Najnowsze artykuły
-
Artykuły„Shrek 5”, nowy „Egzorcysta”, powrót Avengersów, a także ekranizacje Kinga, Dahla i Hernana DiazaKonrad Wrzesiński4
-
Artykuły„Wyluzuj, kobieto“ Katarzyny Grocholi: zadaj autorce pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać23
-
Artykuły„Herbaciany sztorm”: herbatka z wampiramiSonia Miniewicz1
-
ArtykułyWakacyjne „Książki. Magazyn do Czytania”. Co w nowym numerze?Konrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[3]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2018-07-25
2018-07-25
Średnia ocen:
8,0 / 10
1 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 11
Opinie: 0
Przeczytała:
2016-10-29
2016-10-29
Średnia ocen:
8,3 / 10
93 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 384
Opinie: 15
Przeczytała:
2016-12-17
2016-12-17
Średnia ocen:
7,9 / 10
138 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (9 plusów)
Czytelnicy: 756
Opinie: 26
Zobacz opinię (9 plusów)
Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ potrzebowałam czegoś, co wypełni treścią mit Paryża, który miałam w głowie. Wytłumaczy, pokaże mi, dlaczego to właśnie Paryż został ochrzczony stolicą świata. I to zadanie książka Gutowskiej-Adamczyk i Orzeszyny spełniła świetnie. Także dzięki bogatym ilustracjom.
Pozycja ta jednak ma, jak na wydawnictwo sygnowane przez PWN, sporo mankamentów, które utrudniały lekturę. Jak już było wymieniane - niewygodne przypisy na końcu (miejscami niedopracowane); brak ilustracji, o które tekst aż się prosił (np. obrazy Utrilla czy Susanne Valandon, portret Mistinguett); pisanie o twórcach lub artystach niekoniecznie znanych polskiemu czytelnikowi (np. Utter, Utrillo, Valandon), tak jakby byli jak najbardziej rozpoznawalni; w rozdziale o słynnych parach zdecydowanie było za dużo plotek o pisarzach, o ich życiu prywatnym, zamiast chociaż kilku zdań o ich twórczości; powtarzanie się tych samych skrótowych informacji w różnych rozdziałach (np. że książę Walii, to przyszły Edward VIII); miejscami akapity następujące po sobie zupełnie do siebie niepasujące, jakby poucinane lub wyrwane z kontekstu; traktowanie opisów Paryża pojawiających się w wielkiej literaturze XIX wieku (Zola, Prus) jako odbicia rzeczywistości, a nie konstrukcji literackich (filolog ze mnie wyłazi ;)).
Niemniej książka warta lektury, pokazująca, czym był Paryż przełomu XIX i XX wieku, jak ważnym i lansującym wzorce.
Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ potrzebowałam czegoś, co wypełni treścią mit Paryża, który miałam w głowie. Wytłumaczy, pokaże mi, dlaczego to właśnie Paryż został ochrzczony stolicą świata. I to zadanie książka Gutowskiej-Adamczyk i Orzeszyny spełniła świetnie. Także dzięki bogatym ilustracjom.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPozycja ta jednak ma, jak na wydawnictwo sygnowane przez PWN, sporo...