Cytaty
Ja nie jestem żaden Polak, ja jestem tutejszy.
E tam, bajki bajecie, na to Handzia, nikt nie może wiedzieć, kiedy umrze. A tato: Ale kiedyś ludzi wiedzieli wszystko o swojej śmierci, kiedy umrzo, dzie, jak. Aż raz Pambóg szed a za dziada był przybrany i widzi, człowiek łata płot słomo! Zdziwił się Pambóg: czemu ty nie łatasz płota łozino, Jak Bóg Przykazał, pyta sie, toż tobie słoma raz dwa zgnije! A ten człowiek mowi tak: ...
RozwińNiemiecki pociąg jedzie z Berlina do Krakowa. We Wrocławiu niemiecki konduktor woła: - Wrocław! Kiedyś Breslau! Proszę wsiadać! Gdy pociąg wjeżdża do Gliwic, niemiecki konduktor woła: - Gliwice! Kiedyś Gleiwitz! Proszę wsiadać! A na następnej stacji woła: - Zabrze! Kiedyś Hindenburg! Po jakimś czasie podchodzi do niego starszy pan, Polak, i mówi uprzejmie: - Dziękuję panu za m...
RozwińNiestety jednak wiem, że nawet gdy w dodatku w WARS-ie będą za darmo serwowane pięciodaniowe posiłki, PKP i tak będzie miało u Polaków przechlapane. Bo w Polsce prestiż mają tylko samochody. Żałujcie. Polecam zwłaszcza moment, kiedy pociąg przejeżdża przez strzeżony przejazd kolejowy. Wszystkie jeepy i mercedesy czekają pod szlabanem, kierowcy wysiadają i denerwują się, a ja wt...
RozwińJako człowiek chorobliwie dbający o optymalne wykorzystanie czasu, podróżując, nie korzystam z samochodu, lecz z pociągu. Uważam, że czas spędzony w samochodzie jest czasem straconym całkowicie. Nie wzbogaca kierowcy w żaden sposób, męczy, stresuje, dostarcza wrażeń okrutnie banalnych, szablonowych, wciąż identycznych: o, znowu ten szaleniec wyprzedza na trzeciego; o, znowu kol...
RozwińA potem, już w tej kurtce z kapuzo, z kajetem pod pacho, grzawszy ręce przed popielnikiem mówi, że dziś bedzie dalej spisywać dzieci do szkoły. A ciebie, Ziutek, od razu zapisze, i kajet rozpościera, obsadke roskłada: Józef jesteś, a jak dalej? No, pochwal sie. Kaziukow, mówi chłopiec i oczy rękami zasłania. Kazimierz, to twój tato. Ale ty masz i nazwisko. No, jak? Handzia poga...
RozwińDyrektor pięknego Muzeum Miejskiego Wrocławia opowiadał mi ze wzburzeniem, że kiedyś prawie sześć godzin oprowadzał grupę niemieckich turystów. Po zakończeniu zwiedzania dystyngowany starszy pan poprosił go na bok i powiedział: - Panie dyrektorze, w sali barokowej oderwała się pozłacana listwa na ścianie. Powinien pan to naprawić! Uwaga ta jeszcze przez wiele miesięcy doprowadz...
RozwińZostało wskrzeszone szkolnictwo. Po sześciu latach znowu zabrzęczał dzwonek w polskich szkołach: w tych ongiś zamkniętych przez okupanta i w nowych, wśród ścian pańskich pałaców.
Po tych ciężkich i ofiarnych zmaganiach ludzi i armii radzieckich Ukraina odzyskała wolność. Dziś jej naród, w wielonarodowej federacji Kraju Rad, buduje pokój i socjalizm.