Cytaty
Dla tego blasku, dla błysku w tych małych ślepiach, mogę dostawać po mordzie choćby codziennie!
Dowiesz się, że jeśli coś mówię, to po coś, że słowa mają wielką moc. A te, których się nie dotrzymuje szczególnie. […] Za niedotrzymane słowo ktoś musi zapłacić. Zawsze.
Podchodzę bliżej i kładę dłoń w miejscu serca. Przyciskam ją do jego klatki piersiowej. – Masz coś, co należy do mnie. – Oplata moją talię i przyciąga do siebie. – Zegarek? Idiotka! Efesto śmieje się i odsuwa moją rękę od swojej piersi. Przyglądam się palcom. Opuszki są czerwone. – Serce. – Świdruje mnie wzrokiem. – Pamiętasz, jak powiedz...
RozwińKażda blizna, wspomnienia, zarówno te dobre, jak i złe stworzyły mnie takiego, jakim jestem teraz. Nie jestem dumny z każdej rzeczy, którą zrobiłem, wiele bym zmienił – gdybym mógł, ale nie mogę.
Przyłożył ostrze do twarzy. Takie zimne, będące gwarancją ukojenia. Idealne gdy ogień trawi duszę. Gdy chce ona wyskoczyć, rozerwać żebra, uwolnić się. Gdy chce się jej pomóc.
Kochał ją w milczeniu. W ciszy, która otulała go ramionami i mimo że nie pamiętał już tego uczucia, gdy ciepłe ręce go obejmowały, wyobrażał sobie to, jako bezkresną przyjemność.
I gdybym wówczas wiedział, że życie to suma oddechów, częściej przykładałbym ucho do jej piersi. Zamiast odwracać się do niej plecami, gdy zasypialiśmy, patrzyłbym na unoszącą się kołdrę, słuchałbym śmiesznego świstu, który zawsze wydobywał się z jej nosa, kiedy wypuszczała powietrze.
Otacza cię cisza. Niemal czujesz, jak jej ręce zaciskają się na twojej głowie. Są jak obręcz. A z każdą mijającą, ulotną chwilą zaciska się ona coraz mocniej, coraz bardziej.