Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Pavla Sekyrová
0
0,0/10
Pisze książki: czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
0,0/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
4 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nowa Fantastyka 94 (07/1990) Gene Wolfe
7,0
Pierwszy numer "Nowej Fantastyki" miał stary skład redakcji (z niewielkimi zmianami) i zachował główne cechy poprzedniczki z lat 80-tych. Tym niemniej był to udany start w nową epokę - wydrukowano sporo znanych i uznanych nazwisk (Dick, Wolfe, Inglot),ale dochodzą również do głosu autorzy dla polskiego rynku nowi (Aldridge, Cyran, Sekyrova).
Wybrane opowiadanie Dicka nie jest pewnie z najwyższej półki, zawiera jednak typowe dla PKD podejście do oklepanego tematu inwazji obcych. Mimo swojego wieku da się ten tekst jeszcze czytać.
Ray Aldridge to młody-gniewny numeru, ale jego "Stalowe psy" wydają mi się jednak zbyt przewidywalne. Sam pomysł jest mimo to nienajgorszy.
Słowianie (Czeszka Sekyrova i obaj Polacy) dmą zgodnie w tą samą trąbę jerychońską i prezentują teksty o tematyce religijno-eschatologicznej. Ich clerical fiction właśnie rozpoczyna swój anielsko-diabelski nalot na polską fantastykę, ale "Sodomion" mnie nie przekonał - to jednak nie "Agent Dołu" Wolskiego.
Janusz Cyran kroczy tym razem śladami Borgesa i Lema i prezentuje fikcyjną recenzję książki o latach 50-tych w... III Rzeszy. Tym samym krąg się zamyka i lądujemy znowu u Dicka i jego "Człowieka z Wysokiego Zamku".
Objawieniem numeru jest jednak "Siedem amerykańskich nocy" Wolfe'a. Ta krótka, ledwie 40-stronnicowa nowela z późnych lat 7o-tych zyskuje ogromnie, gdy czyta się ją w dzisiejszych czasach: Irański turysta dopływa do Waszyngtonu i zwiedza pozostałości wielkich niegdyś USA, których mieszkańcy padli przed wiekiem ofiarą nieudanej manipulacji biotechnologicznej i przerodzili się w karykaturalnie zniekształcone stwory. Wspaniałe odwrócenie ówczesnej geopolitycznej rzeczywistości!
O publicystyce tym razem krótko: Piotr Gociek, niewierny Tomasz fandomu, wkłada palce w rany młodej polskiej fantastyki i roznieca przygasłą nieco dyskusję o brakach warsztatowych autorów tzw. czwartej generacji.