Daj się oczarować „Nocy Kupały”
Taka miłość zdarza się raz na tysiąc lat. W tę jedną, najkrótszą noc w roku wiele tajemnic zostaje odkrytych. Przekonuje się o tym Gosia, bohaterka „Nocy Kupały” – kontynuacji bestsellerowej „Szeptuchy” Katarzyny Bereniki Miszczuk. „Noc Kupały” właśnie pojawiła się w księgarniach. Zapowiada się współczesny, gorący romans doprawiony szczyptą słowiańskiej magii.
Obejrzyjcie zwiastun książki:
Zbliżają się obchody Nocy Kupały. Niedługo wypełni się przeznaczenie Gosi. Tymczasem w związek jej i Mieszka wkrada się… zazdrość. Nie dość, że Mieszko wciąż myśli o dawnej żonie Ote, to jeszcze sprawy komplikują się coraz mocniej, bo dawna miłość, choć miała być martwa, okazuje się pełna życia i sił witalnych. W dodatku Ote bardzo nie podoba się, że eks-mąż i Gosia tak się do siebie zbliżyli. Mimo upływu czasu uczucie Ote nie osłabło. Kobieta nie cofnie się przed niczym, by zemścić się na nowej rywalce. Gosia popada w rozpacz. A to nie jest jej jedyne zmartwienie, dziewczyna ma złe przeczucia… Z tej układanki powstaje solidna porcja zwrotów akcji z plejadą barwnych bohaterów i skrzących humorem dialogów.
Jakie magiczne sztuczki wykorzysta Gosia, aby uchronić miłość? Czy uczucie łącząca ją z Mieszkiem przetrwa próbę? Czy zazdrość pokona gorącą, słowiańską namiętność?
Słowiański urok może dosięgnąć nie tylko bohaterów, lecz również czytelników. Noc Kupały, czyli najkrótsza noc w roku będzie dla Gosi prawdziwym wyzwaniem. Każdy czytelnik może teraz poznać jej sekret.
Powieści „Szeptucha” oraz „Noc Kupały” Katarzyny Bereniki Miszczuk ukazały się nakładem Wydawnictwa W.A.B., w przygotowaniu kolejne części: „Żerca” (premiera w 2017 roku) oraz „Przesilenie”.
(Art. sponsorowany).
komentarze [6]
Czytałem tylko "Szeptuchę", ale jak dla mnie to dobra książka. W literaturze szukam tego, co mnie zadowala, a nie patrzę przez pryzmat techniki, warsztatu itd. "Noc Kupały" z pewnością przeczytam.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOdkąd przeczytałam "Ja diablica" z uwagą śledzę karierę Katarzyny Bereniki Miszczuk, która, jak zapewne niektórzy wiedzą, debiutowała w wieku 15 lat powieścią "Wilk". Próbowała w różnych gatunkach i podgatunkach - głównie w fantastyce (paranormal romance, space opera), a także próbowała pisać thriller i kryminał. Warsztat ma dość słaby, co nie przeszkadzało mi sięgać po jej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejZgoda we wszystkim. Mnie jeszcze dodatkowo odrzuca specyficzny styl idący w stronę przerostu formy nad treścią.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postAle porównanie do Michalak to naprawdę poważna obraza, aż tak kiepsko z Miszczuk nie jest :/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMichalak całej nie czytałam, ale zapoznałam się z fragmentami. Książki Miszczuk lubię, ale raczej z sentymentu. Dostrzegam, że Miszczuk nie jest najlepszą pisarką, tworzy denerwujące bohaterki itd., ale porównywanie jej do Michalak jest przesadą i obrazą. Mało jest równie złych książek, co tych napisanych przez Michalak.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post