Znamy prawdziwą tożsamość Eleny Ferrante?

LubimyCzytać LubimyCzytać
03.10.2016

Włoska pisarka, która zasłynęła dzięki serii neapolitańskiej o dwóch przyjaciółkach „Genialna przyjaciółka”, jest obecnie jedną z najbardziej intrygujących autorek na świecie. Nie tylko dlatego, że napisała porywającą tetralogię, ale również dlatego, że ukrywa swoją prawdziwą tożsamość przed mediami. Dziennikarze za wszelką cenę próbują ustalić, kim tak naprawdę jest.

Znamy prawdziwą tożsamość Eleny Ferrante?

Najnowszy trop to efekt śledztwa przeprowadzonego przez włoskiego dziennikarza śledczego, Claudio Gattiego z redakcji Il Sore 24 Ore. Na podstawie analizy, jakiej poddał rachunek bankowy wydawnictwa Edizioni E/O, wnioskuje on, że za pseudonimem Eleny Ferrante ukrywa się włoska tłumaczka, Anita Raja, której ojciec jest Neapolitańczykiem. Według Gattiego od roku 2014 widać dramatyczny wzrost wysokości przelewów, jakie zaczęły wpływać na konto Raji. To w tym czasie książki Ferrante zaczęły stawać się bestsellerami na całym świecie.

Nazwiska Anity Raji i jej męża, Domenico Starnone, padały już wcześniej w kontekście poszukiwań prawdziwego autora Genialnej przyjaciółki. Wynikało to wówczas przede wszystkim z tego, że styl pisarski Starnone przypomina ten charakterystyczny dla Ferrante oraz z tego, że Raja często tłumaczy niemieckie powieści, których bohaterkami są kobiety.

Claudio Gatti podaje, że od pewnej osoby, której personaliów obiecał nie zdradzić, otrzymał dane finansowe wydawnictwa odpowiedzialnego za publikację książek Ferrante na włoskim rynku. Wynika z nich, że dochody Anity Raji w 2014 roku wzrosły o 50%, a w roku 2015 o więcej niż o 150%, osiągając siedmiokrotną wartość w porównaniu do tego, ile zarabiała w wydawnictwie jeszcze w roku 2010.

O komentarz poproszono Sandrę Ozzolę Ferri, jedną z właścicielek i założycielek wydawnictwa Edizioni E/O. Jeśli ktoś chce pozostać anonimowy, pozwólmy mu na to – powiedziała. - Elena Ferrante nie jest członkiem camorry, nie jest też Berlusconim. Jest pisarką i to, że nie wiadomo, kim jest, nikomu nie szkodzi.

Anita Raja pozostawała poza zasięgiem i jak dotąd nie skomentowała wyników śledztwa Claudio Gattiego. Wcześniej zarówno Raja, jak i jej mąż dementowali pogłoski, jakoby ukrywali się pod pseudonimem Eleny Ferrante.

Claudio Gatti, zapytany o to, dlaczego koniecznie chce dowiedzieć się, kim jest Elena Ferrante, odpowiedział, że robi to dla tych jej czytelników, którzy są tego bardzo ciekawi.

Elena Ferrante zyskała status międzynarodowej gwiazdy literackiej po tym, jak ukazały się książki z serii „Genialna przyjaciółka” - na tetralogię składają się tomy: Genialna przyjaciółka, Historia nowego nazwiska, Historia ucieczki i Historia zaginionej dziewczynki. Ich akcja koncentruje się wokół losów dwóch przyjaciółek z dzieciństwa, wychowujących się w Neapolu i próbujących – każda na swój sposób – wydostać się ze środowiska, w którym rządzą układy z mafią i przemoc. W Polsce książki ukazały się nakładem wydawnictwa Sonia Draga.


komentarze [6]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Luciacz  - awatar
Luciacz 05.10.2016 15:21
Czytelnik

Dla tych którzy lubią tego typu historie - książka o poszukiwaniu ukrywającego się autora :)

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/257104/ksiazka-ktorej-nie-ma

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Marta sans-H - awatar
Marta sans-H 03.10.2016 21:18
Czytelniczka

Zawsze ponuro podejrzewałam, że za (teraz już) marką Ferrante musi ukrywać się FACET. Jeśli jednak autentycznie za całą tą neapolitańską awanturą stoi para, daje to nowe, ciekawe możliwości interpretacyjne.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Joanna  - awatar
Joanna 03.10.2016 21:08
Czytelniczka

Zamiast dociekać kim też może być Elena Ferrante mogliby z łaski swojej uszanować jej/jego życzenie pozostania pod pseudonimem i zająć się jej/jego twórczością. Argument dziennikarzy grzebiących w cudzych prywatnych sprawach "dla tych jej czytelników, którzy są tego bardzo ciekawi" jest, delikatnie mówiąc, dość żałosny.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Piotr Podgórski - awatar
Piotr Podgórski 03.10.2016 16:38
Bibliotekarz

Ludzie. Trzeba uszanować wolę człowieka. Czy to ważne, kto stoi za utworem, nawet tym najbardziej porywającym. Nie każdy pcha się rękami i nogami na "ścianki". Brawo tajemniczo autorko.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Patryk  - awatar
Patryk 03.10.2016 16:16
Czytelnik

Ciekawość może zżerać, ale powinno się uszanować wolę autorki/autora. Jeśli woli pozostać anonimowa/anonimowy, to niech tak zostanie. Warto docenić, że ktoś nie ma parcia na szkło.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
LubimyCzytać  - awatar
LubimyCzytać 03.10.2016 14:22
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post