Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Najgorsze nie jest to, że ta badziewna książka jest romansem tylko ze to naprawdę moja ulubiona książka:DDD

Najgorsze nie jest to, że ta badziewna książka jest romansem tylko ze to naprawdę moja ulubiona książka:DDD

Przeczytałam bo musiałam- to mówi wszystko.

Przeczytałam bo musiałam- to mówi wszystko.

Książka mojego dzieciństwa którą bardzo miło wspominam:)

Książka mojego dzieciństwa którą bardzo miło wspominam:)

książka typu "Dan Brown" Na pewno nie dorównuje Kodowi Leonarda ale jest w miarę dobra. Jak dla mnie akcja jest mało pociągająca, nie przekonuje czytelnika do zagłębienia się w akcję. Gdyby Adams zrobił kolejną część nie jestem pewna czy bym ją przeczytała:)

książka typu "Dan Brown" Na pewno nie dorównuje Kodowi Leonarda ale jest w miarę dobra. Jak dla mnie akcja jest mało pociągająca, nie przekonuje czytelnika do zagłębienia się w akcję. Gdyby Adams zrobił kolejną część nie jestem pewna czy bym ją przeczytała:)

brakuje mi drugiej części i bardzo żałuje, bo nie lubię nie dokończonych historii;) ogólnie trochę pospolita, ale jak najbardziej do poczytania

brakuje mi drugiej części i bardzo żałuje, bo nie lubię nie dokończonych historii;) ogólnie trochę pospolita, ale jak najbardziej do poczytania

Jedna z moich pierwszych własnych książek N.Roberts;)

Jedna z moich pierwszych własnych książek N.Roberts;)

Fajna, krótka opowieść, takie mini romansidło.

Fajna, krótka opowieść, takie mini romansidło.