-
Artykuły
Plenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2 -
Artykuły
W świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać4 -
Artykuły
Zaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2 -
Artykuły
Ma 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant7
Biblioteczka
2023-06-30
2022-06-30
"Inne światy" to antologia zainspirowana obrazami Jakuba Różalskiego, co składa się na spójny klimat opowiadań ze zbioru. Na pierwszy plan wybijają się dwa motywy - historia, najczęściej XIX-wieczna oraz science fiction, związane głównie z wszelkiego rodzaju maszynerią (czasem myślącą) oraz ze zmienianiem biegu historii.
Moje ulubione opowiadania to te autorstwa ROBERTA J. SZMIDTA oraz ŁUKASZA ORBITOWSKIEGO. To pierwsze nosi tytuł "Szpony smoka" i jest alternatywną wizją świata, opanowanego przez Japonię (teren Polski też wchodzi w skład tego imperium). Drugie, "Sfora", krąży wokół wilczej skóry, która przechodzi przez epoki i pokolenia, będąc dla kolejnych właścicieli bardziej przekleństwem niż darem. Oba te opowiadania są dość długie, dopracowane, a także czerpią pełnymi garściami z kontekstów historycznych i kulturowych.
Częstym motywem jest podróż w czasie, która pojawia się u ANNY KAŃTOCH (w prześmiewczym, ale ciekawym opowiadaniu) i u REMIGIUSZA MROZA. To drugie opowiadanie bardzo do mnie trafiło, gdy je czytałam, chociaż trzeba przyznać, że powiela ono motywy znane z filmów o podróży w czasie (osobiście oglądam ich sporo).
Prześmiewczość i kpina również się powtarzają - przesiąknięte jest nimi opowiadanie JAKUBA ŻULCZYKA. U ANETY JADOWSKIEJ bardzo chciałabym poznać ciąg dalszy, bo opowiadanie planowane było jako "część tryptyku tatarskiego". Narkotykowe wizje przedstawione przez SYLWIĘ CHUTNIK zupełnie do mnie nie trafiły, podobnie nie zapadło mi w pamięć opowiadanie ALEKSANDRY ZIELIŃSKIEJ. Za to JAKUBOWI MAŁECKIEMU trzeba przyznać, że potrafi wywołać głęboki niepokój w czytelniku.
JACEK DUKAJ niestety przeszarżował. Jego opowiadanie po pierwsze, przypomina krótszą powieść (ma 200 stron), a po drugie, jest bardzo nieczytelne dla przeciętnego odbiorcy, który nie wie za wiele o kulturze japońskiej. Ale miał ciekawy pomysł z kontynuacją "Lalki"!
"Inne światy" to antologia zainspirowana obrazami Jakuba Różalskiego, co składa się na spójny klimat opowiadań ze zbioru. Na pierwszy plan wybijają się dwa motywy - historia, najczęściej XIX-wieczna oraz science fiction, związane głównie z wszelkiego rodzaju maszynerią (czasem myślącą) oraz ze zmienianiem biegu historii.
Moje ulubione opowiadania to te autorstwa ROBERTA J....
2015-11
2016-01
2016-02
2016-02
2017-01-10
2018-10
2018-10
2018-10
2018-10
2018-11
2018-11
2018-11
2018-11
„Ja chcę żyć dlatego, że kocham. Po co ty chcesz żyć?”
Nowele zawarte w zbiorze „Podgarbiony” to niełatwe historie – zarówno pod względem literackim, jak i emocjonalnym. Przy tym niemal każdy akapit, a czasem ledwie pojedyncze zdanie, przekazuje nową myśl. I widać, że tych myśli, tych przemyśleń do przelania na papier, autor miał w sobie naprawdę dużo.
Tytułowa nowela skupia się na aktorstwie. Na trudnościach z oddzieleniem sceny od życia; na skazanym na niepowodzenie indywidualizmie. Na starannym pielęgnowaniu w sobie krzywd… Narracja była zbyt chaotyczna jak na moje upodobania, silnie fragmentaryczna i (chyba?) również niechronologiczna. Kilka kluczowych momentów zapada jednak w pamięć, a szczególnie puenta, pozwalająca silnie wybrzmieć głównej myśli historii.
W „Lekcji angielskiego” podobało mi się to, że miała nieco konkretniej określone ramy rzeczywistości. Dużo jest w tych nowelach abstrakcji, absurdu i nieuchwytności, a tutaj mieliśmy przynajmniej zawężoną przestrzeń do dwóch bohaterów i czterech ścian mieszkania. Ta historia to dialog dwojga ludzi osadzony w nieznanej przyszłości, gdzie tuż za ścianą trwa „jakaś wojna”.
„Heksagram 18” zabiera nas w wędrówkę od onirycznej, duchowej krainy, przez przyziemność aż do dziwnego, jesiennego bezczasu. I przyznam, że ta wędrówka trochę mnie zmęczyła. Tutaj najbardziej widać, że bohater nie radzi sobie z miłością… Czuję jednak, że ostateczny sens noweli wymyka się moim zdolnościom pojmowania.
„Bardzo są mi bliskie ze swoją chropowatą korą, łzami, głowami pełnymi myśli. Kocham was, drzewa, za to wszystko, co nieludzkie.”
„Ja chcę żyć dlatego, że kocham. Po co ty chcesz żyć?”
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNowele zawarte w zbiorze „Podgarbiony” to niełatwe historie – zarówno pod względem literackim, jak i emocjonalnym. Przy tym niemal każdy akapit, a czasem ledwie pojedyncze zdanie, przekazuje nową myśl. I widać, że tych myśli, tych przemyśleń do przelania na papier, autor miał w sobie naprawdę dużo.
Tytułowa nowela...