Opinie użytkownika
Życie potrafi dopasować nazwisko do człowieka. King jest królem, jak się okazuje po lekturze "Blaze", nie tylko horroru. Z pozornie blachej tematyki, autor uczynił wciągająca i urzekająca opowieść o... życiu. Gorąco polecam.
Pokaż mimo toEee.... Wcale nie taka straszna;-). Do połowy dłużyzny, potem się mocno rozkręca. Jeżeli ktoś szuka mocniejszych wrażeń, to polecam Simona Becketta (cykl powieści o Davidzie Hunterze).
Pokaż mimo toSłabo... Ta książka przypomniała mi dlaczego nie lubiłem czytać lektur szkolnych (zwłaszcza z epoki romantyzmu).
Pokaż mimo toTo moja trzecia książka Cobena i, jak dotąd, najbardziej zagmatwana - jeszcze bardziej niż "Nie mów nikomu". Oczywiście nie twierdzę, że jest to wadą. Po prostu książka ta wymaga odrobiny skupienia i umiejętności łączenia faktów. Kolejne wydarzenia są trudne do przewidzenia, a zakończenie wprost zaskakujące. Zdecydowanie polecam!
Pokaż mimo to
Przyjemna książka. King fantastycznie opisuje tworzoną przez siebie rzeczywistość. Pomijam tu liczne wstawki z doniesień prasowych oraz innych publikacji. Fajnie się czyta... I szybko.
Książka mnie nie porwała, nie przeraziła ani na moment, ale zdecydowanie zaciekawiła. Polecam szczególnie fanom twórczości Kinga.
"Los jest myśliwym" to zwierzenia pilota (autora) z czasów, gdy rozkwitało lotnictwo pasażerskie w USA. Książkę można uznać za autobiografię, przy czym autor skupił się wyłącznie na aspektach lotniczych. Nie dowiadujemy się z niej niczego na temat jego życia prywatnego. Można wręcz odnieść wrażenie, że, poza kolegami z pracy, wcale go nie miał (co nie jest prawdą)....
więcej Pokaż mimo toBardzo ciekawy zbiór opowiadań, nie tylko dla pilotów. W książce znajdziecie opisy wypadków lotniczych lotnictwa pasażerskiego, które wydarzyły się pod koniec XX w. Wypadki nie są ze sobą powiązane - każdy rozdział to kolejna przygoda lotnicza. Pomimo, że autor (pilot liniowy) nie uczestniczył w żadnym z tych incydentów, to czytając poszczególne rozdziały można odnieść...
więcej Pokaż mimo to
Kinga, jak zwykle z resztą, świetnie się czyta, nawet jeżeli w powieści nic się nie dzieje. Taki właśnie jest "Cmętarz zwieżąt". Fantastyczne opisy osób, miejsc i zdarzeń sprawiają, że za każdym razem chętnie otwiera się książkę. Niestety nadzieja na to, że w końcu coś nie wyjaśni pozostaje tylko nadzieją...
P.S. Uważajcie, żeby (celowe) błędy w tytule oraz w treści...