Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przez całą drogę myślałem tylko o Annie. To ona dodawała mi sił. To, że miałem się z nią zobaczyć, sprawiało, że uciekałem z taką werwą.

Przez całą drogę myślałem tylko o Annie. To ona dodawała mi sił. To, że miałem się z nią zobaczyć, sprawiało, że uciekałem z taką werwą.

Choćby nie wiadomo, jak straszne było dzisiaj, pamiętaj, że nowy dzień przynosi nową nadzieję. Twoim zadaniem jest jedynie do niego dotrwać.

Choćby nie wiadomo, jak straszne było dzisiaj, pamiętaj, że nowy dzień przynosi nową nadzieję. Twoim zadaniem jest jedynie do niego dotrwać.

I choćbyś trwała w najgorszym chłodzie, choćbyś tkwiła w strasznej samotności, pamiętaj, że nawet po najgorszej zimie przychodzi wiosna.

I choćbyś trwała w najgorszym chłodzie, choćbyś tkwiła w strasznej samotności, pamiętaj, że nawet po najgorszej zimie przychodzi wiosna.

Nie ulitowałem się jednak. Potarłem zapałkę i rzuciłem w stronę worka, który natychmiast zajął się ogniem. Stałem i z lekkim uśmiechem patrzyłam, jak ten psiak cierpiał; myślałem mściwie, że mu się to należało.

Nie ulitowałem się jednak. Potarłem zapałkę i rzuciłem w stronę worka, który natychmiast zajął się ogniem. Stałem i z lekkim uśmiechem patrz...

Wolność to nie tylko możliwość udania się, gdzie tylko zechcemy, istnieje również wolność wewnętrzna. Choćby nie wiadomo, jak było ciężko, nikt jej nam nie odbierze. To ona daje nam siłę, by walczyć o swoje, to ona nadaje sens naszemu życiu.

Wolność to nie tylko możliwość udania się, gdzie tylko zechcemy, istnieje również wolność wewnętrzna. Choćby nie wiadomo, jak było ciężko, n...

Będziesz smażył się w piekle, tato.

Będziesz smażył się w piekle, tato.

Wierzyłam w ludzi. Teraz przez nich nie wierzę już w siebie.

Wierzyłam w ludzi. Teraz przez nich nie wierzę już w siebie.

Oczy mam z przodu, to dlaczego wciąż patrzę w przeszłość?

Oczy mam z przodu, to dlaczego wciąż patrzę w przeszłość?

(...)Pracować codziennie, całe tygodnie, miesiące lata i tak do usranej śmierci po to, aby pracodawcy żyło się lepiej, a my byśmy mogli przeżyć od dziesiątego do dziesiątego... I niby nie jesteśmy zwierzętami? Mamy taki sam instynkt przetrwania, każdy musi w końcu coś jeść. Może gdybym nie miał rodziny, zrobiłbym coś ze swoim życiem, ale w moim przypadku lepiej nie ryzykować.

(...)Pracować codziennie, całe tygodnie, miesiące lata i tak do usranej śmierci po to, aby pracodawcy żyło się lepiej, a my byśmy mogli prze...