sensie ta książka może odmienić nasze życie, ale tylko wtedy gdy zdecydujemy się na pracę nad sobą. Tutaj otrzymamy wartościowe narzędzia, ale nikt za nas tej pracy nie wykona. Należy mieć świadomość, że na wszystko potrzeba czasu i konsekwencji. Wiem, że do książki tej jeszcze nie raz wrócę, bo w natłoku codziennych obowiązków nie byłam w stanie zapamiętać 100% wartościowych informacji. Mój umysł podświadomie wybrał najważniejsze dla mnie aspekty, które poszły na pierwszy rzut. Za jakiś czas będę je uzupełniać, aż uzyskam swoje cele wspierając mój rozwój osobisty. Szczerze polecam tę książkę, szczególnie osobom które są przekonane, że wystarczy dobra dieta i ćwiczenia by osiągnąć wymarzoną sylwetkę. Być może czasem to wystarcza. Lecz warto pamiętać o tym, że wszystko ma swój początek w naszej głowie i dopóki nie osiągniemy spójności między umysłem, a ciałem możemy się miotać, doświadczać rozczarowań i czuć zagubienie. Zrozumieć siebie, to jak pracuje nasz organizm, jakie ma potrzeby i jak osiągnąć harmonię - to jest dla mnie kwintesencja tej książki.