Oliwa

Profil użytkownika: Oliwa

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 5 lata temu
42
Przeczytanych
książek
77
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
10
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Przepiękna książka o naprawdę wzruszającym zakończeniu. Nie tylko daje do myślenia oraz pokazuje, jak w życiu trzeba starać się być silnym i walczyć o swoje, ale również przestawia historię pięknej przyjaźni. I wyciska łzy, więc wrażliwszym osobom zalecam zaopatrzenie się w opakowanie chusteczek przed lekturą.

Przepiękna książka o naprawdę wzruszającym zakończeniu. Nie tylko daje do myślenia oraz pokazuje, jak w życiu trzeba starać się być silnym i walczyć o swoje, ale również przestawia historię pięknej przyjaźni. I wyciska łzy, więc wrażliwszym osobom zalecam zaopatrzenie się w opakowanie chusteczek przed lekturą.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Z góry mówię, że będę się tu odnosić do całej trylogii, a czytałam ze 4 lata temu, więc mogą się niektóre elementy fabuły nie zgadzać.

Do dziś nie wiem dlaczego przeczytałam całą trylogię, choć od początku mnie to irytowało (no, może bardziej od 2 tomu), ale to zrobiłam. I wiecie co? ŻAŁUJĘ. To było po prostu złe. Główna bohaterka to klasyczna Mary Sue - dobra, altruistka, piękna, odważna, w ogóle gotowa się poświęcić dla całego uniwersum i och, ach inne epitety. Ale wierności narzeczonemu dotrzymać już nie umiała, no c: Ale nie jestem pewna, czy mi pamięć "edytuj" nie zrobiła i może go zostawiła zanim zaczęła swój płomienny rhomans z jakże przystojnym ogierem Dimitrym. Tak, gość był taki idealny, był przystojny i... przystojny. To w sumie cała jego postać, bycie przystojnym. Ach, zapomniałabym! Był też seksowny. Tak. I w sumie cały ten związek opierał się na wymienianiu śliny, bo, bądźmy szczerzy, ledwo dało się im chwilę prywatności i już się na siebie rzucali. I żeby to było chociaż w miarę ze smakiem napisane, jakieś delikatne, ale nie. Sceny były takie, że przy każdej miałam wrażenie, ze autorka jest albo niespełnioną pisarką erotyków, albo jest jakaś cholernie nie wyżyta. Do stosunku jako takiego nie doszło ani razu, ale szczegółowe opisy, jak sobie nawzajem żują, czy liżą wargi, leżąc przy tym na sobie nawzajem na drewnianej podłodze i czochrając włosy były na tyle niesmaczne, że z czasem zaczęłam je przeskakiwać. A były częste i długie. W ogóle sama historia tego związku jest naprawdę wzruszająca. Dziewczyna niby przed wyruszeniem w podróż zostawiła w domu narzeczonego, którego rzekomo kochała i podobno za nim tęskniła, a tu nagle pojawia się taki Dimitry na czarnym koniu, narzeczony nagle idzie w odstawkę i zaraz chyba po pierwszym spotkaniu mamy upojną noc w namiocie. Tja.
Tytułowa siostra naszej bohaterki w sumie jest zła "bo tak". Chce wpuścić demony do naszego świata, bo why not, nic lepszego nie ma do roboty, aby potem na sam koniec sobie uświadomić, że chyba jednak nie miała racji, bo demony są be i poświęca się, by ratować siostrę (daje się zabrać szefowi demonów). #siostrzanamilosc, w tym momencie powinniście się wzruszyć itd. Jak czytam tutaj, na lubimyczytać, że " Pierwszy tom trylogii, Proroctwo sióstr, znalazł się na liście dziesięciu najlepszych debiutów roku 2009 opracowanej przez prestiżowe czasopismo "Booklist". Chicago Public Library oraz New York Public Library rekomendowały powieść jako jedną z najwybitniejszych książek dla młodzieży.", to mi się kiszki przewracają. Sama fabuła tak płytka, że podobne rzeczy wymyślałam, jak w wieku chyba 12-13 lat mi się zachciało książkę napisać.A jak jeszcze młodszy brat tych bliźniaczek zginął, bo nasza Mary Sue się nie zgodziła, by jakieś papiery przekazał tej złej siostrze (a on specjalnie przygotował wcześniej specjalnie falsyfikat, by to jej dać zamiast oryginału), to mi się go szkoda zrobiło. Noż kurde, miał z 11 lat i do tego był inwalidą. Co złego zrobił, ze jeszcze musiał dostać 2 poryte siostry? Nie wiem, która gorsza - natchniona zbawicielka świata, czy to "zuo fcielone".

Z góry mówię, że będę się tu odnosić do całej trylogii, a czytałam ze 4 lata temu, więc mogą się niektóre elementy fabuły nie zgadzać.

Do dziś nie wiem dlaczego przeczytałam całą trylogię, choć od początku mnie to irytowało (no, może bardziej od 2 tomu), ale to zrobiłam. I wiecie co? ŻAŁUJĘ. To było po prostu złe. Główna bohaterka to klasyczna Mary Sue - dobra, altruistka,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Z góry mówię, że będę się tu odnosić do całej trylogii, a czytałam ze 4 lata temu, więc mogą się niektóre elementy fabuły nie zgadzać.

Do dziś nie wiem dlaczego przeczytałam całą trylogię, choć od początku mnie to irytowało (no, może bardziej od 2 tomu), ale to zrobiłam. I wiecie co? ŻAŁUJĘ. To było po prostu złe. Główna bohaterka to klasyczna Mary Sue - dobra, altruistka, piękna, odważna, w ogóle gotowa się poświęcić dla całego uniwersum i och, ach, inne epitety. Ale wierności narzeczonemu dotrzymać już nie umiała, no c: Ale nie jestem pewna, czy mi pamięć "edytuj" nie zrobiła i może go zostawiła zanim zaczęła swój płomienny rhomans z jakże przystojnym ogierem Dimitrym. Tak, gość był taki idealny, był przystojny i... przystojny. To w sumie cała jego postać, bycie przystojnym. Ach, zapomniałabym! Był też seksowny. Tak. I w sumie cały ten związek opierał się na wymienianiu śliny, bo, bądźmy szczerzy, ledwo dało się im chwilę prywatności i już się na siebie rzucali. I żeby to było chociaż w miarę ze smakiem napisane, jakoś delikatnie, ale nie. Sceny były takie, że przy każdej miałam wrażenie, ze autorka jest albo niespełnioną pisarką erotyków, albo jest jakaś cholernie niewyżyta. Do stosunku jako takiego nie doszło ani razu, ale szczegółowe opisy, jak sobie nawzajem żują, czy liżą wargi, leżąc przy tym na sobie nawzajem na drewnianej podłodze i czochrając włosy były na tyle niesmaczne, że z czasem zaczęłam je przeskakiwać. A były częste i długie. W ogóle sama historia tego związku jest naprawdę wzruszająca. Dziewczyna niby przed wyruszeniem w podróż zostawiła w domu narzeczonego, którego rzekomo kochała i podobno za nim tęskniła, a tu nagle pojawia się taki Dimitry na czarnym koniu, narzeczony nagle idzie w odstawkę i zaraz chyba po pierwszym spotkaniu mamy upojną noc w namiocie. Tja.
Tytułowa siostra naszej bohaterki w sumie jest zła "bo tak". Chce wpuścić demony do naszego świata, bo why not, nic lepszego nie ma do roboty, aby potem na sam koniec sobie uświadomić, że chyba jednak nie miała racji, bo demony są be i poświęca się, by ratować siostrę (daje się zabrać szefowi demonów). #siostrzanamilosc, w tym momencie powinniście się wzruszyć itd. Jak czytam tutaj, na lubimyczytać, że " Pierwszy tom trylogii, Proroctwo sióstr, znalazł się na liście dziesięciu najlepszych debiutów roku 2009 opracowanej przez prestiżowe czasopismo "Booklist". Chicago Public Library oraz New York Public Library rekomendowały powieść jako jedną z najwybitniejszych książek dla młodzieży.", to mi się kiszki przewracają. Sama fabuła tak płytka, że podobne rzeczy wymyślałam, jak w wieku chyba 12-13 lat mi się zachciało książkę napisać.A jak jeszcze młodszy brat tych bliźniaczek zginął, bo nasza Mary Sue się nie zgodziła, by jakieś papiery przekazał tej złej siostrze (a on specjalnie przygotował wcześniej specjalnie falsyfikat, by to jej dać zamiast oryginału), to mi się go szkoda zrobiło. Noż kurde, miał z 11 lat i do tego był inwalidą. Co złego zrobił, ze jeszcze musiał dostać 2 poryte siostry? Nie wiem, która gorsza - natchniona zbawicielka świata, czy to "zuo fcielone".

Z góry mówię, że będę się tu odnosić do całej trylogii, a czytałam ze 4 lata temu, więc mogą się niektóre elementy fabuły nie zgadzać.

Do dziś nie wiem dlaczego przeczytałam całą trylogię, choć od początku mnie to irytowało (no, może bardziej od 2 tomu), ale to zrobiłam. I wiecie co? ŻAŁUJĘ. To było po prostu złe. Główna bohaterka to klasyczna Mary Sue - dobra, altruistka,...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Oliwa

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [1]

Małgorzata Musierowicz
Ocena książek:
7,0 / 10
71 książek
5 cykli
2870 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
42
książki
Średnio w roku
przeczytane
5
książek
Opinie były
pomocne
10
razy
W sumie
wystawione
40
ocen ze średnią 6,0

Spędzone
na czytaniu
156
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]