Berlin-Warszawa Express. Pociąg do Polski
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Publicat
- Data wydania:
- 2013-06-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-06-05
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324519644
- Tłumacz:
- Jacek Stanaszek
- Tagi:
- Polska Niemcy Polacy
Steffen Möller, były gastarbeiter i rolnik w serialu „M jak Miłość”, powraca po latach do Niemiec, gdzie robi błyskotliwą karierę jako konsultant emigracyjny. Podczas kilkuset występów kabaretowych wskazuje swoim rodakom, jak dotrzeć cało do Polski i odnaleźć się wśród tubylców.
„Pociąg do Polski”, absolutny bestseller w Niemczech, to humorystyczny zapis podróży EuroCity z Berlina do Warszawy. Po drodze nasz doradca wylicza niebezpieczeństwa, które czyhają w Polsce na zagranicznych turystów, przygotowuje na szoki kulturowe w postaci notorycznego zdrabniania imion czy osobliwego „negative thinking”, roztrząsa konflikty polsko-niemieckich małżeństw. Dlaczego Niemiec zgłasza każdą usterkę, podczas gdy Polak mija ją obojętnie? Czy to prawda, że Niemcy nie piją bawarki? Co jest polskim sportem narodowym: piłka nożna czy grzybobranie? Podczas sześciogodzinnej podróży czytelnik odkrywa (na nowo) polskie krajobrazy, słucha zapowiedzi osobliwego konduktora PKP i próbuje zdobyć serce tajemniczej blondynki, która wsiadła do pociągu w Poznaniu…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 164
- 88
- 35
- 5
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Steffen Möller jest obecnie postacią trochę zapomnianą. Był bardzo popularny w Polsce w pierwszej dekadzie XXI w., kiedy to występował w polskiej telnoweli „M jak Miłość”, a także w wielu programach rozrywkowych promujących integrację Polski w Europie. Napisał nawet parę książek.
Omawiana pozycja stanowi opis podróży autora z Berlina do Warszawy. W trakcie jazdy bohater opisuje nie tylko sam pociąg i współpasażerów, ale również poszczególne miejscowości stanowiące stacje pośrednie. Czy zarówno polski, jak i niemiecki czytelnik znajdą tu coś dla siebie?
Autor stara się tu w miarę sympatycznie przedstawić Polaków. Zwraca uwagę na nasze stereotypowe wady i zalety, ale nie jest przy tym złośliwym. Niektóre z jego obserwacji wydawały mi się bardzo powierzchowne, ale jednocześnie też wiele jest bardzo prawdziwych spostrzeżeń, które zauważam również u siebie i które mi wydają się normalnością, ale dla Niemców mogłyby być czymś niecodziennym. Przy tym nie przemilcza pewnych polsko-niemieckich animozji i nawiązuje do II wojny światowej, chociaż stara się na to patrzeć trochę z dystansu.
Bardzo sprawne jest też jego skrótowe omówienie poszczególnych miejscowości. Dużo jest tu ciekawostek, które mogą zainteresować turystów.
Bardzo zabawna jest też sama podróż pociągiem. Spotyka tam szereg oryginalnych osób, z których część mogłaby być spokojnie samodzielnymi bohaterami powieści fabularnych. Nie wiem czy są to autentyczne postacie czy też inwencja twórca autora, ale nie sposób się nie uśmiechnąć.
Pojawiają się tu też wątki autobiograficzne i można dowiedzieć się jak wyglądała kariera autora. Wyjaśnione jest jak polubił Polskę i związał się z tym krajem. Bardzo sympatyczny motyw.
Książka trochę się zestarzała i nie wszystkie zjawiska są już aktualne, a także część popularnych wówczas w produktów nie jest już tak znana. Można więc ją dzisiaj odczytywać jako zapis minionej epoki. Czy jednak na pewno tak wiele się zmieniło pod względem charakteru Polaków czy Niemców? O tym muszą zdecydować czytelnicy.
Steffen Möller jest obecnie postacią trochę zapomnianą. Był bardzo popularny w Polsce w pierwszej dekadzie XXI w., kiedy to występował w polskiej telnoweli „M jak Miłość”, a także w wielu programach rozrywkowych promujących integrację Polski w Europie. Napisał nawet parę książek.
więcej Pokaż mimo toOmawiana pozycja stanowi opis podróży autora z Berlina do Warszawy. W trakcie jazdy bohater...
To druga, po "Polska da się lubić" książka autora, którą przeczytałem. Jako miłośnik komunikacji natrafiłem na nią przez tytuł. Poszukiwałem w bibliotecznym katalogu czegoś z pociągiem.
Forma narracji w postaci podziału na etapy podróży i wplatanie do nich rozmaitych skojarzeń ciekawa. Pewne porównawcze dane statystyczne (oprocentowanie lokat) już nieaktualne, ale to normalne, że książka jest zapisem obserwacji autora w danym czasie. Inne rzeczy z kolei nadal są aktualne (polska mentalność i obyczaje czy upadek prestiżu funkcji prymasa). Dzięki temu każdy może się zastanowić, co chciałby przenieść z niemieckiego gruntu na nasz, czego nie chciałby, a czego powinni nauczyć się od nas Niemcy.
To druga, po "Polska da się lubić" książka autora, którą przeczytałem. Jako miłośnik komunikacji natrafiłem na nią przez tytuł. Poszukiwałem w bibliotecznym katalogu czegoś z pociągiem.
więcej Pokaż mimo toForma narracji w postaci podziału na etapy podróży i wplatanie do nich rozmaitych skojarzeń ciekawa. Pewne porównawcze dane statystyczne (oprocentowanie lokat) już nieaktualne, ale to...
Całkiem trafne spostrzeżenia Niemca na Polaków i Niemców.
Całkiem trafne spostrzeżenia Niemca na Polaków i Niemców.
Pokaż mimo to"Berlin-Warszawa Express" trafił w moje ręce przez przypadek i postanowiłam go przeczytać. Miałam akurat ochotę na lekką i niewymagającą lekturę, a znany mi z programu "Europa da się lubić" Steffen Moller wydawał mi się autorem, który właśnie w takim lekkim stylu pisze.
Od początku rzuciło mi się w oczy, że jest to książka skierowana głównie do niemieckich czytelników. Opowiada o Polsce widzianej oczami cudzoziemca, wplatając w tę opowieść wszelakie ciekawostki o historii, geografii, społeczeństwie naszego kraju. Jednak nie oszukujmy się, ciekawostki te mogą zainteresować obcokrajowca, ale dla Polaka są to od dawna znane oczywistości. Trochę lepiej czytało się spostrzeżenia Steffena odnośnie tego, jacy są Polacy - mam wrażenie, że autor postrzega nas lepiej, niż sami siebie widzimy i w sumie pozytywnie to brzmi :).
Niezbyt mi jednak podeszła struktura książki - autor zabiera nas w podróż koleją z Berlina do Warszawy i na każdym odcinku opowiada o mijanym regionie / mieście, o poznanych w przedziale lub restauracji ludziach, o polskich cechach, które przychodzą mu dzięki nim do głowy. Niby rozumiem logikę uporządkowania historii w ten sposób, ale szczerze mówiąc, miałam ochotę ominąć wszystkie fragmenty o Japończyku czytającym Mickiewicza w kolejowej restauracji czy o blondynce wyglądającej jak Doda...
"Berlin-Warszawa Express" trafił w moje ręce przez przypadek i postanowiłam go przeczytać. Miałam akurat ochotę na lekką i niewymagającą lekturę, a znany mi z programu "Europa da się lubić" Steffen Moller wydawał mi się autorem, który właśnie w takim lekkim stylu pisze.
więcej Pokaż mimo toOd początku rzuciło mi się w oczy, że jest to książka skierowana głównie do niemieckich czytelników....
Kocham Steffena! ;-) książka pełna ciekawostek, pisana fajnym językiem, polecam :)
Kocham Steffena! ;-) książka pełna ciekawostek, pisana fajnym językiem, polecam :)
Pokaż mimo toSteffen Möller to znany z poczucia humoru, sympatyczny Niemiec z programu „ Europa da się lubić”. Jego książka „Berlin- Warszawa Express. Pociąg do Polski” to pełen humoru zapis podróży autora pociągiem na trasie Berlin – Warszawa. Opowiada o Polakach i Niemcach w sposób ciepły i serdeczny. Książka jest swego rodzaju polemiką z stereotypami, które przez wiele lat zakorzeniły się w świadomości obu narodów. Bo nie jest tak, że wszyscy Niemcy to protestanci, sztywni biznesmeni, chłodni emocjonalnie i bez poczucia humoru, ale za to z poczuciem wyższości wobec innych narodów. I nie jest tak, że wszyscy Polacy to złodzieje, kombinatorzy i pijacy. Möller opisuje zalety i wady Polaków i Niemców w sposób obiektywny i z przymrużeniem oka. Okazuje, że od obcokrajowca, który od wielu lat mieszka w naszym kraju, można dowiedzieć się wielu nowych i interesujących informacji o Polsce i Polakach, a jego spojrzenie na nasze realia jest świeże i zaskakująco wnikliwe.
W książce znajdziemy mnóstwo ciekawych spostrzeżeń i anegdot ( Kiedy zbudowano Tesco w Świebodzinie? Dziesięć lat przed Chrystusem... ). Steffen Möller pisze w sposób lekki i zabawny. To przyjemna lektura w sam raz na podróż pociągiem, niekoniecznie z Berlina do Warszawy...
Steffen Möller to znany z poczucia humoru, sympatyczny Niemiec z programu „ Europa da się lubić”. Jego książka „Berlin- Warszawa Express. Pociąg do Polski” to pełen humoru zapis podróży autora pociągiem na trasie Berlin – Warszawa. Opowiada o Polakach i Niemcach w sposób ciepły i serdeczny. Książka jest swego rodzaju polemiką z stereotypami, które przez wiele lat...
więcej Pokaż mimo toO ile pierwsza książka Steffena „Polska da się Lubic” była dobra, to druga „Berlin-Warszawa Express. Pociąg do Polski” jest po prostu bardzo dobra! Niebywały, często subtelny a czasami mniej subtelny humor, multum bardzo trafnych obserwacji, niesamowite informacje historyczno-encyklopedyczne o Polsce, którymi nawet typowy Polak może być zaskoczony. Tym razem mamy różne obserwacje w czasie podróży Steffena pociągiem trasą Berlin-Warszawa, mamy więc pewien ciąg, jakby akcję, w przeciwieństwie do wcześniejszej książki w której były tylko oderwane od siebie jakby felietony. Owa akcja wpływa na to, że trudno się od tej książki oderwać.
Nie chcę zdradzać treści, ale pod koniec rozbawił mnie humor niezamierzony, gdyż w rozdziale dot. przewidywań jak Polska będzie wyglądać w 2040 r. czytamy: „Wyrosło nowe pokolenie, które stawia na wegetarianizm, komunikację rowerową i segregację śmieci”.
O ile pierwsza książka Steffena „Polska da się Lubic” była dobra, to druga „Berlin-Warszawa Express. Pociąg do Polski” jest po prostu bardzo dobra! Niebywały, często subtelny a czasami mniej subtelny humor, multum bardzo trafnych obserwacji, niesamowite informacje historyczno-encyklopedyczne o Polsce, którymi nawet typowy Polak może być zaskoczony. Tym razem mamy różne...
więcej Pokaż mimo toA niby to tylko podróż pociągiem, no wprawdzie sześciogodzinna i cóż w tym fajnego ? A jednak autor dostarcza nam sporo ciekawostek takich obyczajowych, jak i kulturalnych dzieli się własnymi spostrzeżeniami, które są świetnie opisane ...jakże inny punkt widzenia podróży ;)
A niby to tylko podróż pociągiem, no wprawdzie sześciogodzinna i cóż w tym fajnego ? A jednak autor dostarcza nam sporo ciekawostek takich obyczajowych, jak i kulturalnych dzieli się własnymi spostrzeżeniami, które są świetnie opisane ...jakże inny punkt widzenia podróży ;)
Pokaż mimo toI pośmiać się można (inteligentnie!),i fuknąć (ostro),i zadziwić się (całkiem),i zapomnieć (o bożym świecie). Bardzo dobre!
I pośmiać się można (inteligentnie!),i fuknąć (ostro),i zadziwić się (całkiem),i zapomnieć (o bożym świecie). Bardzo dobre!
Pokaż mimo toCzytałam książkę po niemiecku mam nadzieję ze nie robi to dużej różnicy. Dorwałam ją między mlekiem i jajkami w Kauflandzie za 3 ojro.
Lubię takie opowieści, które pokazują że nie tylko ja widzę co w Niemcach a Niemcy w nas :)
Zabawna, miejscami nawet bardzo :) Teraz książka leci do Szwajcarii do mojego kumpla, który powoli uczy się polskiego :) Co jest dla mnie lekką egzotyką.
Czytałam książkę po niemiecku mam nadzieję ze nie robi to dużej różnicy. Dorwałam ją między mlekiem i jajkami w Kauflandzie za 3 ojro.
więcej Pokaż mimo toLubię takie opowieści, które pokazują że nie tylko ja widzę co w Niemcach a Niemcy w nas :)
Zabawna, miejscami nawet bardzo :) Teraz książka leci do Szwajcarii do mojego kumpla, który powoli uczy się polskiego :) Co jest dla mnie lekką egzotyką.