-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel22
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel3
Literatura Piękna
Cytaty
Są takie chwile, kiedy człowiek jest mądrzejszy i widzi wyraźniej niż kiedykolwiek wcześniej. Czy później. Mądrością większą niż zazwyczaj. Nagle otwierają mu się uszy i oczy, jakby spadły z nich łuski, i może wejrzeć w tajemnice losu. Co nie oznacza, że je pojmie. Człowiek zaledwie podejrzewa coś z tego, o czym wie, że jest z całą pewnością. To wszystko.
Są takie chwile, kiedy człowiek jest mądrzejszy i widzi wyraźniej niż kiedykolwiek wcześniej. Czy później. Mądrością większą niż zazwyczaj. ...
Rozwiń ZwińŻyję w Szwajcarii, w której człowiek powinien uważać się za szczęśliwego. W Szwajcarii jest się szczęśliwym, mówi moja rodzina w Prizren. Zostałam wyjęta z mojego życia i wrzucona w inne życie. Czy gdyby nie odebrano mi mojego dzieciństwa, byłabym bardziej sobą niż jestem teraz - połowicznie? (...) Co kilka lat powracam na chwilę do swojego wcześniejszego życia, do którego już nie pasuję, ponieważ dopasowałam się do czegoś innego. Za każdym razem, kiedy wracam do swojego obecnego życia, gdzie wszystko znam, gdzie rozpoznają mnie ludzie, którzy tam przeżyli swoje pierwsze życie, czuję się wśród nich obco.
Żyję w Szwajcarii, w której człowiek powinien uważać się za szczęśliwego. W Szwajcarii jest się szczęśliwym, mówi moja rodzina w Prizren. ...
Rozwiń ZwińRobi mi się duszno, kiedy ktoś mówi o Żydach. Kiedy słyszę słowo „Żyd”, gardło mi się zaciska. Tracę oddech. Szumi mi w uszach. Boję się, że inni to zauważą. Boję się, że się zdradzę. Udaję, że nic mnie to nie obchodzi. Serce podchodzi mi do gardła. W takich chwilach wstrzymuję oddech. Wiem, że powietrza nie starczy na długo, ale do tego czasu ani drgnę. Nie mam odwagi odetchnąć. Uszy mi płoną. Na pewno wszyscy to widzą. Chciałbym zobaczyć się w lustrze. Boję się, że uszy mnie zdradzą. Inni często mówią o Żydach. W ich słowach czai się groźba. Boję się tych słów.
Robi mi się duszno, kiedy ktoś mówi o Żydach. Kiedy słyszę słowo „Żyd”, gardło mi się zaciska. Tracę oddech. Szumi mi w uszach. Boję się, że...
Rozwiń Zwiń