rozwińzwiń

Waga z głowy

Okładka książki Waga z głowy Katarzyna Kucewicz
Okładka książki Waga z głowy
Katarzyna Kucewicz Wydawnictwo: Rebis poradniki
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2024-04-09
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-09
Język:
polski
ISBN:
9788383381060
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
607
603

Na półkach:

Waga, dieta, odchudzanie to słowa, które nie jednej z nas spędzają sen z powiek. Skupiamy się na tych magicznych cyferkach często zapominając o sobie. Psycholożka Katarzyna Kucewicz przychodzi do nas ze swoją najnowszą książką pod tytułem "Waga z głowy" od wydawnictwa Rebis. Nie jest to poradnik o dietach cud ale raczej o tym jak wejść w etap zrzucenia swojej wagi i poukładać to sobie dobrze w głowie. Bo właśnie od tego powinniśmy zacząć. Autorka wie o czym mówi, bo sama przeszła przez wszystkie etapy leczenia otyłości. Wie doskonale co oznacza wilczy głód, podjadanie oraz wahania wagi. Autorka opisuje jak było z jej walką o siebie. Nie mówi nam, że odchudzanie to pikuś i zaraz jest super, bo przecież wiemy że wcale tak nie jest. Jest to długofalowy proces zmian. Według Pani Kasi najpierw powinniśmy zaakceptować siebie takim jakimi jesteśmy by móc postawić kolejny krok do przodu. Mamy tu sporo odniesień do źródeł naukowych oraz treści związanych z funkcjonowaniem różnych układów naszego ciała. Powinniśmy zacząć od metody małych kroków, bo one są bardziej realne do spełnienia. Mądry, autentyczny, wartościowy poradnik dla każdej i każdego z nas.

Waga, dieta, odchudzanie to słowa, które nie jednej z nas spędzają sen z powiek. Skupiamy się na tych magicznych cyferkach często zapominając o sobie. Psycholożka Katarzyna Kucewicz przychodzi do nas ze swoją najnowszą książką pod tytułem "Waga z głowy" od wydawnictwa Rebis. Nie jest to poradnik o dietach cud ale raczej o tym jak wejść w etap zrzucenia swojej wagi i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
430
83

Na półkach: ,

Nie oceniam za walory literackie, ale za przekaz, treść i strukturę książki. Bardzo do mnie trafiła, za co dziękuję Autorce.
Książka jest wyraźnie skierowana tylko do kobiet, co może być zarówno wadą, jak i zaletą:)

Nie oceniam za walory literackie, ale za przekaz, treść i strukturę książki. Bardzo do mnie trafiła, za co dziękuję Autorce.
Książka jest wyraźnie skierowana tylko do kobiet, co może być zarówno wadą, jak i zaletą:)

Pokaż mimo to

avatar
1717
1716

Na półkach: ,

,,To nie jest książka o dietach, o sporcie, o magicznych postach czy rytuałach. To jest książka o emocjonalnej przemianie, o tym, co się dzieje, kiedy traktuje się redukcję jako formę pracy nad charakterem."

Powiem wam tak, niby pozycja jest zrozumiale napisana, bo poznajemy we wstępie historię samej autorki, która również zmagała się z nadwagą, jednak czasami używa ona zwrotów typowo podręcznikowych, dlatego jej przekaz jest średnio trudny. Opowiada nam o tym, że każdy z nas jest inny, ma różny czas spalania kalorii, różne choroby, startuje z innej wagi i ma przeróżne obciążenia genetyczne, bądź ich brak. To wszystko powoduje, że aby zacząć jakiekolwiek odchudzanie należy odwiedzić wpierw lekarza dietetyka i psychologa. Wiele bowiem rzeczy dzieje się w naszych przyzwyczajeniach i przekonaniach, więc zanim się ich nie zmieni, nasz trud będzie daremny. Autorka przez wiele lat zmagała się z otyłością, dlatego postanowiła na swoim przykładzie opisać nam sprawdzone sposoby radzenia sobie z napadowym głodem. Zmiana naszych przekonań to podstawa do wszystkiego, bowiem często z tyłu głowy słyszymy, że nasze ja w nas nie wierzy, więc dlaczego my mamy uwierzyć w siebie? Wpierw należy powtarzać sobie codziennie to, co chcemy osiągnąć i w to uwierzyć. Nasze ja to papuga, zwykły przenośnik wideo, który odtwarza nasze myśli na sytuację podobną, która już miała miejsce. Ono nie podpowiada nam właściwie, tylko odtwarza tą samą melodię, te same krytyczne słowa, które do siebie mówiliśmy przez całe życie. Autorka będzie się starała naprowadzić was na pozytywne myślenie i wbić wam do głowy nową wersję siebie, taką z której będziecie dumne. I jak to wam się uda, to będzie coraz lepiej. Autorka jest psycholożką i psychoterapeutką od kilkunastu lat. Stworzyła plan zmiany sposobu myślenia o swoim ciele, o jedzeniu, wstydzie i własnej kobiecości. Nakreśliła plan oparty na połączeniu różnych metod i technik, które zostały sprawdzone w skuteczności. Książka zawiera proces akceptacji, wiele tabelek, przykładów problemów, zadań do wykonania, jak codziennie prowadzić swoje rytuały i jak zrozumieć, że to my powinniśmy być dla siebie najważniejsi. Moim zdaniem jest tu nieco informacji z manifestacji. By najdokładniej przedstawić nam każdy problem użyła nieraz trudniejszych sformułowań, lecz to tylko podkreśla jej wykształcenie. Czy zatem ta wiedza sprawi, że schudniecie? To tylko zależy od was. Niestety bez zmiany przekonań o czym przeczytacie, może to wyjść efektem jojo. Według mnie to dobra nauczycielka, cierpliwa mentorka i mądra kobieta. I w taki też sposób napisała tą książkę:-)

,,To nie jest książka o dietach, o sporcie, o magicznych postach czy rytuałach. To jest książka o emocjonalnej przemianie, o tym, co się dzieje, kiedy traktuje się redukcję jako formę pracy nad charakterem."

Powiem wam tak, niby pozycja jest zrozumiale napisana, bo poznajemy we wstępie historię samej autorki, która również zmagała się z nadwagą, jednak czasami używa ona...

więcej Pokaż mimo to

avatar
764
412

Na półkach: , , , ,

Sięgnęłam po tę książkę trochę spontanicznie, po wzmiance w artykule „na gazecie”. Nie było to planowane, tym bardziej zastanawiam się, dlaczego miałam wobec niej jakieś konkretne oczekiwania.
Czego oczekiwałam? Typowego poradnika, gdzie aktorka krok po kroku tłumaczy jak zrzucić zbędny balast wagowy. Być może podaje gotowe jadłospis, a może nawet przedstawia kolejną dietę cud.
Nie, tego tutaj nie ma. Jest natomiast coś dużo ważniejszego, mianowicie instrukcja, jak redukcję (i przygotowanie do niej - bo to ważne) poukładać sobie w głowie. Nigdy nie byłam i mam nadzieję nie będę na tym etapie choroby, którego doświadczyła autorka. Niemniej jednak, mogę sobie wyobrazić jak głębokim i trudnym procesem, nie tylko fizycznie ale też mentalnie, jest przejście ze 140 do 79 kg.
Szacunek Pani Kasiu!

Sięgnęłam po tę książkę trochę spontanicznie, po wzmiance w artykule „na gazecie”. Nie było to planowane, tym bardziej zastanawiam się, dlaczego miałam wobec niej jakieś konkretne oczekiwania.
Czego oczekiwałam? Typowego poradnika, gdzie aktorka krok po kroku tłumaczy jak zrzucić zbędny balast wagowy. Być może podaje gotowe jadłospis, a może nawet przedstawia kolejną dietę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
956
776

Na półkach: ,

Ponieważ wszędzie słyszę o prawach ludzi otyłych, problemach ludzi otyłych i wogóle temat otyłosci jest ostatnio jakoś tak głosny -czytam czasem coś o otyłości, żeby zrozumieć w czym jest ten cały problem. I o co tyle hałasu. Dlaczego jak ktos jest gruby to nie można powiedzieć, że ktoś jest gruby, ale jak ktoś jest chudy to mozna go wytykac palcami, bo jest chudy.
I dlaczego niektórzy ludzie wolą pączki niż, powiedzmy, cukinię czy sałatę czy borówki.
I dlaczego niektórzy ludzie, pomimo znacznej nadwagi, sa z tej nadwagi zadowoleni, chociaz, przeciez trudno im się poruszac i wiele czynności jest dla nich trudniejszych.

Więc nie jestem adresatem tej ksiązki -i byc może dlatego nie zachwyciła mnie jakośc szczególnie. Ani pewnie nie potrafię docenić, czy nawet zrozumieć, jej skuteczności.
Ale się starałam naprawde. zrozumiec punkt widzenia autorki.
W kazdym razie dotarło do mnie, że są ludzie, którzy nie lubia warzyw, ale smakują im, przykładowo, pralinki. Czy coś innego równie słodkiego.

Ponieważ wszędzie słyszę o prawach ludzi otyłych, problemach ludzi otyłych i wogóle temat otyłosci jest ostatnio jakoś tak głosny -czytam czasem coś o otyłości, żeby zrozumieć w czym jest ten cały problem. I o co tyle hałasu. Dlaczego jak ktos jest gruby to nie można powiedzieć, że ktoś jest gruby, ale jak ktoś jest chudy to mozna go wytykac palcami, bo jest chudy.
I...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1496
667

Na półkach: , , , , ,

Z zasady niechętnie sięgam po poradniki. Wyjątki robię tylko dla książek, które zawierają mądry przekaz i są dobrze osadzone w naukowej wiedzy. Waga z głowy spełnia oba te kryteria, a Katarzyna Kucewicz ma ogromny dar pisania w prosty sposób o złożonych zagadnieniach. Tytuł sugeruje, że książka może mieć związek z odchudzaniem, ale w mojej ocenie przedstawia szersze tło tego procesu. Czy poradnik pomoże czytelnikowi zrzucić zbędne kilogramy?

Po najnowszą książkę Katarzyny Kucewicz sięgnęłam w zasadzie z czystej ciekawości. Waga z głowy to zarówno zapis osobistej walki Katarzyny Kucewicz z nadprogramowymi kilogramami, jak i pozycja ukazująca szersze tło tego, co czyni proces redukcji zdrowym i skutecznym. W tracie lektury czytelnik będzie mógł odkryć, jak dobrze zna i rozumie swoje ciało, dowie się co na dzień dzisiejszy wiadomo o otyłości oraz jak psychologia może nas wspomóc w redukcji masy ciała. Końcówka poradnika stanowi podsumowanie tego, jak może wyglądać nasze życie, gdy już na dobre zakończymy proces redukcji. Pierwotnie zakładałam, że autorka skupi się na emocjach i psychologicznym tle tematu. Tym większe było moje zaskoczenie, gdy okazało się, że poruszone zostały wszystkie zasadnicze kwestie, w tym te stricte medyczne.

Spodobało mi się, że autorka nie słodzi, nie wciska czytelnikowi pustych frazesów, że odchudzanie to bułka z masłem i na pewno zawsze każdemu się uda. Nie uświadczycie tutaj powielania treści, które już dawno opisane zostały w innych poradnikach. Katarzyna Kucewicz zaczyna od tego, co najważniejsze, czyli, jaka jest nasza relacja z własnym ciałem i z jedzeniem. Niby takie trywialne, a jednak wiele osób ma problem z zaakceptowaniem siebie, takim, jakim jest i polubienia się niezależnie od rozmiaru. Osoba wchodząca w proces redukcji powinna najpierw odpowiedzieć sobie na szereg osobistych pytań dotyczących sposobu postrzegania własnej osoby oraz motywacji, jakie kieruje ją do tego, żeby schudnąć.

Mnie osobiście najbardziej przekonały treści związane z funkcjonowaniem różnych układów ludzkiego ciała. Popularne zastrzyki na otyłość nie są złotym środkiem i pewnym momencie redukcja zawsze staje w miejscu. Chirurgia bariatryczna również nie jest rozwiązaniem na start i dla każdego. A wiadomo, że nic nie frustruje osoby będącej w procesie redukcji bardziej, niż gdy waga nagle stanie w miejscu. Autorka wielokrotnie podkreślała, jak ważny w momentach kryzysy jest spokój i opracowanie właściwego mentalnego planu, który pomoże nam opanować sytuację. Odchudzanie to nie tylko sama dieta, dochodzi także zmiana nawyków i naszej relacji z jedzeniem i o tym Katarzyna Kucewicz często czytelnikowi przypomina. Autorka często odwołuje się do źródeł naukowych, co według mnie dodatkowo podbija wartość książki.

Spodobała mi się zaproponowana przez Katarzynę Kucewicz teoria małych kroków. Zamiast rozpoczynać burzliwą rewolucję, która może przerodzić się w osobistą tragedię, warto zacząć od niewielkich zmian, które z biegiem czasu przyniosą korzystne efekty. Katarzyna Kucewicz na każdym kroku przypominała mi, że w procesie redukcji należy być dla siebie życzliwym. Nie należy samobiczować się za błędy i niekonsekwencje, a raczej wyciągać wnioski z tego, dlaczego tak, a nie inaczej się stało. Równie ważne, jak relacja z własnym ciałem jest weryfikacja reakcji innych na naszą utratę wagi. W erze kultu szczupłego ciała, ludzie z otyłością muszą mierzyć się z przykrym zjawiskiem bodyshamingu. Katarzyna Kucewicz również pochyliła się nad tym tematem, podkreślając, jak powinniśmy reagować na krzywdzące komentarze ze strony innych osób. Treść została zaplanowana z rozmysłem, każdy kolejny podrozdział jest rozszerzeniem wcześniejszych rozważań autorki. Książkę napisana lekkim językiem, całość czyta się bardzo przyjemnie. Pochwała należy się również na dla wydawcy, który zadbał o estetyczną szatę graficzną poradnika. Jedynym, do czego mogę się przyczepić w tej książce, jest fakt, że autorka skierowała ją głównie do kobiet.

Podsumowując Waga z głowy to bardzo mądrze napisany poradnik o tym, jak przebiega proces redukcji masy ciała od strony medycznej i mentalnej. Bez lukru, ale z życzliwością i sporą dozą empatii. Katarzyna Kucewicz ma świetne wyczucie tematu, sama przeszła przez ten proces, nie teoretyzuje, ale dzieli się swoimi spostrzeżeniami. Książkę polecam każdemu, kto myśli o zgubieniu kilku kilogramów i chce to zrobić zdrowo zarówno, dla ciała, jak i dla psychiki.

Z zasady niechętnie sięgam po poradniki. Wyjątki robię tylko dla książek, które zawierają mądry przekaz i są dobrze osadzone w naukowej wiedzy. Waga z głowy spełnia oba te kryteria, a Katarzyna Kucewicz ma ogromny dar pisania w prosty sposób o złożonych zagadnieniach. Tytuł sugeruje, że książka może mieć związek z odchudzaniem, ale w mojej ocenie przedstawia szersze tło...

więcej Pokaż mimo to

avatar
14
7

Na półkach:

Książka bardzo potrzebna, zwracająca uwagę na to, że problemy tkwią w naszej głowie, dobrze się ją czyta. To, co bym jej mogła zarzucić to to, że jest pisana z myślą o kobietach, jakby tylko dla kobiet, a przecież panowie mają podobne problemy z otyłością i postrzeganiem własnego ciała.

Książka bardzo potrzebna, zwracająca uwagę na to, że problemy tkwią w naszej głowie, dobrze się ją czyta. To, co bym jej mogła zarzucić to to, że jest pisana z myślą o kobietach, jakby tylko dla kobiet, a przecież panowie mają podobne problemy z otyłością i postrzeganiem własnego ciała.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    27
  • Przeczytane
    18
  • Teraz czytam
    10
  • 2024
    5
  • Posiadam
    4
  • Polecone
    1
  • Poradniki
    1
  • Medycyna
    1
  • E-booki
    1
  • Poradniki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Waga z głowy


Podobne książki

Przeczytaj także