Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie wiem co zachwyca mnie bardziej: geniusz Jordan'a do przekrętów finansowych czy sposób w jaki przelewa swoją historię na papier czy też obie rzeczy sprawiają że od razu go pokochałam.
Dobra historia to nie wszystko, liczy się jeszcze to jak ją przekazujesz. Według mnie, tutaj fabuła jest genialna a przekaz jeszcze lepszy. Odkąd tylko przeczytałam pierwsze strony prologu. Może dlatego, że książka opowiada o dziedzinie która osobiście mnie interesuje, może dlatego że opowiada tą historię po prostu szczerze., beż żadnej ściemy. Czytając "Wilka" uśmiech nie schodził mi z twarzy równocześnie byłam zachwycona tym, że są na świcie ludzi z takim dystansem do siebie, ale również z szacunkiem do innych spotkanych po drodze osób (co nie zawsze im okazywali). Dla niektórych sposób działanie Jordan'a jego styl życia - wieczne imprezy, narkotyki i kobiet to totalne dno w mojej opinii ta właśnie autobiografia ukazanie że zawsze można dążyć do swojego celu i go osiągnąć, ukazuje to, że nie zależnie od tego co się zrobiło, nie można tego żałować ponieważ każę doświadczenie szlifuje nasz charakter.
Niby zwykła autobiografia człowieka, którzy zarabiał na oszukiwał ludzi, palił, ćpał i pił (a ja przez cały czas zgadzałam się z redaktorką Jordan'a mówiącą "Nie chciałabym oglądać Twojej wątroby"). Jednak dla mnie to autobiografia fascynującej osoby, która opowiedziała o sobie w fenomenalny sposób, sprawiając, że bardzo chciałabym go poznać osobiście.
Książka zasługuje na uwagę każdego nie zależnie jakie będzie miał po niej odczucia, najważniejsze jest to, że na pewno te odczucia przyjdą.
Mnie przeszła do szpiku kości i jestem pewna że znajdzie się "parę", które się za mną zgodzą. 

Nie wiem co zachwyca mnie bardziej: geniusz Jordan'a do przekrętów finansowych czy sposób w jaki przelewa swoją historię na papier czy też obie rzeczy sprawiają że od razu go pokochałam.
Dobra historia to nie wszystko, liczy się jeszcze to jak ją przekazujesz. Według mnie, tutaj fabuła jest genialna a przekaz jeszcze lepszy. Odkąd tylko przeczytałam pierwsze strony...

Jak to jest mieć marzenia na pewno każdy wiem. Santiago ponad wszystko pragnie grać w piłkę nożną. Przemierza pół świata, aby spróbować, ryzykuje wszystko, aby robić to co kocham, walczy ze wszystkimi trudnościami, aby pokazać na co go stać. Chłopak, który ma w życiu ciężko, który wkłada w skarpety karton jako ochraniacze na łydki tylko po to aby sędzie wpuścił go na boisko dostaje życiową szansę. Dzięki swojej upartości, ambicji i po prostu talentowi wykorzystuję swoją szansę. Pomimo w kółko pojawiających się przeszkód idzie do celu, ucząc czytelników, że jeśli tylko czegoś pragniesz i masz w sobie choć odrobinę odwagi jesteś w stanie osiągnąć wszystko, wbrew temu co mówią inni.

Jak to jest mieć marzenia na pewno każdy wiem. Santiago ponad wszystko pragnie grać w piłkę nożną. Przemierza pół świata, aby spróbować, ryzykuje wszystko, aby robić to co kocham, walczy ze wszystkimi trudnościami, aby pokazać na co go stać. Chłopak, który ma w życiu ciężko, który wkłada w skarpety karton jako ochraniacze na łydki tylko po to aby sędzie wpuścił go na boisko...

Mały książę to jedna z tych książek, która jest dla każdego, jedna z tych książek, która urzecze każdego i jedna z tych książek którą każdy kiedyś musi przeczytać.

Mały książę to jedna z tych książek, która jest dla każdego, jedna z tych książek, która urzecze każdego i jedna z tych książek którą każdy kiedyś musi przeczytać.

Książka o powiedzmy przebojowej prawniczce, która według mnie umie znaleźć równowagę między robieniem kariery, a szukaniem miłości i szczęścia. Po za tym zna się na modzie i uwielbiam wielkie światowe marki co dodaje jej elegancji i wyrafinowania jak na prawdziwą paryżankę przystało. A swoje przygody przeżywa w mieście które nigdy nie zasypia i można znaleźć w nim wszystko - w Nowym Jorku. Co oznacza idealne połączenia dla kobiety sukcesu, która szuka tego jedynego. Luźna, miła książka, którą z pewnością trafi w gusta nie jednej kobiet.

Książka o powiedzmy przebojowej prawniczce, która według mnie umie znaleźć równowagę między robieniem kariery, a szukaniem miłości i szczęścia. Po za tym zna się na modzie i uwielbiam wielkie światowe marki co dodaje jej elegancji i wyrafinowania jak na prawdziwą paryżankę przystało. A swoje przygody przeżywa w mieście które nigdy nie zasypia i można znaleźć w nim wszystko...

Kiedy książka ta zawojowała na rynku literackim usłyszałam, że teraz kobiety nie czekają na księcia na białym koniu tylko na wampira w srebrnym volvo. Czy to ma sens? Nie mam pojęcia. Książka niewątpliwie ujęła miliony czytelników, może dlatego że jest to inne spojrzenie na wampiry albo po prostu opowiada o pięknej miłości. Jednak kiedy ekscytacja opada zastanawiam się czy warto przez 8 stron czytać o tym że główna bohaterka myśli o tym czy usiąść na krześle czy nie, Sama nie wiem czy rozterki Belli pomiędzy dwoma facetami sprawiają że lubię te historię czy ręcz przeciwnie, nudzi mnie. Książka wywołuje u mnie mieszane emocje dlatego uważam, że jeśli jej nie przeczytasz nie dowiesz się czy jest warta czytania.

Kiedy książka ta zawojowała na rynku literackim usłyszałam, że teraz kobiety nie czekają na księcia na białym koniu tylko na wampira w srebrnym volvo. Czy to ma sens? Nie mam pojęcia. Książka niewątpliwie ujęła miliony czytelników, może dlatego że jest to inne spojrzenie na wampiry albo po prostu opowiada o pięknej miłości. Jednak kiedy ekscytacja opada zastanawiam się czy...

Doceniła "Szczęściarza" za prostotę jego bohatera <3

Doceniła "Szczęściarza" za prostotę jego bohatera <3

Już sam opis na okładce daje nam do zrozumienia że to kolejny Grey, ale nie moim zdaniem. Młoda, piękna, zdolna - Nikki ona ma jeszcze coś, coś czym w innych książkach tego typu zostali obdarowani tylko mężczyźni - przeszłość. Autorka dla mnie idealnie rozłożyła tajemniczość pomiędzy głównych bohaterów, dzięki czemu oboje są błyskotliwi i warci siebie, a zagłębianie się w ich relacje jest jak spacer po plaży - prosty i przyjemny.
Książka po raz kolejny uświadomiła mi że mam słabość do samochodów głównych bohaterów ale nie tylko. Może za bardzo pogłębiłam się w analizę tej książki, ale dla mnie to też historia o tym że wszystko trzeba robić na swój sposób i brać to czego się pragnie!

Już sam opis na okładce daje nam do zrozumienia że to kolejny Grey, ale nie moim zdaniem. Młoda, piękna, zdolna - Nikki ona ma jeszcze coś, coś czym w innych książkach tego typu zostali obdarowani tylko mężczyźni - przeszłość. Autorka dla mnie idealnie rozłożyła tajemniczość pomiędzy głównych bohaterów, dzięki czemu oboje są błyskotliwi i warci siebie, a zagłębianie się w...

Przeczytałam tę książkę z czystej ciekawości, zastanawiając się czym świat się tak zachwyca. Jedni uważają że jest świetna inni wręcz przeciwnie nie chcę o tej książce słyszeć. Dla mnie Anastazja to postać bardzo irytująca, która właściwie nie wie czego chce od życia. W jednej sekundzie jest szaleńczo zakochana a w kolejnej ucieka gdzie pieprz rośnie. Chrystian natomiast... mny pomimo iż pokochałam go przed wszystkim za to że jeździ r8, pilotuje własny śmigłowiec i lata szybowcem to jego złożony charakter i "specyficzna potrzeby" to jest to postać, która przypadła mi do gustu właśnie dzięki wielkiej zaborczości, postrzeganiu i rozumowaniu wszystkiego na swój własny sposób. Możliwe że moje wymagania odnoście głównego bohatera mogą się wydawać komuś płytkie, ale tacy bohaterowie są potrzebni, chociażby mi!

Przeczytałam tę książkę z czystej ciekawości, zastanawiając się czym świat się tak zachwyca. Jedni uważają że jest świetna inni wręcz przeciwnie nie chcę o tej książce słyszeć. Dla mnie Anastazja to postać bardzo irytująca, która właściwie nie wie czego chce od życia. W jednej sekundzie jest szaleńczo zakochana a w kolejnej ucieka gdzie pieprz rośnie. Chrystian natomiast......