Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Słodko-gorzka kronika jednego roku z życia członków kilku-pokoleniowej nieco ekscentrycznej angielskiej rodziny w latach 60-tych dwudziestego wieku. Wydarzenia obserwujemy z punktu widzenia żywiołowego i ciekawskiego dziewięcioletniego chłopca Gaylorda, który daje się we znaki wszystkim członkom familii. Książka z jednej strony zabawna, a z drugiej niezwykle trafna w psychologicznej charakterystyce bohaterów.

Słodko-gorzka kronika jednego roku z życia członków kilku-pokoleniowej nieco ekscentrycznej angielskiej rodziny w latach 60-tych dwudziestego wieku. Wydarzenia obserwujemy z punktu widzenia żywiołowego i ciekawskiego dziewięcioletniego chłopca Gaylorda, który daje się we znaki wszystkim członkom familii. Książka z jednej strony zabawna, a z drugiej niezwykle trafna w...

Trochę odmienna od innych książek Dahla, prawdopodobnie wspomnienia z dzieciństwa małego Roalda

Trochę odmienna od innych książek Dahla, prawdopodobnie wspomnienia z dzieciństwa małego Roalda

Zawirowania wojenne na Węgrzech oczami dorastającego dziesięcioletniego chłopca. Wciągająca lektura.

Zawirowania wojenne na Węgrzech oczami dorastającego dziesięcioletniego chłopca. Wciągająca lektura.

Rozwodząca się matka wywozi dziewięcioletniego synka Toniego na wakacje do leśnej chatki starego znajomego Lorinca. Chłopczyk poznaje realia życia w przyrodzie, a na zasadzie analogii odgaduje skomplikowane stosunki świata dorosłych. Mądra i piękna książka o dorastaniu małego dziecka.

Rozwodząca się matka wywozi dziewięcioletniego synka Toniego na wakacje do leśnej chatki starego znajomego Lorinca. Chłopczyk poznaje realia życia w przyrodzie, a na zasadzie analogii odgaduje skomplikowane stosunki świata dorosłych. Mądra i piękna książka o dorastaniu małego dziecka.

Dziewięcioletni Hodder jest wychowywany przez samotnego ojca, który nocami rozwiesza plakaty. Podczas jednej z takich nocy chłopca odwiedza błękitna wróżka, która mówi mu że jest wybrańcem i ma ocalić świat.

Zwykła książka, a jednocześnie magiczna. Bardzo przyjemnie się czyta.

Na jej podstawie w 2003 roku nakręcono film "Ktoś jak Hodder" - również polecam.

Dziewięcioletni Hodder jest wychowywany przez samotnego ojca, który nocami rozwiesza plakaty. Podczas jednej z takich nocy chłopca odwiedza błękitna wróżka, która mówi mu że jest wybrańcem i ma ocalić świat.

Zwykła książka, a jednocześnie magiczna. Bardzo przyjemnie się czyta.

Na jej podstawie w 2003 roku nakręcono film "Ktoś jak Hodder" - również polecam.

Poruszająca książka opisująca trudną sytuację rodzinną sieroty, porzuconego przez obojga rodziców i wychowywanego przez dziadka Momuna. Chłopiec jest samotny, przemawia do teczki i lornetki, ufnie wierzy więc w legendę o Rosochatej Matce Łani, która opowiada mu dziadek. Niestety rzeczywistość w jakiej żyje jest brutalna i nie współgra z pięknem i poezją dawnych opowiadań.

Poruszająca książka opisująca trudną sytuację rodzinną sieroty, porzuconego przez obojga rodziców i wychowywanego przez dziadka Momuna. Chłopiec jest samotny, przemawia do teczki i lornetki, ufnie wierzy więc w legendę o Rosochatej Matce Łani, która opowiada mu dziadek. Niestety rzeczywistość w jakiej żyje jest brutalna i nie współgra z pięknem i poezją dawnych opowiadań.

Głównym bohaterem jest dziewięcioletni Nikita. Chłopiec dorasta w ziemiańskim dworku. Zakochuje się w pięknej rówieśniczce Lili.

Bardzo dobrze napisana, poetycka, a momentami zabawna. Nadaje się zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych.

Głównym bohaterem jest dziewięcioletni Nikita. Chłopiec dorasta w ziemiańskim dworku. Zakochuje się w pięknej rówieśniczce Lili.

Bardzo dobrze napisana, poetycka, a momentami zabawna. Nadaje się zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych.

Zabawna opowieść o dorastaniu małego chłopca w dworku szlacheckim. Świetnie oddana psychika i sposób myślenia dziecięcego bohatera.

Zabawna opowieść o dorastaniu małego chłopca w dworku szlacheckim. Świetnie oddana psychika i sposób myślenia dziecięcego bohatera.

Poetycka opowieść o samotnych chłopcu, sierocie, mieszkańcu pewnego węgierskiego domu dziecka. Misi ma wymyślonych przyjaciół tj. wrona Czarnogłówka i biały słoń na suficie i bardzo chciałby mieć rodzinę.

Poetycka opowieść o samotnych chłopcu, sierocie, mieszkańcu pewnego węgierskiego domu dziecka. Misi ma wymyślonych przyjaciół tj. wrona Czarnogłówka i biały słoń na suficie i bardzo chciałby mieć rodzinę.

Książka się zestarzała. Chodzi nie tylko o terminologię rodem z PRL np. pan "Ciapek" wyjeżdża do sanatorium skierowany przez ZBoWiD, a "Tatuś" należy do Związku Literatów, ale także wątpliwą poetyckość w stylu: "łódź pociągnięta szarą farbą" i nasycenie edukacyjnymi wtrętami z których dzieci mogą się dowiedzieć, że figowiec to inaczej "smokinia, o dużych, okrągło wycinanych liściach, z małymi fioletowymi gruszeczkami, skrytymi w listowiu". Nie wspomnę już o wpadkach fabularnych, jak ta w której bohaterowie dwukrotnie się rozbierają, żeby popływać w wodzie. Być może kiedyś Bułgaria była wielką atrakcją i książka także się podobała (może na to wskazywać fakt, że nakręcono na jej podstawie film w reżyserii Kazimierza Tarnasa), ale dzisiaj może raczej tylko posłużyć jako nostalgiczne przypomnienie swojej peerelowskiej młodości i wyjazdów do "pięknej i słonecznej" Bułgarii. Odradzam polecanie tej książki dzieciom.

Książka się zestarzała. Chodzi nie tylko o terminologię rodem z PRL np. pan "Ciapek" wyjeżdża do sanatorium skierowany przez ZBoWiD, a "Tatuś" należy do Związku Literatów, ale także wątpliwą poetyckość w stylu: "łódź pociągnięta szarą farbą" i nasycenie edukacyjnymi wtrętami z których dzieci mogą się dowiedzieć, że figowiec to inaczej "smokinia, o dużych, okrągło wycinanych...

Radosny chłopiec, pierwszoklasista Dyziek przeżywa mnóstwo kapitalnych i śmiesznych przygód. Zbiór czterdziestu kilku opowiadań, a wszystkie śmieszne, a czasem poruszające do łez. Książka do wielokrotnego czytania dla dzieci i rodziców. Mistrzostwo świata w portretowaniu małego chłopca :D Polecam

Radosny chłopiec, pierwszoklasista Dyziek przeżywa mnóstwo kapitalnych i śmiesznych przygód. Zbiór czterdziestu kilku opowiadań, a wszystkie śmieszne, a czasem poruszające do łez. Książka do wielokrotnego czytania dla dzieci i rodziców. Mistrzostwo świata w portretowaniu małego chłopca :D Polecam