-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2022-09-24
2021-12-27
2021-03-10
2020-09-06
2020-08-24
2019-08-10
2018-11-04
Typowy przykład powieści z postacią Hercules’a Poirot. Zbrodnia, zamknięte grono podejrzanych i mały, belgijski detektyw, który dzięki dedukcji dochodzi do rozwiązania zagadki. To klasyk, a klasyki nie trzeba polecać, bo sama się obroni.
Typowy przykład powieści z postacią Hercules’a Poirot. Zbrodnia, zamknięte grono podejrzanych i mały, belgijski detektyw, który dzięki dedukcji dochodzi do rozwiązania zagadki. To klasyk, a klasyki nie trzeba polecać, bo sama się obroni.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-03-25
Po raz kolejny wybrałem w bibliotece kryminał Agaty Christie na chybił-trafił. Tym razem nie trafiłem ani na Poirota, ani też na pannę Marple. Po raz pierwszy zetknąłem się z duetem Tommy i Tupence. "Śledztwo na cztery ręce" nie jest typową powieścią, ale raczej zbiorkiem opowiadań o parze detektywów amatorów, chcących wzorować się na śledczych z kart innych powieści. Czytało się tę książkę lekko, ot w sam raz do przeczytania w ciągu dnia; wrzucenia do torby i zabrania w podróż pociągiem...
Po raz kolejny wybrałem w bibliotece kryminał Agaty Christie na chybił-trafił. Tym razem nie trafiłem ani na Poirota, ani też na pannę Marple. Po raz pierwszy zetknąłem się z duetem Tommy i Tupence. "Śledztwo na cztery ręce" nie jest typową powieścią, ale raczej zbiorkiem opowiadań o parze detektywów amatorów, chcących wzorować się na śledczych z kart innych powieści....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-05-17
Lubię powieści, w które mogę się wciągnąć, toteż nie często sięgam po zbiory krótkich opowiadań. Jednak "Wczesne sprawy Poirota" spodobały mi się. Jest to spowodowane zapewne tym, że wszystkich zamieszczonych tam utworów jest postać niskiego, belgijskiego detektywa. Ponadto sprawy mu zlecone miały różnorodny charakter, nie chodziło wyłącznie o morderstwa. W większości przypadków zaskakujący był sposób dojścia Poirota do rozwiązania (m.in. wtedy, gdy chodziło o litery rosyjskiego alfabetu, brzuchomówstwo, czy próbę samobójczą pozorowaną na zabójstwo).
Lubię powieści, w które mogę się wciągnąć, toteż nie często sięgam po zbiory krótkich opowiadań. Jednak "Wczesne sprawy Poirota" spodobały mi się. Jest to spowodowane zapewne tym, że wszystkich zamieszczonych tam utworów jest postać niskiego, belgijskiego detektywa. Ponadto sprawy mu zlecone miały różnorodny charakter, nie chodziło wyłącznie o morderstwa. W większości...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-03-24
2017-02-25
Wybierając z bibliotecznej półki na chybił-trafił powieść Agathy Christie, trafiłem właśnie na "Pajęczynę". Nie byłem świadomy tego, że to adaptacja jej sztuki. Dopiero potem trafiłem na informację o tym. Z resztą dobitnie o tym świadczy to, że akcja toczy się w jednym pomieszczeniu i jednego wieczoru. Podczas czytania ciągle miałem przed oczami teatralną scenę, na której się to wszystko rozgrywa. Jest to dobry kryminał, zakręcony, z nutką szaleństwa, jednak nie ma klimatu innych powieści tejże autorki. No i oczywiście brak tu takich kultowych postaci jak Poirot czy panna Marple.
Wybierając z bibliotecznej półki na chybił-trafił powieść Agathy Christie, trafiłem właśnie na "Pajęczynę". Nie byłem świadomy tego, że to adaptacja jej sztuki. Dopiero potem trafiłem na informację o tym. Z resztą dobitnie o tym świadczy to, że akcja toczy się w jednym pomieszczeniu i jednego wieczoru. Podczas czytania ciągle miałem przed oczami teatralną scenę, na której...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-02-06
"Zatrute Pióro" to kryminał nieco inny od reszty twórczości tej Autorki, ze względu na położenie większego nacisku na psychikę i stosunki międzyludzkie w małej społeczności, gdzie zbrodnia jest tylko dodatkiem. Niemniej jednak czytałem tę książkę z przyjemnością.
"Zatrute Pióro" to kryminał nieco inny od reszty twórczości tej Autorki, ze względu na położenie większego nacisku na psychikę i stosunki międzyludzkie w małej społeczności, gdzie zbrodnia jest tylko dodatkiem. Niemniej jednak czytałem tę książkę z przyjemnością.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-01-29
Jak określić tę książkę? Myślę, że odpowiednie będzie napisanie, że to kryminał pełen uroku. Pisząc to mam na myśli nie tylko atmosferę tamtych czasów, ale również wykreowanie przez Autorkę postaci - oprócz Poirot'a, także osób zamieszanych w śledztwo. Nawet to wydanie, które czytałem, sprzyjało przyjemności odbioru, ze względu na to, iż wyglądało na dość stare. :)
Jak określić tę książkę? Myślę, że odpowiednie będzie napisanie, że to kryminał pełen uroku. Pisząc to mam na myśli nie tylko atmosferę tamtych czasów, ale również wykreowanie przez Autorkę postaci - oprócz Poirot'a, także osób zamieszanych w śledztwo. Nawet to wydanie, które czytałem, sprzyjało przyjemności odbioru, ze względu na to, iż wyglądało na dość stare. :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-01-15
Kolejny wciągający i pobudzający myślenie kryminał Agathy Christie. Doprawdy, klasyka się nie starzeje.
Kolejny wciągający i pobudzający myślenie kryminał Agathy Christie. Doprawdy, klasyka się nie starzeje.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-12-08
2016-11-06
Lubię sięgać po klasykę, a tak właśnie można określić kryminały Agaty Christie, które mogę w ciemno wybierać z półki w bibliotece.
Nastrojowe, przepełnione klimatem minionych czasów. Bogata galeria różnorodnych postaci. Rozważania nad kondycją społeczeństwa. I oczywiści śledztwo wokół morderstwa, które prowadzi niezwykły Hercules Poirot. I to wszystko jest w "Wigilii Wszystkich Świętych".
Lubię sięgać po klasykę, a tak właśnie można określić kryminały Agaty Christie, które mogę w ciemno wybierać z półki w bibliotece.
Nastrojowe, przepełnione klimatem minionych czasów. Bogata galeria różnorodnych postaci. Rozważania nad kondycją społeczeństwa. I oczywiści śledztwo wokół morderstwa, które prowadzi niezwykły Hercules Poirot. I to wszystko jest w "Wigilii...
2016-02-10
Agatha Christie to mistrzyni kryminału. Nie ma co do tego wątpliwości. Jednak ta powieść nie miała tego "czegoś". Nie wiem czym to mogło być spowodowane. Tym, że w tym przypadku prowadzono śledztwo w sprawie morderstwa z przeszłości? Czy może Autorka miała po prostu słabszy okres? Czy może to ja przeczytałem tyle kryminałów, że już nic mnie nie zaskoczy? (Chociaż w ostatni powód wątpię, bo wcale tak dużo ich nie było) Nie wiem, w każdym razie rozwiązania zagadki domyśliłem się już jakiś czas przed końcem i zabrakło mi niespodzianki...
Agatha Christie to mistrzyni kryminału. Nie ma co do tego wątpliwości. Jednak ta powieść nie miała tego "czegoś". Nie wiem czym to mogło być spowodowane. Tym, że w tym przypadku prowadzono śledztwo w sprawie morderstwa z przeszłości? Czy może Autorka miała po prostu słabszy okres? Czy może to ja przeczytałem tyle kryminałów, że już nic mnie nie zaskoczy? (Chociaż w ostatni...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-07-23
2015-12-08
2015-10-12
Przyjemny w odbiorze kryminał w starym stylu. Trochę naiwny, ale mający urok dawnych czasów, nieskalanych postępującą technologią.
Poza tym nie spotkałem jeszcze w twórczości A. Ch. aż tyle ironii i ripost w dialogach. Bohaterami są głównie młodzi ludzie, co też nie jest typowe w jej powieściach.
Przyjemny w odbiorze kryminał w starym stylu. Trochę naiwny, ale mający urok dawnych czasów, nieskalanych postępującą technologią.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPoza tym nie spotkałem jeszcze w twórczości A. Ch. aż tyle ironii i ripost w dialogach. Bohaterami są głównie młodzi ludzie, co też nie jest typowe w jej powieściach.