-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant11
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Biblioteczka
2018
2003
Klasyk... ekranizacja (nawet Davida Lynch-a) nie dorównuje treści książki.
ulubiony cytat:
"Nie wolno się bać, strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic.
Jestem tylko ja. "
Klasyk... ekranizacja (nawet Davida Lynch-a) nie dorównuje treści książki.
ulubiony cytat:
"Nie wolno się bać, strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic.
Jestem tylko ja. "
2020-01-23
Jest to książka oryginalna i zaskakująca.
Postacie żyją własnym życiem. Mam wrażenie, że nie przejmują się tym, że ktoś ich z boku podgląda (czyta). Prowadzą te swoje rozmowy ze specyficznym, trochę ironicznym (w dobrym znaczeniu) poczuciem humoru. Można się z nich, wbrew pozorom, dowiedzieć wiele. O życiu, o przyszłości, przeszłości, ekologii, relacjach międzyludzkich, ale nie tylko... także relacjach: człowiek-android, czy też człowiek-"obcy".
Mam wrażenie, że kilkukilometrowa wycieczka, to tylko pretekst. Czytelnik w trakcie tej kilkugodzinnej trasy zaprzyjaźnia się ze "zwariowaną" parą przemierzającą (nie do końca) pustkowie.
Fabuła książki jest wielowątkowa i przez swoją oryginalną strukturę wydaje się na początku trudna do ogarnięcia. Jednak bogactwo wątków jest atutem i czytelnik pogrąża się w świecie bez ograniczeń wyobraźni.
Polecam książkę każdemu, kto chce zaznać czegoś nowego... innego...
Ps
Taki cytat mi jeszcze został w pamięci i może też wyrażać moją książkową opinię:
"... - Na pewno chcesz porozmawiać z obcymi? Może oni wcale nie będą oryginalni.
... - Wystarczy, że będą inni. Inność będzie ciekawa"
Jest to książka oryginalna i zaskakująca.
Postacie żyją własnym życiem. Mam wrażenie, że nie przejmują się tym, że ktoś ich z boku podgląda (czyta). Prowadzą te swoje rozmowy ze specyficznym, trochę ironicznym (w dobrym znaczeniu) poczuciem humoru. Można się z nich, wbrew pozorom, dowiedzieć wiele. O życiu, o przyszłości, przeszłości, ekologii, relacjach międzyludzkich, ale...
Książka, a właściwie cała seria, pobudzająca wyobraźnię. Zmieniająca spojrzenie na rzeczywistość. Jakże inaczej brzmią tu słowa: "jeden krok dla człowieka, a wielki dla ludzkości".
...ale krok do przodu, do tyłu... a może w bok?
Polecam...
Książka, a właściwie cała seria, pobudzająca wyobraźnię. Zmieniająca spojrzenie na rzeczywistość. Jakże inaczej brzmią tu słowa: "jeden krok dla człowieka, a wielki dla ludzkości".
Pokaż mimo to...ale krok do przodu, do tyłu... a może w bok?
Polecam...