Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie odpowiada mi styl pisania autora. Jak dla mnie za dużo narzekania i przechowalnia się, plus seksistowskie komentarze. Lubię reportaże podróżnicze, poznawanie dzięki nim nowych miejsc, kultur, zachowań. Niestety ta książka mi tego nie dała.

Nie odpowiada mi styl pisania autora. Jak dla mnie za dużo narzekania i przechowalnia się, plus seksistowskie komentarze. Lubię reportaże podróżnicze, poznawanie dzięki nim nowych miejsc, kultur, zachowań. Niestety ta książka mi tego nie dała.

Lekko i szybko sie czyta, ale nie zmienila mojego zycia :) wprowadzilam jeden prosty nawyk ulatwiajacy codziennosc dzieki tej ksiazce.

Lekko i szybko sie czyta, ale nie zmienila mojego zycia :) wprowadzilam jeden prosty nawyk ulatwiajacy codziennosc dzieki tej ksiazce.

Swietnie sie czyta, napusana lekko, przyjemnie, bez zbednego "filozofowania". Mateusz Kotlarski przezyl przygode jakiej mu zazdroszcze, dzieki ksiazce moge choc troche sie czuc jakbym byla w tych miejscach. Minusem ksiazki jest wydanie na papierze kredowym, przez co jest ciezka i niepraktyczna w podrozy.

Swietnie sie czyta, napusana lekko, przyjemnie, bez zbednego "filozofowania". Mateusz Kotlarski przezyl przygode jakiej mu zazdroszcze, dzieki ksiazce moge choc troche sie czuc jakbym byla w tych miejscach. Minusem ksiazki jest wydanie na papierze kredowym, przez co jest ciezka i niepraktyczna w podrozy.

Przyjemnie odbyć podróż po świecie wraz z autorką i jej mężem. Momentami cieszyłam się, że jestem tam tylko "duchem". Książka mnie wciągnęła. Jest wzbogacona zdjęciami, ale nie w nadmiarze, więc pozostawia sporo miejsca wyobraźni.

Przyjemnie odbyć podróż po świecie wraz z autorką i jej mężem. Momentami cieszyłam się, że jestem tam tylko "duchem". Książka mnie wciągnęła. Jest wzbogacona zdjęciami, ale nie w nadmiarze, więc pozostawia sporo miejsca wyobraźni.

Pouczająca książka, dobra dla dzieci i dorosłych. Napisana przystępnke, wzbogacona o różne ciekawostki. Jednak ciężko ją czytać jednym ciągiem.

Pouczająca książka, dobra dla dzieci i dorosłych. Napisana przystępnke, wzbogacona o różne ciekawostki. Jednak ciężko ją czytać jednym ciągiem.

Ładnie wydana, dobrze i szybko się czyta (a nie zawsze tak mam z biografiami), plusem jest też dużo zdjęć, dzięki czemu można lepiej zrozumieć górskie realia.

Ładnie wydana, dobrze i szybko się czyta (a nie zawsze tak mam z biografiami), plusem jest też dużo zdjęć, dzięki czemu można lepiej zrozumieć górskie realia.

Bardzo fajny zbiór opowiadań o opiece nad chorymi dzikimi zwierzętami i życiu z nimi. Pouczający, miejscami wzruszający.

Bardzo fajny zbiór opowiadań o opiece nad chorymi dzikimi zwierzętami i życiu z nimi. Pouczający, miejscami wzruszający.

Fantastyczna książka! Od razu mnie wciągnęła, przeczytałam ją ekspresowo. Czyta się ją trochę jak przygodową, a opisuje prawdziwe życie zwierząt i ludzi, pozwala wiele się nauczyć.

Fantastyczna książka! Od razu mnie wciągnęła, przeczytałam ją ekspresowo. Czyta się ją trochę jak przygodową, a opisuje prawdziwe życie zwierząt i ludzi, pozwala wiele się nauczyć.

Większość historii mnie wciągnęła, zainteresowała krajami o których nie miałam żadnej wiedzy, myślałam o nich ze strachem i niechęcią, a teraz mam ochotę się do nich wybrać, a na pewno więcej się o nich dowiedzieć. I na odwrót - zmniejszyła chęć wybrania się do niektórych miejsc, które miałam w planach. Zaskoczyły mnie historie o miłych, gościnnych i pomocnych ludziach tam gdzie się tego nie spodziewałam i niechętnych przybyszom w krajach, które miałam za gościnne.
Podoba mi się zbiór w jednym miejscu historii wielu podróżników z różnych miejsc, bo dzięki temu poczytałam o krajach, o których nie zaczęłabym czytać - teraz widzę że byłoby to z dużą stratą dla mnie.

Większość historii mnie wciągnęła, zainteresowała krajami o których nie miałam żadnej wiedzy, myślałam o nich ze strachem i niechęcią, a teraz mam ochotę się do nich wybrać, a na pewno więcej się o nich dowiedzieć. I na odwrót - zmniejszyła chęć wybrania się do niektórych miejsc, które miałam w planach. Zaskoczyły mnie historie o miłych, gościnnych i pomocnych ludziach tam...

Polecam tę książkę - obawiałam się trochę, że będzie miała mało ciekawego tekstu, a tylko dużo ilustracji, ale o dziwo tych drugich chwilami nawet mi brakowało - co pozostawiło trochę miejsca dla wyobraźni. Czyta się lekko, szybko i z zaciekawieniem, można dowiedzieć się paru ciekawostek z różnych stron świata, jak i zapoznać z poważniejszymi przemyśleniami Martyny Wojciechowskiej (które mnie natchnęły).

Polecam tę książkę - obawiałam się trochę, że będzie miała mało ciekawego tekstu, a tylko dużo ilustracji, ale o dziwo tych drugich chwilami nawet mi brakowało - co pozostawiło trochę miejsca dla wyobraźni. Czyta się lekko, szybko i z zaciekawieniem, można dowiedzieć się paru ciekawostek z różnych stron świata, jak i zapoznać z poważniejszymi przemyśleniami Martyny...

Książka ta różni się od tych, które do tej pory przeczytałam o Rosji. Nie skupia się tak bardzo na ludziach, pięknych widokach, na naszych różnicach czy podobieństwach, nie na tragediach czy zabawnych historyjkach, a opisuję miejsca w które zapewne większość z turystów się nie wybierze, w moim wyobrażeniu mało urodziwe i gdyby nie ta książka pewnie nic bym o nich nie wiedziała. Czytało mi się ją dobrze, przyjemnie i szybko. Dała mi inne spojrzenie na Rosję, niż to jak ja ją widziałam po dwóch pobytach w tym kraju i przeczytaniu paru książek.

Książka ta różni się od tych, które do tej pory przeczytałam o Rosji. Nie skupia się tak bardzo na ludziach, pięknych widokach, na naszych różnicach czy podobieństwach, nie na tragediach czy zabawnych historyjkach, a opisuję miejsca w które zapewne większość z turystów się nie wybierze, w moim wyobrażeniu mało urodziwe i gdyby nie ta książka pewnie nic bym o nich nie...