Opinie użytkownika
Ktoś to poważnie wydał? Niewiarygodne. O ile poprzednie części jeszcze można było pochwalić za niezłe zwroty akcji, tutaj nie widzę już żadnych superlatyw. Fanfik do bólu przewidywalny, przeładowany zupełnie niepotrzebnymi scenami erotycznymi, które niby mają mieć zupełnie inny wydźwięk niż wcześniej. W końcu bohaterowie są teraz tacy dorośli/dojrzali, ta blondyna wcale nie...
więcej Pokaż mimo toMuszę z wielkim żalem stwierdzić, że zwyczajnie się zawiodłam. Po obejrzeniu filmu- który okazał się średnio ambitny, ale dosyć dojrzały, świetnie zagrany i naprawdę dobrze zrobiony- zabrałam się za trylogię i tutaj mój entuzjazm się skończył. Jakaż byłam ślepa nie dostrzegając banalności, dna emocjonalnego i komunałów myślowych podczas oglądania ekranizacji! Dopiero...
więcej Pokaż mimo toO ile warsztat Gombrowicza wydaje mi się zupełnie niezachwycający, to jego pomysły są po prostu genialne. Mieszanie przez autora gatunków literackich (a nawet i rodzajów!), bywa męczące przy pierwszym czytaniu, ale gdy spojrzy się na to z szerszej perspektywy, można dostrzec swoisty geniusz. Ubawiłam się wielce czytając Ferdydurke, nawet pomimo ciężkiej przeprawy przez...
więcej Pokaż mimo toPoprzednia część była tylko denna, ta jest do tego nużąca. Relacja Aleca i Magnus na plus, to chyba jedyny udany wątek w tej jakże "wartościowej" lekturze.
Pokaż mimo to
Zastanawiam się, który tytuł byłby dla tego tworu trafniejszy: "Miasto Cliché" czy może raczej "Jak nie należy pisać książek". W każdym razie, oba doskonale opisują dzieło Cassandry Clare, wypełnione po brzegi banałami i marysuizmem. Musiałam co chwilę zatrzymywać się, aby jakoś przetrawić te absurdy. Ale od początku. Bohaterowie.
Główna bohaterka jest niepozorna i...