Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Sięgając po tę książkę spodziewałem się strasznego horroru po którym nie będę mógł spać przez parę noc, ale pod tym względem zawiodłem się. Książka nie jest straszna, ale wciągnęła mnie. Czytało się ją bardzo przyjemnie i szybko a tajemnice związane z rodziną bohaterki nie pozwalały odłożyć jej na bok puki się nie przeczytało całej książki.

Sięgając po tę książkę spodziewałem się strasznego horroru po którym nie będę mógł spać przez parę noc, ale pod tym względem zawiodłem się. Książka nie jest straszna, ale wciągnęła mnie. Czytało się ją bardzo przyjemnie i szybko a tajemnice związane z rodziną bohaterki nie pozwalały odłożyć jej na bok puki się nie przeczytało całej książki.

Saga zmierzch może i nie jest jakimś dziełem literackim,ale wydaje mi się,że ludzie przesadzają z tym hejtem.
To książka dla nastolatek ma być lekka i taka jest.Ja przeczytałem wszystkie części i moja psychika nie ucierpiała więc polecam.

Saga zmierzch może i nie jest jakimś dziełem literackim,ale wydaje mi się,że ludzie przesadzają z tym hejtem.
To książka dla nastolatek ma być lekka i taka jest.Ja przeczytałem wszystkie części i moja psychika nie ucierpiała więc polecam.

Po 50 twarzy Greya sięgnołem przez koleżankę która była nią wprost zachwycona.
Już nigdy jej nie zaufam jeśli chodzi o książki.
Pierwsze 100 kartek jakoś zleciały jeszcze miałem nadzieje,że coś się wydarzy,ale nie nic się nie wydarzyło książka jest przeokrutnie nudna.Czytając ją miałem ochotę się pociąć.
Postaci irytowały mnie tak mocno że czasem nawet rozdziału nie byłem w stanie doczytać do końca tylko odkładałem książkę na bok i brałem coś innego.Ale w końcu udało mi się przeczytałem do końca,ale po następne części sięgać nie mam zamiaru.

Po 50 twarzy Greya sięgnołem przez koleżankę która była nią wprost zachwycona.
Już nigdy jej nie zaufam jeśli chodzi o książki.
Pierwsze 100 kartek jakoś zleciały jeszcze miałem nadzieje,że coś się wydarzy,ale nie nic się nie wydarzyło książka jest przeokrutnie nudna.Czytając ją miałem ochotę się pociąć.
Postaci irytowały mnie tak mocno że czasem nawet rozdziału nie byłem...