-
Artykuły
Sherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1 -
Artykuły
Dostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3 -
Artykuły
Magda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1 -
Artykuły
Los zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2013-09-15
2013-07-28
Jeżeli ktoś myśli, że studia to prosta sprawa jest w błędzie.
Natasha poprzez wymianę studencką zmienia słoneczką Kalifornie, na deszczowy Londyn. Natomiast dotychczas uporządkowane życie Emily zmienia się o 180 stopni. Czy obie dziewczyny odnajdą się w nowym świecie? Czy nie przeszkodzi im w tym ich przeszłość ?
Książka jest pełna wątków szkolnych, przyjaźni jak i miłości.
Jeżeli ktoś myśli, że studia to prosta sprawa jest w błędzie.
Natasha poprzez wymianę studencką zmienia słoneczką Kalifornie, na deszczowy Londyn. Natomiast dotychczas uporządkowane życie Emily zmienia się o 180 stopni. Czy obie dziewczyny odnajdą się w nowym świecie? Czy nie przeszkodzi im w tym ich przeszłość ?
Książka jest pełna wątków szkolnych, przyjaźni jak i miłości.
Do tej książki zostałam w pewnym sensie zmuszona, ponieważ brałam udział w konkursie i była ona obowiązkowa do przeczytania. A więc na początku czytałam ją z przymusu, jednak im więcej stron miałam już za sobą tym lektura stawała się ciekawsza.
Jej główna bohaterka Genowefa, a raczej Aurelia jest fascynującą osobą. Jej zachowanie, sposób rozmowy intryguje i zaciekawia. Fabuł książki jest napisa w takie sposób, że czytelnik nie wie co wydarzy się na końcu a nawet na następnej stronie.
Niewątpliwą zaletą powieści M. Musierowicz jest fakt, że skierowano ją do młodzieży. Opowiada o życiu młodych ludzi, o ich problemach w domu i w szkole, o pierwszych uczuciach. Maciek i Kreska borykają się z takimi samymi sprawami jak ja.
Dla mojego pokolenia czasy PRL-u to już historia. Dzięki powieści poznańskiej autorki mogłem „zaobserwować” te realia bardzo dokładnie. Musierowicz wspomina tu często o problemach w pracy, o tasiemcowych kolejkach, o internowaniach (mama Kreski).
Książkę polecam przystkim nastolatkom jak rónież książkoholikom na jesienne wieczory pod kocem i z kubkiem herbaty w ręce.
Do tej książki zostałam w pewnym sensie zmuszona, ponieważ brałam udział w konkursie i była ona obowiązkowa do przeczytania. A więc na początku czytałam ją z przymusu, jednak im więcej stron miałam już za sobą tym lektura stawała się ciekawsza.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJej główna bohaterka Genowefa, a raczej Aurelia jest fascynującą osobą. Jej zachowanie, sposób rozmowy intryguje i...