Opinie użytkownika
Stephen King coraz bardziej mnie przekonuje do siebie. Zwykle bardziej interesujące są dla mnie dłuższe powieści niż krótkie formy opowiadań, lecz w tym wypadku autor potrafi naprawdę stworzyć niesamowity klimat, który roztacza się wokół nas, adresatów tej wciągającej lektury.
Dwie gwiazdki odejmuję za to, że jak to bywa ze zbiorami opowiadań, nie każde nam podejdzie.
Genialna, i chyba jedna z pionierskich sf post-apo. Główny bohater i kronikarz zarazem ma to szczęście w nieszczęściu posiadać zmysł, który jest bezcenny w tych trudnych czasach, gdzie dziwactwa flory przejmują dominację nad ślepym człowieczeństwem.
Polecam nie tylko fanom gatunku.
Głos Pana daje do myślenia. Powieść ciekawie wkomponowana w rodzaj eseju filozoficznego. Myślę, że jeszcze kiedyś do niej wrócę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Nigdy nie przepadałem za trillerami politycznymi.
Ten uważam za świetnie napisany z bardzo ciekawie wykreowanymi postaciami. Mam wrażenie, że książka jest wciąż aktualna i przetrwa próbę czasu.
Bez wątpienia jest to najlepsza biografia jaką w życiu czytałem.
Szczerze polecam nie tylko umysłom ścisłym. Na koniec przytoczę moje ulubione cytaty:
„Głupia wiara w autorytety jest największym wrogiem prawdy” ;
„Bóg tworząc osłów, dał im grubą skórę”;
„Z życiem jest jak z jazdą na rowerze, żeby utrzymać równowagę, trzeba się ruszać”;
„Jestem na tyle artystą, że mogę...
Bardzo ciekawy reportaż, o człowieku który dokonał masowego samobójstwa. W książce poznajemy losy osoby, która od dziecka wyróżniała się z tłumu ze swoimi dziwactwami, by z czasem, zbudować zaufanie i poparcie wielu wiernych i oddanych mu ludzi, którzy uwierzyli mu, że śmierć jest konieczną i jedyną drogą do lepszego świata.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiażka, która z pewnością na długo zapadnie w mojej pamięci. Bardzo łatwo nawiązałem więź z główną bohaterką tej powieści. Szczególnie jej sposób patrzenia na otaczającą ją przyrodę jest mi bardzo bliski, a patetyczne opisy przyrody chce się chłonąć...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Pomimo, że książka jest dosyć długa, to rozdziały czyta się szybko. Książka wyglądem przypominała mi trochę raport z jakiejś katastrofy.
Nie znajdziemy w niej zapewne jakiegoś bogactwa literackiego, ale dla poczytania do poduszki może być. Zacząłem się zastanawiać, co by było gdyby nie było prądu, a w raz z nim dostępu do fb :)