Opinie użytkownika
W sumie jednak dosyć pretensjonalna paplanina, którą podsumować można w ten sposób : marajemu nie podobało się nigdzie, gdzie był.
Pokaż mimo toPani Beata Buzan niestety wziela tytul ksiazki za mocno do serca. Jest osoba ktora bez skrupulow wykorzystuje innych, wmanewrowuje do pracy obiecujac jedna kwote a nastepnie okazuje sie ze pracujemy za duzo mniej, np za 10 zl za godzine, co jestniezgodne z polskim prawem. O tymopowiada ta mierna poniekad ksiazeczka- o oszustwie, klamstwie i mirazu i wmawianiu sobie ze jest...
więcej Pokaż mimo toTo zdecydowanie nie jest książka zaslugująca na ważną nagrodę literacką. To nie poziom Makine. Trochę zawiewa grafomanią i kiczem miejscami. Jeśli ktos interesuje sie choc trochę polityką i zagadnieniami uchodzczymi, tez sie z tej pozycji za wiele nowego nie dowie. Razi infantylizm autorki. Skacząca, rwana narracja nuży. Za dużo oderwanych od siebie impresji i za mało konkretu.
Pokaż mimo toNarracja oparta jest na dwóch osiach. Jedna z nich to przyjazd autorki do malego amerykanskiego miasteczka, w którym działa Ku Klux Klan i nie ma zadnych kolorowych mieszkancow. Autorka powoli poznaje osoby stanowiace trzon ku klux klanowej spolecznosci, zadaje oczywiste, a jesnoczesnie celowo dosyc naiwne pytania. I tu zaczyna sie druga warstwa, czyli tło historyczne, i...
więcej Pokaż mimo to