rozwiń zwiń
kos

Profil użytkownika: kos

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 7 lata temu
114
Przeczytanych
książek
168
Książek
w biblioteczce
8
Opinii
46
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

Genialna!

Genialna!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra książka. Saul Bellow jest niezawodny, zaś jego pióro mistrzowskie jak zwykle. Powoli oswajałam się z głównym bohaterem: Hendersonem, drażnił mnie swoją szorstkością, gburowatością, chamstwem, krzykliwością... a potem powoli zaczęła rodzić się sympatia, zrozumienie, akceptacja, ciekawość. Niesamowita historia wewnętrznej przemiany człowieka, wydawać by się mogło niezdolnego do jakiejkolwiek zmiany... A jednak. Warunkiem, by to zaczęło się dziać była decyzja podjęta przez niego samego. Refleksja płynąca z tej książki dla mnie, dla mojego życia dotyczy właśnie determinacji by chcieć coś zmienić i zrobić to! Nie ustawać w drodze, nie cofać się. Nie bać się. Jest taka scena w książce, kiedy Henderson zmobilizowany przez zaprzyjaźnionego afrykańskiego króla padł na kolana i zaczął ryczeć jak lew. Wyrzucił z siebie wszystko co niewykrzyczane, cały ból, cierpienie, wstyd, wściekłość. Ryczał tak przez wiele dni pod rząd... Ja mam ochotę teraz tak poryczeć!!! Wyzwalające. Zachęcam do lektury, moim zdaniem obowiązkowej dla każdego prawdziwego mężczyzny, ale nie tylko...

Dobra książka. Saul Bellow jest niezawodny, zaś jego pióro mistrzowskie jak zwykle. Powoli oswajałam się z głównym bohaterem: Hendersonem, drażnił mnie swoją szorstkością, gburowatością, chamstwem, krzykliwością... a potem powoli zaczęła rodzić się sympatia, zrozumienie, akceptacja, ciekawość. Niesamowita historia wewnętrznej przemiany człowieka, wydawać by się mogło...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety, podjęłam dzisiejszej nocy decyzję o przerwaniu tej lektury. Nic nie wnosi wartościowego, napisana bez polotu, jakby na siłę, czyta się pozornie lekko, lecz człowiek łapie się na tym, że oprócz swoistego erotycznego ekshibicjonizmu autora który bez żadnej pruderii pisze o seksie, o gejach i transwestytach nie oszczędzając szczegółów w opisie stosunków analnych. Nie jestem pruderyjna, zacofana, nieświadoma, oceniająca upodobania seksualne innych ludzi, jednak podobnie jak po Dziennikach Don Rigoberta Vargasa Llosy, tak i tutaj czuję niesmaczny przesyt. Brakuje mi czegoś, co towarzyszyłoby tym wątkom. Jakiejś wirtuozerii literackiej, jakiejś ciekawie poprowadzonej akcji... a tutaj wszytko opiera się na opisie drogi życiowej biseksualnego mężczyzny. Rozumiem, że ktoś mógłby doszukać się głębi psychologicznej, poruszenia ważnej kwestii tolerancji i poszanowania odmienności, ale dla mnie to już oklepane. Wolałabym aby tej książki nie przeczytał mój syn, uważam, że zachęca do wejścia na tę drogę. Co więcej czytając tę książkę odniosłam wrażenie, że każdy mężczyzna chowa w sobie pociąg do swojej płci... Nie polecam.

Niestety, podjęłam dzisiejszej nocy decyzję o przerwaniu tej lektury. Nic nie wnosi wartościowego, napisana bez polotu, jakby na siłę, czyta się pozornie lekko, lecz człowiek łapie się na tym, że oprócz swoistego erotycznego ekshibicjonizmu autora który bez żadnej pruderii pisze o seksie, o gejach i transwestytach nie oszczędzając szczegółów w opisie stosunków analnych. Nie...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika kos

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [1]

Wojciech Falarski
Ocena książek:
9,0 / 10
1 książka
0 cykli
Pisze książki z:
2 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
114
książek
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
46
razy
W sumie
wystawione
91
ocen ze średnią 8,9

Spędzone
na czytaniu
667
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
4
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]