Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mocne!

Mocne!

Czytając zapowiedzi książki w stylu polski Dan Brown, spodziewałam się czegoś naprawdę dobrego, dodatkowo napisanego przez Polaka. Niestety bardzo się zawiodłam. Pomysł na fabułę świetny, niestety wykonanie mizerne. Autor obrzuca nas pierdylionem informacji o Hittlerowcach, super broniach, latających spodkach, tajnych kryjówkach, Illuminatach, Masonerii, spisku na skalę światową i wiele wiele innych. Wszystko było by świetnie gdyby nie to, że ja słuchając tej książki dostawałam masę tych ogólnie dostępnych informacji a akcja między bohaterami była tak mizerna, że aż byłam zła. Dialogi rodem z tanich romansideł, nieadekwatna reakcja bohaterów co do tego, że ktoś chce ich zamordować i ten żałosny zbieg okoliczności, że akurat uciekający przed mordercami Paul, wybiega na drogę i trafia na samochód Marka i Monik. Szczerze to aż parsknęłąm śmiechem w tamtym momencie. Zakończenie po prostu co to jest, ta książka się po prostu urywa, jakby nie wiem pies zjadł resztę kartek. Jestem po prostu bardzo rozczarowana, typowy przykład, że opisy książek są przesadzone i nie warto się nimi sugerować. Wszystkim, którzy chcą przeczytać znakomitą książkę polskiego pisarza polecam Remigiusza Mroza. To jest dopiero mistrz!

Czytając zapowiedzi książki w stylu polski Dan Brown, spodziewałam się czegoś naprawdę dobrego, dodatkowo napisanego przez Polaka. Niestety bardzo się zawiodłam. Pomysł na fabułę świetny, niestety wykonanie mizerne. Autor obrzuca nas pierdylionem informacji o Hittlerowcach, super broniach, latających spodkach, tajnych kryjówkach, Illuminatach, Masonerii, spisku na skalę...

No po prostu petarda! Dynamiczna, wciągająca, zaskakująca czyli to co kocham. Wszystkim serdecznie polecam Remigiusz Mróz to geniusz.

No po prostu petarda! Dynamiczna, wciągająca, zaskakująca czyli to co kocham. Wszystkim serdecznie polecam Remigiusz Mróz to geniusz.

Uśpione morderstwo, to kolejna powieść z udziałem sprytnej babuszki Panny Marple. Czyta się szybko, książka nie jest arcydziełem, ale trzyma wysoki poziom. Ja jako zagorzała czytelniczka Agathy, już po kilku pierwszych rozdziałach wiedziałam kto jest mordercą, więc nic mnie tutaj nie zaskoczyło. Mimo wszystko polecam, idealna książka na jesienne popołudnie :)

Uśpione morderstwo, to kolejna powieść z udziałem sprytnej babuszki Panny Marple. Czyta się szybko, książka nie jest arcydziełem, ale trzyma wysoki poziom. Ja jako zagorzała czytelniczka Agathy, już po kilku pierwszych rozdziałach wiedziałam kto jest mordercą, więc nic mnie tutaj nie zaskoczyło. Mimo wszystko polecam, idealna książka na jesienne popołudnie :)

Sięgnęłam po tą książkę po przeczytaniu jej recenzji w Newsweeku, która była jak najbardziej trafna. Jo Nesbo ma już na swoim koncie serie książek o komisarzu Harrym. Ja wciąż siedzę na pierwszej, czyli ,,Człowiek nietoperz", nie mogę coś się za nią zabrać. Jeżeli chodzi o ,,Syna" to od razu mnie porwała i przeczytałam ją praktycznie jednym haustem. Dużo się w niej dzieje, jest dość mroczna i mimo brutalnych wątków, wcale nie wydaje się brutalna. Zrobienie tego w taki sposób jest swojego rodzaju mistrzostwem. Zawiła fabuła, sporo postaci no i zamiast klasycznego narratora wydarzenia opisywane są przez osoby, które je widzą, dziecko z za okna, czy też recepcjonistka z hotelu. Podoba mi się ten rodzaj narracji i sprawia, że czuję się trochę tak jakby właśnie to osoby opowiadały mi tą historię. Zdziwiło mnie to, że Jo przewinął przez tą pełną przemocy i mafijnych układów miłość. Bo kto ma do tego głowę, walcząc o życie.Zakończenie odgadłam już w połowie książki, ale to wcale mnie nie zniechęciło do czytania. Podsumowując, to polecam wszystkim wielbicielom sensacji tą książkę. Jest wciągająca i dynamiczna Jo Nesbo jest skandynawskim Harlanem Cobenem. Mam nadzieję, że zaczynając serię o komisarzu Harrym nie zawiodę się i będę kontynuowała czytanie książek, tego pisarza.

Sięgnęłam po tą książkę po przeczytaniu jej recenzji w Newsweeku, która była jak najbardziej trafna. Jo Nesbo ma już na swoim koncie serie książek o komisarzu Harrym. Ja wciąż siedzę na pierwszej, czyli ,,Człowiek nietoperz", nie mogę coś się za nią zabrać. Jeżeli chodzi o ,,Syna" to od razu mnie porwała i przeczytałam ją praktycznie jednym haustem. Dużo się w niej dzieje,...

Dość nietypowy kryminał z bardzo skomplikowaną fabułą. Tak jak zawsze czytam Agathe to chociaż domyślam się części rozwiązania zagadki, tak w tym przypadku aż do samego wyjaśnienia nie miałam pojęcia kto jest winny i jak to zrobił. Ciekawa lektura, polecam wszystkim fanom kryminalistyki zmierzenie się z tą dość nietypową opowieścią.

Dość nietypowy kryminał z bardzo skomplikowaną fabułą. Tak jak zawsze czytam Agathe to chociaż domyślam się części rozwiązania zagadki, tak w tym przypadku aż do samego wyjaśnienia nie miałam pojęcia kto jest winny i jak to zrobił. Ciekawa lektura, polecam wszystkim fanom kryminalistyki zmierzenie się z tą dość nietypową opowieścią.