Profil użytkownika: nefrytowykot
Biblioteczka
Opinie
Tytuł tej powieści mnie zaintrygował i głównie dla niego wypożyczyłam tę książkę z biblioteki. Po skończonej lekturze dalej wydaje mi się interesujący i nieco tajemniczy, lepszy niż sama historia.
Bo historia jest średnio interesująca. Z początku nudna, niewiele się dzieje, przemyślenia i uwagi głównego bohatera są po prostu nieciekawe (może takie miały być, żeby podkreślić...
Leniwie snująca się opowieść, w której poznajemy dziesięcioletniego Gustka i razem z nim spędzamy rok na słowackiej wsi. Czas akcji jest trudny do określenia: pojawiają się jakieś odniesienia historyczno-kulturowe w tle, ale to trzeba by się orientować w historii tamtych terenów, ja nie byłam pewna, czy to już po II wojnie światowej, czy jeszcze przed...
Wieś dawna jak...
O ile sama historia może być dla wielu osób piękna i wzruszająca - książka opowiada o radzeniu sobie ze stratą ukochanej osoby - o tyle moim zdaniem sposób jej opowiedzenia jest co najmniej średni. Przerysowane zachowania bohaterów, niektóre rodem ze skeczy, nierealne sytuacje, słabe dialogi, sami bohaterowie, którzy zachowują się jak nastolatki, choć są już po...
więcej Pokaż mimo toAktywność użytkownika nefrytowykot
Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie
ulubieni autorzy [8]
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie