Kto z Was nie lubił w dzieciństwie słuchać magicznych opowieści czytanych przez rodziców na dobranoc? Kto z Was nie marzył o tym, aby przenieść się w ten magiczny świat, pełen smoków czy krasnoludków? Gdyby była taka możliwość...
Głównym bohaterem książki jest nastoletni chłopiec. Paweł właśnie rozpoczyna wakacje. Nie cieszy się z tego powodu, ponieważ przez cały ten czas będzie siedział sam w domu i sklejał te same modele statków. Niespodziewanie okazuje się, że stan zdrowia babci Pawła się pogorszył i potrzebuje stałej opieki. Kiedy mama prosi go, aby te wakacje spędził u babci, chłopiec się zgadza natychmiastowo. Jednak już od pierwszych dni pobytu, czuje, że nie będą to, jak sądził. zwykłe wakacje. Pewnego dnia zjawia się tajemniczy nieznajomy-Przyjaciel, który wraz z babcią przedstawia Pawłowi jego zadanie. Okazuje się, że chłopiec musi odnaleźć klucz do Krzywego Świata, w którym babcia poczuje się lepiej i wyzdrowieje. Paweł przyjmuje zadanie i wyrusza w magiczną wyprawę po klucz.
Czytając Wyprawę po klucz bardzo zżyłam się z bohaterami, nie tylko głównym. Bardzo polubiłam Pawła, który z każdym rozdziałem stawał się bliższy memu sercu. Mogłam obserwować jak zmienia się jego osobowość: z zagubionego chłopca, w dojrzałego młodzieńca. Również zaintrygowała mnie postać Przyjaciela, mężczyzny pełnego tajemniczości, dbającego o całą drużynę, szukającą klucza do Krzywego Świata. Oprócz tej dwójki w książce pojawiło się także wiele innych postaci m.in.: Dobra Wróżka, Tygrys, Mała Lula, Zgred. Uważam, że Autorka bardzo dobrze poradziła sobie z wykreowaniem bohaterów!
Warto wspomnieć tutaj o niezwykłej, baśniowej fabule, przepełnionej magicznymi istotami. Dzięki niej, podczas czytania możemy przenieść się do wnętrza książki i razem z bohaterami wyruszyć w wyprawę po klucz do tajemniczego świata.
Przed zapoznaniem się z lekturą, myślałam, że będzie to po prostu zwykła historia, bez żadnych głębszych przesłań. A jednak się myliłam... W książce można znaleźć wiele wartościowych mądrości, które skłaniają czytelnika w każdym przedziale wiekowym do myślenia. Uważam, że jest to największy atut tej powieści.
W książce nie brakuje akcji, dynamiki, cały czas coś się dzieje. Uważam, że to kolejny plus tej powieści, ponieważ wpływa to na ciekawość czytającego, co powoduje, że bardzo ciężko odłożyć tą książkę bez poznania zakończenia całej tej przygody. Małgorzata Borkowska posługuje się naprawdę prostym językiem, więc całą książkę czyta się przyjemnie. Krótki zdania, budujące tą powieść pozwalają na szybkie i sprawne czytanie.
Podsumowując: Wyprawa po klucz to świetny debiut Autorki! Powieść czyta się naprawdę dobrze. Magiczny, baśniowy klimat wpływa korzystnie na naszą wyobraźnię. Tempo akcji jest dynamiczne, co uniemożliwia skończenie czytania przed dobrnięciem do końca. Szczerze polecam tą książkę i mam nadzieje, że zaskoczy ona wszystkich fanów fantastyki!
Po więcej recenzji odsyłam na bloga: alekczyta.blogspot.com
Kto z Was nie lubił w dzieciństwie słuchać magicznych opowieści czytanych przez rodziców na dobranoc? Kto z Was nie marzył o tym, aby przenieść się w ten magiczny świat, pełen smoków czy krasnoludków? Gdyby była taka możliwość...
Głównym bohaterem książki jest nastoletni chłopiec. Paweł właśnie rozpoczyna wakacje. Nie cieszy się z tego powodu, ponieważ przez cały ten czas...
Kto z Was nie lubił w dzieciństwie słuchać magicznych opowieści czytanych przez rodziców na dobranoc? Kto z Was nie marzył o tym, aby przenieść się w ten magiczny świat, pełen smoków czy krasnoludków? Gdyby była taka możliwość...
Głównym bohaterem książki jest nastoletni chłopiec. Paweł właśnie rozpoczyna wakacje. Nie cieszy się z tego powodu, ponieważ przez cały ten czas będzie siedział sam w domu i sklejał te same modele statków. Niespodziewanie okazuje się, że stan zdrowia babci Pawła się pogorszył i potrzebuje stałej opieki. Kiedy mama prosi go, aby te wakacje spędził u babci, chłopiec się zgadza natychmiastowo. Jednak już od pierwszych dni pobytu, czuje, że nie będą to, jak sądził. zwykłe wakacje. Pewnego dnia zjawia się tajemniczy nieznajomy-Przyjaciel, który wraz z babcią przedstawia Pawłowi jego zadanie. Okazuje się, że chłopiec musi odnaleźć klucz do Krzywego Świata, w którym babcia poczuje się lepiej i wyzdrowieje. Paweł przyjmuje zadanie i wyrusza w magiczną wyprawę po klucz.
Czytając Wyprawę po klucz bardzo zżyłam się z bohaterami, nie tylko głównym. Bardzo polubiłam Pawła, który z każdym rozdziałem stawał się bliższy memu sercu. Mogłam obserwować jak zmienia się jego osobowość: z zagubionego chłopca, w dojrzałego młodzieńca. Również zaintrygowała mnie postać Przyjaciela, mężczyzny pełnego tajemniczości, dbającego o całą drużynę, szukającą klucza do Krzywego Świata. Oprócz tej dwójki w książce pojawiło się także wiele innych postaci m.in.: Dobra Wróżka, Tygrys, Mała Lula, Zgred. Uważam, że Autorka bardzo dobrze poradziła sobie z wykreowaniem bohaterów!
Warto wspomnieć tutaj o niezwykłej, baśniowej fabule, przepełnionej magicznymi istotami. Dzięki niej, podczas czytania możemy przenieść się do wnętrza książki i razem z bohaterami wyruszyć w wyprawę po klucz do tajemniczego świata.
Przed zapoznaniem się z lekturą, myślałam, że będzie to po prostu zwykła historia, bez żadnych głębszych przesłań. A jednak się myliłam... W książce można znaleźć wiele wartościowych mądrości, które skłaniają czytelnika w każdym przedziale wiekowym do myślenia. Uważam, że jest to największy atut tej powieści.
W książce nie brakuje akcji, dynamiki, cały czas coś się dzieje. Uważam, że to kolejny plus tej powieści, ponieważ wpływa to na ciekawość czytającego, co powoduje, że bardzo ciężko odłożyć tą książkę bez poznania zakończenia całej tej przygody. Małgorzata Borkowska posługuje się naprawdę prostym językiem, więc całą książkę czyta się przyjemnie. Krótki zdania, budujące tą powieść pozwalają na szybkie i sprawne czytanie.
Podsumowując: Wyprawa po klucz to świetny debiut Autorki! Powieść czyta się naprawdę dobrze. Magiczny, baśniowy klimat wpływa korzystnie na naszą wyobraźnię. Tempo akcji jest dynamiczne, co uniemożliwia skończenie czytania przed dobrnięciem do końca. Szczerze polecam tą książkę i mam nadzieje, że zaskoczy ona wszystkich fanów fantastyki!
Po więcej recenzji odsyłam na bloga: alekczyta.blogspot.com
Kto z Was nie lubił w dzieciństwie słuchać magicznych opowieści czytanych przez rodziców na dobranoc? Kto z Was nie marzył o tym, aby przenieść się w ten magiczny świat, pełen smoków czy krasnoludków? Gdyby była taka możliwość...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toGłównym bohaterem książki jest nastoletni chłopiec. Paweł właśnie rozpoczyna wakacje. Nie cieszy się z tego powodu, ponieważ przez cały ten czas...