Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Trudno opisać słowami, jakie uczucia i emocje mną targały, kiedy czytałem tę książkę.
Moim zdaniem majstersztyk!
Od pierwszej do ostatniej strony można doznać rollercoasteru uczuciowego - radości, smutku, tajemniczości, żalu, szczęścia, tragedii..
Gorąco polecam!

Trudno opisać słowami, jakie uczucia i emocje mną targały, kiedy czytałem tę książkę.
Moim zdaniem majstersztyk!
Od pierwszej do ostatniej strony można doznać rollercoasteru uczuciowego - radości, smutku, tajemniczości, żalu, szczęścia, tragedii..
Gorąco polecam!

Pokaż mimo to

Okładka książki Prowadził nas los Kinga Choszcz, Radosław Siuda
Ocena 7,5
Prowadził nas los Kinga Choszcz, Rado...

Na półkach:

Książka pokazuje, że życie może być nieustanną podróżą :)
Inspiruje i daje do myślenia.

Uważam jednak, że jest bardzo uboga w opisy. Autorka w niewielkim stopniu przybliża kulturę i inne kwestie związane z każdym krajem, a na to po części liczyłem ;)
Jest to raczej swoistego rodzaju dziennik z krótkimi notatkami o każdym dniu.

Książka pokazuje, że życie może być nieustanną podróżą :)
Inspiruje i daje do myślenia.

Uważam jednak, że jest bardzo uboga w opisy. Autorka w niewielkim stopniu przybliża kulturę i inne kwestie związane z każdym krajem, a na to po części liczyłem ;)
Jest to raczej swoistego rodzaju dziennik z krótkimi notatkami o każdym dniu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jest to historia niepozornej kobiety, o sercu większym niż niejednego 'bohatera narodowego'.
Szkoda, że o ludziach naprawdę wielkich tak niewiele się mówi..

Jest to historia niepozornej kobiety, o sercu większym niż niejednego 'bohatera narodowego'.
Szkoda, że o ludziach naprawdę wielkich tak niewiele się mówi..

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Krótkie, ale bardzo mocne opowiadanie, dające do myślenia.
Czytając tę książkę, po raz kolejny przekonałem się o prawdziwości sentencji Agathy Christie: "Przerażające, ale niewinni właściwie nikogo nie obchodzą"

Krótkie, ale bardzo mocne opowiadanie, dające do myślenia.
Czytając tę książkę, po raz kolejny przekonałem się o prawdziwości sentencji Agathy Christie: "Przerażające, ale niewinni właściwie nikogo nie obchodzą"

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Rzadko to piszę, ponieważ jestem wybredny w doborze literatury, ale ta książka jest Arcydziełem przez wielkie "A"!
Wciągająca, interesująca, fascynująca, piękna.
Kiedy ją odkładałem, to ciągle myślałem, co będzie dalej.
Autor w niesamowity sposób opisuje uczucia i emocje bohaterów - sprawia, że czytelnik utożsamia się z nimi i przeżywa to samo co oni - a zwłaszcza główny bohater powieści.
Polecam wszystkim miłośnikom naprawdę dobrej literatury :)

Rzadko to piszę, ponieważ jestem wybredny w doborze literatury, ale ta książka jest Arcydziełem przez wielkie "A"!
Wciągająca, interesująca, fascynująca, piękna.
Kiedy ją odkładałem, to ciągle myślałem, co będzie dalej.
Autor w niesamowity sposób opisuje uczucia i emocje bohaterów - sprawia, że czytelnik utożsamia się z nimi i przeżywa to samo co oni - a zwłaszcza główny...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jedyna książka, która spowodowała u mnie tak wielki płacz. Może i styl pisania autora nie jest w 100 % profesjonalny, to dla mnie książka ta była piękna - piękna w swej prostocie.
Uczucia, rozważania i w końcu nierozważna, nieszablonowa miłość, jaką tu przedstawiono, skłoniły do refleksji i bardzo mocno zagrały na moich uczuciach.
Gorąco polecam!! :)

Jedyna książka, która spowodowała u mnie tak wielki płacz. Może i styl pisania autora nie jest w 100 % profesjonalny, to dla mnie książka ta była piękna - piękna w swej prostocie.
Uczucia, rozważania i w końcu nierozważna, nieszablonowa miłość, jaką tu przedstawiono, skłoniły do refleksji i bardzo mocno zagrały na moich uczuciach.
Gorąco polecam!! :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie jest to na pewno jedna z lepszych książek Agathy. Zbyt dużo postaci i trochę 'naciągane' zakończenie sprawiają, że czytelnik może się troszkę pogubić. Poza tym nie lubię wątków miłosnych w kryminałach Christie, gdyż są bardzo przewidywalne i zioną swą zbytnią prostotą.

Nie jest to na pewno jedna z lepszych książek Agathy. Zbyt dużo postaci i trochę 'naciągane' zakończenie sprawiają, że czytelnik może się troszkę pogubić. Poza tym nie lubię wątków miłosnych w kryminałach Christie, gdyż są bardzo przewidywalne i zioną swą zbytnią prostotą.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Stephen King ma bardzo specyficzny styl pisania.
W swoich książkach buduje napięcie, nie czyniąc w zasadzie nic przerażającego. Albo ten styl do mnie nie trafia, albo po prostu na razie nie trafiłem na "tę" książkę, która naprawdę by mnie zauroczyła :)
Moim zdaniem "Gra Geralda" nie ma wartkiej akcji, jest nudna i przewidywalna. Zakończenie nie wgniata w fotel, jest aż "za proste".
Stąd moja słaba ocena.

Stephen King ma bardzo specyficzny styl pisania.
W swoich książkach buduje napięcie, nie czyniąc w zasadzie nic przerażającego. Albo ten styl do mnie nie trafia, albo po prostu na razie nie trafiłem na "tę" książkę, która naprawdę by mnie zauroczyła :)
Moim zdaniem "Gra Geralda" nie ma wartkiej akcji, jest nudna i przewidywalna. Zakończenie nie wgniata w fotel, jest aż "za...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zafascynowany książką A. Lauveng "Byłam po drugiej stronie lustra: Wygrana walka ze schizofrenią" postanowiłem sięgnąć po inne 'pamiętniki' ze szpitali psychiatrycznych (uważam, że jest to bardzo interesująca literatura). Życie chciało, że trafiłem na "Przerwaną lekcję muzyki". Powodowany pozytywnymi recenzjami i sławą książki, sięgnąłem po nią dość szybko. Z jakim rezultatem?
Nijakim. Fabuła nie wciąga, sposób pisania też nie należy do najlepszych. Treść jest krótka, słabo zarysowuje postaci.
Na plus "Przerwanej lekcji.." są na pewno krótkie rozdziały, poczucie humoru (którego też nie ma zbyt dużo) i ciekawe zakończenie.

Zafascynowany książką A. Lauveng "Byłam po drugiej stronie lustra: Wygrana walka ze schizofrenią" postanowiłem sięgnąć po inne 'pamiętniki' ze szpitali psychiatrycznych (uważam, że jest to bardzo interesująca literatura). Życie chciało, że trafiłem na "Przerwaną lekcję muzyki". Powodowany pozytywnymi recenzjami i sławą książki, sięgnąłem po nią dość szybko. Z jakim...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To jest właśnie książka, do której trzeba dojrzeć.
Nie da się o niej zapomnieć. Nie da się sprecyzować jej fabuły.
Ona po prostu jest - godna polecenia dla każdego, kto lubi snuć refleksje życiowe:)

To jest właśnie książka, do której trzeba dojrzeć.
Nie da się o niej zapomnieć. Nie da się sprecyzować jej fabuły.
Ona po prostu jest - godna polecenia dla każdego, kto lubi snuć refleksje życiowe:)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z tą książką spotkałem się przez przypadek. W jaki sposób? Od wielu lat jestem czynnym użytkownikiem "Biblionetki". Ta pozycja pojawiła się jako jedna z 'wędrujących książek'- chętni do przeczytania tej lektury wpisują się, a potem użytkownicy w takiej kolejności, w jakiej się zgłosili wysyłają sobie tę książkę.
Co mogę o niej napisać?:) Na pewno skłania do refleksji. Pokazuje, że nie warto starać się o wielkie rzeczy: najlepiej zacząć od tych 'małych' :) Nie potrzeba wiele, żeby stać się lepszym człowiekiem. Bo to właśnie te niewielkie gesty świadczą o naszej wielkości.
"Każdy chce znaleźć się na szczycie, tak jakby nikt nie pamiętał, że szczyty górskie są skaliste. Strasznie tam zimno i nic nie rośnie. Oczywiście, widoki są wspaniałe, ale po co nam one? Widoki są tylko po to, żebyśmy mogli dojrzeć na horyzoncie cel dalszej podróży. Żeby jednak dotrzeć do celu, musimy zejść ze szczytu, pokonać dolinę i wspiąć się na następną górę. To właśnie w dolinie przedzieramy się przez bujną trawę i przemierzamy połacie żyznej ziemi, nabierając sił, by zmierzyć się z kolejnym szczytem".

Z tą książką spotkałem się przez przypadek. W jaki sposób? Od wielu lat jestem czynnym użytkownikiem "Biblionetki". Ta pozycja pojawiła się jako jedna z 'wędrujących książek'- chętni do przeczytania tej lektury wpisują się, a potem użytkownicy w takiej kolejności, w jakiej się zgłosili wysyłają sobie tę książkę.
Co mogę o niej napisać?:) Na pewno skłania do refleksji....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Trudno mnie zaskoczyć, ponieważ przeczytałem już niemal wszystkie książki Agathy Christie:)
Chociaż rozwiązanie zagadki było jednym z moich wariantów, to i tak książka mi się podobała:) Czytało się ją przyjemnie, a cięty język Agathy czasem naprawdę mnie rozbawił :)

Trudno mnie zaskoczyć, ponieważ przeczytałem już niemal wszystkie książki Agathy Christie:)
Chociaż rozwiązanie zagadki było jednym z moich wariantów, to i tak książka mi się podobała:) Czytało się ją przyjemnie, a cięty język Agathy czasem naprawdę mnie rozbawił :)

Pokaż mimo to