Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Akcja rozgrywa się w małym miasteczku Viscos, gdzie wszyscy wszystkich znają. We Viscos nie ma mowy o anonimowości. I tak pewnego dnia do miasta przybywa pewien bogaty nieznajomy, jego obecność w Viscos zostaje od razu odnotowana przez mieszkańców miasteczka. Jednakże co on szuka w Viscos? Po co on przybył do tak małego miasteczka? Okazuję się, że zapragnął sprawdzić, czy światem kieruję dobro czy zło. Chowając drogocenne sztabki złota u podnóża gór, czeka aż któryś z mieszkańców zabiję dla złota. Złoto kusi mieszkańców, w tym samego księdza. Czy znajdzie się ofiara, która uratuję Viscos przed upadkiem? Czy zwycięży chęć posiadania bogactwa czy też mieszkańcy zachowają nieskazitelną moralność i nie popełnią morderstwa?
Ja znam zakończenie i naprawdę polecam, abyś przeczytał tą książkę, by dowiedzieć się, czy świat jest zepsuty, czy też potrafimy być dobrzy żyjąc z dala od pokus tego świata. W Viscos jedno morderstwo może być historią całego miasteczka i tak jest i w naszym świecie jeden człowiek tworzy historie nas wszystkich...

Akcja rozgrywa się w małym miasteczku Viscos, gdzie wszyscy wszystkich znają. We Viscos nie ma mowy o anonimowości. I tak pewnego dnia do miasta przybywa pewien bogaty nieznajomy, jego obecność w Viscos zostaje od razu odnotowana przez mieszkańców miasteczka. Jednakże co on szuka w Viscos? Po co on przybył do tak małego miasteczka? Okazuję się, że zapragnął sprawdzić, czy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka opowiada o przeżyciach samego autora. Z początku, mając piętnaście lat chcę targnąć się na swoje życie, gdyż nie odnajduje w nim celowości. Wizyta w operze odmieniła chłopaka, muzyka sprawiła, że zaczął dostrzegać głębie życia. Słuchając śpiewu niepozornej śpiewaczki stwierdza, że nie popełnia się samobójstwa na ziemi, która wydaje takie owoce. W dalszym życiu autorowi towarzyszy muzyka Mozarta, która jest jego ukojeniem i nadzieją.

Książkę oceniam na sześć gwiazdek. Minusy za szczegółowy opis muzyki Mozarta, co mi przeszkadzało, czytając książkę. Plusy należą się za filozoficzne podejście do życia i za to, że autor przekonał mnie, że nihilizm nie prowadzi do niczego. Warto żyć, by odkrywać każdego dnia tajemnice życia, które ukryte są w muzyce, sztuce czy przyrodzie...

Książka opowiada o przeżyciach samego autora. Z początku, mając piętnaście lat chcę targnąć się na swoje życie, gdyż nie odnajduje w nim celowości. Wizyta w operze odmieniła chłopaka, muzyka sprawiła, że zaczął dostrzegać głębie życia. Słuchając śpiewu niepozornej śpiewaczki stwierdza, że nie popełnia się samobójstwa na ziemi, która wydaje takie owoce. W dalszym życiu...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Aby zrozumieć teraźniejszość musimy wrócić do odległej przeszłości i taki właśnie zabieg autorka powieści dokonuje w 5 części.

W ostatniej części podła babcia czwórki dzieci, które zostały zamknięte na poddaszu opowiada w aneksie do testamentu jak poznała swojego męża Malcolma i jak doszło do tego, że zdecydowała się zamknąć swoje wnuczki na poddaszu. Autorka pokazuje nam, że poniekąd Oliwia była ofiarą bezwzględnego męża i że przez niego uczucia odstawiła na bok, kierując się w życiu tylko tzw ,, Bożymi zasadami". Niegdyś marzyła o kochającym mężu, ale życie niestety nie dało jej mężczyzny, który by ją pokochał. Była tylko i wyłącznie Panią domu, która potrafi sprawnie zarządzać gospodarstwem domowym.
Frustracja i brak miłości spowodowały, że Oliwia stała się nieczułą i momentami agresywną kobietą, która potrafi wyrządzić piekło na ziemi.

Cienie Przeszłości nieustannie przebywają w tym domu. Od przeszłości nie da się uciec, odciąć od niej. Możemy przymknąć oczy i żyć dalej, bo to najlepsze rozwiązanie. Bohaterzy sagi Andrews próbowali uciec od przeszłości, ale ona zostanie z nimi na zawsze...

Ogólnie książkę tę jak i poprzednie części czyta się szybko, przy czym podkreślę, że jak dla mnie dwie pierwsze części były najbardziej zachwycające i porywające.
Dalsze części tak jak by były pisane na siłę. Niemniej jednak, aby poznać przyczyny działania Malcolma i Oliwii należy przeczytać ostatnią część :)

Aby zrozumieć teraźniejszość musimy wrócić do odległej przeszłości i taki właśnie zabieg autorka powieści dokonuje w 5 części.

W ostatniej części podła babcia czwórki dzieci, które zostały zamknięte na poddaszu opowiada w aneksie do testamentu jak poznała swojego męża Malcolma i jak doszło do tego, że zdecydowała się zamknąć swoje wnuczki na poddaszu. Autorka pokazuje...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czwarta część sagi o rodzinie Dollangangerów nico mnie rozczarowała. Liczyłam, że książka będzie obfitować w bogate sceny, gdzie akacja trzyma w napięciu czytelnika aż do ostatniej chwili. Nie powiem, że książka była nudnawa, bo tak nie było! W porównaniu z poprzednimi częściami znacznie od nich odstaję. Jest słabsza.

Cóż więcej mogłabym napisać... Polecam ją tylko, że nie czyta się jej tak dobrze jak poprzednie części.

Czwarta część sagi o rodzinie Dollangangerów nico mnie rozczarowała. Liczyłam, że książka będzie obfitować w bogate sceny, gdzie akacja trzyma w napięciu czytelnika aż do ostatniej chwili. Nie powiem, że książka była nudnawa, bo tak nie było! W porównaniu z poprzednimi częściami znacznie od nich odstaję. Jest słabsza.

Cóż więcej mogłabym napisać... Polecam ją tylko, że...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Największy dar Paulo Coelho, Henry Drummond
Ocena 6,4
Największy dar Paulo Coelho, Henry...

Na półkach:

Oceniam tą książkę stosunkowo słabo, bo moim zdaniem jest za nadto optymistyczna i fragmentami autor zaprzecza samemu sobie. Dla przykładu autor twierdzi, że do zbawienia nie będą liczyć się nasze czyny, po czym kilka linijek dalej stwierdza, że ważne jest dawanie świadectwa, czyli w jasny logiczny sposób rozumując jak będziemy dowodzić czynem, to będziemy działać zgodnie z wolą Bożą.
Jak wcześniej wspomniałam uważam, że książka jest napisana w sposób entuzjastyczny, optymistyczny. Autor przekonuje nas do pewnych zachowań, nie mówiąc nic o przeszkodach jakby to wszystko było błahe, łatwe. Ponadto stwierdza, że DOBROĆ PRZYCHODZI ŁATWO, ale tak nie jest, bo wg. mojego mniemania zło przychodzi łatwo, a z trudem przychodzi działać nam w sposób dobry. Przecież jasnym jest, że dobroć wymaga nakładów i jest czasochłonna, a postępowanie w sposób zły nie wymaga żadnego wysiłku, starań. To tak na dygresji.

Książka dostała ode mnie trzy gwiazdki za wiarę w człowieka i za czasami pojawiające się ciekawe cytaty, chociaż większość jest znana chociażby z kościoła.

Oceniam tą książkę stosunkowo słabo, bo moim zdaniem jest za nadto optymistyczna i fragmentami autor zaprzecza samemu sobie. Dla przykładu autor twierdzi, że do zbawienia nie będą liczyć się nasze czyny, po czym kilka linijek dalej stwierdza, że ważne jest dawanie świadectwa, czyli w jasny logiczny sposób rozumując jak będziemy dowodzić czynem, to będziemy działać zgodnie z...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Chris i Cathy razem z jej dziećmi i opiekunką Emmą przeprowadzają się do Fairfax nieopodal San Francisco. Jory i Bart wychowują się w pięknej posiadłości, która jest otoczona jedynie opustoszałą willą , gdzie dziesięcioletni Bart może w nim spędzać wakacje. Pewnego dnia do tej Willi wprowadza się pewna tajemnicza starsza Pani razem z swoja służbą. Zaintrygowany tym faktem Bart postanawia sprawdzić kto się wprowadzić do Willi z sąsiedztwa. Okazuję się, że do Willi wprowadziła się jego babcia. Bart odwiedzając starszą Panią zaprzyjaźnia się z lokajem Johnem Amosem. Lokaj daje mu pamiętnik pradziada Barta. Chłopiec pod wpływem Johna Amosa i zapisków pradziada Malcolma zmienia się nie do poznania, staje się agresywny i zaborczy.
Cała rodzinna Dollangangerów martwi się o chłopca, widzą jego przemianę. Nie potrafią mu pomóc więc postanawiają wybrać się z nim do psychiatry, ale niestety jego zachowanie się nie poprawia, wręcz odwrotnie z dnia na dzień pogarsza. Sytuacja w domu jest tak napięta, że do domu przyjeżdża babka Jorego, bo Cathy nadwyrężyła sobie staw kolanowy, co spowodowało, że nie może kontynuować swojej kariery tanecznej. Teściowa, która jest tancerką postanawia zastąpić Cathy, ale w między czasie wychodzi na jaw od dawna skrywana tajemnica rodzinna za sprawą teściowej Cathy. Jory dowiaduję się, że jego matka jest w związku z swoim bratem. Wówczas temperatura w domu sięga zenitu. Jory już wie dlaczego jego brat Bart zachowywał się tak dziwnie. Splot ostatnich wydarzeń powoduję, że Cathy zostaję uwięziona razem ze swoją matką w willi przez Amosa i Barta, którzy obmyślili plan odkupienia za grzechy tych kobiet. Plan się nie udaję, Cathy zostaję uwolniona, dzięki swojej matce, która umiera w kłębach dymu. Razem z matką Cathy i Chrisa umiera John Amos. Wydawało by się, że to koniec cierpień Dollangangerów, ale czy na pewno? Czy Bart będzie w stanie wymazać z pamięci naukę Malcolma?

Chris i Cathy razem z jej dziećmi i opiekunką Emmą przeprowadzają się do Fairfax nieopodal San Francisco. Jory i Bart wychowują się w pięknej posiadłości, która jest otoczona jedynie opustoszałą willą , gdzie dziesięcioletni Bart może w nim spędzać wakacje. Pewnego dnia do tej Willi wprowadza się pewna tajemnicza starsza Pani razem z swoja służbą. Zaintrygowany tym faktem...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki KSIĄŻKI WYBRANE: Pech i kłopoty;  Słonecznik;  Mapa trzech mędrców;  Dzień zaślubin Catherine Alliott, Lee Child, Richard Paul Evans, James Rollins
Ocena 6,9
KSIĄŻKI WYBRAN... Catherine Alliott, ...

Na półkach:

Słonecznik, to najpiękniejsza powieść jaką kiedykolwiek czytałam. Przede wszystkim jest wzruszająca, pełna przygód i oczywiście wątków miłosnych. Tak bardzo mnie porwała, że miesiąc po jej przeczytaniu wróciłam do niej ponownie. Polecam!

Słonecznik, to najpiękniejsza powieść jaką kiedykolwiek czytałam. Przede wszystkim jest wzruszająca, pełna przygód i oczywiście wątków miłosnych. Tak bardzo mnie porwała, że miesiąc po jej przeczytaniu wróciłam do niej ponownie. Polecam!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to