Profil użytkownika: Gronostaj
Biblioteczka
Opinie
Krótki i przelotny wgląd w życiowe przemyślenia mężczyzny o niezwykłej wrażliwości na przyrodę. Nieco chaotyczna forma zapisu tej literatury (choć niewątpliwie pięknej) przypomina mi jednak wypłukiwanie złotych, intelektualnie bogatych samorodków spośród większej ilości swobodnych zapisków, przyjmujących formę to mikroeseju, to pamiętnika.
Pokaż mimo toPan Kazek i jego bieszczadzka ferajna to zakopana w leśnej ściółce wrażliwa i czuła opowieść o życiu na limesie Polski, gdzie w symbiozie funkcjonują ludzie i zwierzęta. Pan Marcin poza godną sympatii próbą oddania jej na tyle szczerze i umiejętnie, jak potrafił - niestety nie dał rady powstrzymać się przed wodolejstwem oraz częstymi wtrętami, wytrącającymi momentami z...
więcej Pokaż mimo toKamień milowy polskiej fantastyki a przede wszystkim polskiego komiksu. Niezbyt wysublimowana światotwórczo historia zapewnia jednak wciągającą rozrywkę i w sposób nieskomplikowany podgryza egzystencjalny szkielet czytelnika. Mroczna i wyraźnie skierowana dla dorosłych estetyka, której w polskiej popkulturze komiksowej ze świecą szukać nawet dzisiaj.
Pokaż mimo toAktywność użytkownika Gronostaj
Skonfrontować mordowanie zwierząt z mordowaniem niepełnosprawnych. Czy to to samo?
O osłach, które bijemy. O obojętna naturo... a one spędzają całe życie na świadczeniu dobra swoim ciemiężycielom. O owcach, krowach, kozach i im podobnych. Niezliczonym spośród nich zab...
RozwińZanim owce odważą się rzucić na wilki, zwracają się przeciw zającom.
Brakujące zwierzęta: gatunki, którym nieustanny rozwój człowieka nie pozwolił powstać.
Każdy język jest przeniknięty i ożywiany przez stworzenia najbardziej pogardzane. Mówi się o ropuchach i insektach, o wężach, robakach i świniach. Co by było, gdyby wszystkie słowa i pr...
RozwińPtaki tańczą, kiedy lecą razem do Afryki. Ich rytmy, subtelniejsze i bogatsze niż nasze, biorą się z trzepotu skrzydłami. Ptaki nie depczą ziemi, lecz biją powietrze, które jest im życz...
RozwińNie masz ani jednego przyjaciela wśród zwierząt. I ty to nazywasz życiem?
Krótki i przelotny wgląd w życiowe przemyślenia mężczyzny o niezwykłej wrażliwości na przyrodę. Nieco chaotyczna forma zapisu tej literatury (choć niewątpliwie pięknej) przypomina mi jednak wypłukiwanie złotych, intelektualnie bogatych samorodków spośród większej ilości swobodnych zapisków...
RozwińPan Kazek i jego bieszczadzka ferajna to zakopana w leśnej ściółce wrażliwa i czuła opowieść o życiu na limesie Polski, gdzie w symbiozie funkcjonują ludzie i zwierzęta. Pan Marcin poza godną sympatii próbą oddania jej na tyle szczerze i umiejętnie, jak potrafił - niestety nie dał rady pow...
RozwińKamień milowy polskiej fantastyki a przede wszystkim polskiego komiksu. Niezbyt wysublimowana światotwórczo historia zapewnia jednak wciągającą rozrywkę i w sposób nieskomplikowany podgryza egzystencjalny szkielet czytelnika. Mroczna i wyraźnie skierowana dla dorosłych estetyka, której w p...
RozwińUlubione
Dodane przez użytkownika
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie