Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Zalogowałam się do tego serwisu tylko dlatego, żeby napisać o tej książce.
Długo się zbierałam, musiałam wszystko przetrawić.
Ta historia – to jest moja historia, tyle tylko, że ma inne, szczęśliwe zakończenie. Majce udało się zabić swoją matkę. To nie jest spoiler, autorka zdradza końcówkę już w pierwszym zdaniu powieści. A czy to jest „szczęśliwe zakończenie”? Absolutnie tak.
Ja nie zabiłam mojej matki, ale przez połowę mojego życia marzyłam, że może jutro umrze. Że uwolni mnie od siebie, od poczucia winy, że jestem podłą córką, od nienawiści do niej. I wtedy wreszcie będę mogła żyć własnym życiem.
Umarła rok temu. Dziś mam 53 lata. Mogę żyć własnym życiem. Myślicie, że żyję?
Zazdroszczę Majce. Niektórym los sprzyja.
Gdybym przeczytała taką książkę 20 lat wcześniej…
Pozdrawiam autorkę.

Zalogowałam się do tego serwisu tylko dlatego, żeby napisać o tej książce.
Długo się zbierałam, musiałam wszystko przetrawić.
Ta historia – to jest moja historia, tyle tylko, że ma inne, szczęśliwe zakończenie. Majce udało się zabić swoją matkę. To nie jest spoiler, autorka zdradza końcówkę już w pierwszym zdaniu powieści. A czy to jest „szczęśliwe zakończenie”? Absolutnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to