Najnowsze artykuły
-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński8 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać459 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[1]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytał:
2020-05-05
2020-05-05
Cykl:
Radykalni (tom 1)
Średnia ocen:
7,4 / 10
621 ocen
Ocenił na:
1 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (5 plusów)
Czytelnicy: 1254
Opinie: 135
Zobacz opinię (5 plusów)
Jedno słowo wystarczy, aby zrecenzować tę książkę: Szmira, mimo to poświęcę kilka minut, aby przekazać innym czytelnikom co myślę o książce.
Zacznę od tego dlaczego sięgnąłem po tę książkę. Miałem ochotę na lekką lekturę z w gatunku political fiction, nie jestem fanem tego typu książek, ale miałem pozytywne doświadczenia po przeczytaniu "Inwazji" Wojtka Miłoszewskiego i "Cienia Proroka" Vladimira Wolffa. Liczyłem na podobną rozrywkę. Niestety szybko okazało się, że popełniłem poważną pomyłkę i najchętniej przestałbym czytać. Jako, że jestem z Krakowa i zapłaciłem za książkę, zdecydowałem się dobrnąć do końca, niestety od połowy przeskakiwałem wzrokiem całe strony nie wczytując się w wynurzenia autora, po prostu się nie dało.
Pierwszym co mnie uderzyło to język, mam wrażenie, że książka jest napisana przez czwórkowego licealistę, ubogi język, nadużycia cudzysłowiu, słabe związki frazeologiczne (wszystko co autor opisuje jest wszelkiej maści) i jednorodny jednowymiarowy monolog. Jednocześnie czytam "Czarne Słońce" (również o radykałach) i jeśli chodzi o język, budowanie akcji i napięcia to Jakub Żulczyk powinien dostać nagrodę nobla.
Kolejnym punktem jest jednowymiarowość bohaterów, ich problemy i przemyślenia naprawdę wydają sie prymitywne. Opisy kobiet w ujęciu narratora ograniczają się do opisu pośladków. Liczne nieuzasadnione użycie przekleństw. Inny użytkownik napisał już o męskości, którą fetyszyzuje autor w dość niesmaczny sposób. Jest to naprawdę słaby chwyt.
Książka jest pełna błędów, autor nie odrobił zadania domowego, często posługuje się powtarzanymi opiniami, bez sprawdzania faktów. Dotyczy to na przykład islamskich kobiecych ubiorów, których arabskie nazwy autor używa wymiennie, a tak nie jest. Przywykłem do czytania książek autorów, którzy potrafili zadbać o każdy szczegół i niuans. Przemysław Piotrowski zatrzymał się na sprawdzeniu numerów autostrad między Hiszpanią i Francją.
Nie będę się skupiał na meritum, czyli samym założeniu książki, czyli upadku zachodniej cywilizacji w Europie. Jest to kontrowersyjna teza, lecz podejmowana w literaturze i inni autorzy poradzili sobie z tematem o wiele lepiej.
Nie polecam kupowania i czytania tej książki, to strata czasu
Jedno słowo wystarczy, aby zrecenzować tę książkę: Szmira, mimo to poświęcę kilka minut, aby przekazać innym czytelnikom co myślę o książce.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZacznę od tego dlaczego sięgnąłem po tę książkę. Miałem ochotę na lekką lekturę z w gatunku political fiction, nie jestem fanem tego typu książek, ale miałem pozytywne doświadczenia po przeczytaniu "Inwazji" Wojtka Miłoszewskiego i...