Jesteśmy społecznością, która kocha książki

śliczne

śliczne

autorka nie bez powodu nie chciała, żeby ta książka została wydana... w porównaniu do Zabić Drozda, ta powieść jest bardzo płytka i zmierzająca donikąd.

autorka nie bez powodu nie chciała, żeby ta książka została wydana... w porównaniu do Zabić Drozda, ta powieść jest bardzo płytka i zmierzająca donikąd.

niestety... bardzo sie zawiodłam!

rozumiem, że być może w czasach gdy ta książka wyszła to było coś rewolucyjnego, aczkolwiek moim zdaniem powieść ta nie przetrwała próby czasu. owszem, historie tego typu nadal mają miejsce, ale wydaje mi się, że taki temat zasługuje na ciekawsze i ambitniejsze przedstawienie. czuć amatorszczyznę.

niestety... bardzo sie zawiodłam!

rozumiem, że być może w czasach gdy ta książka wyszła to było coś rewolucyjnego, aczkolwiek moim zdaniem powieść ta nie przetrwała próby czasu. owszem, historie tego typu nadal mają miejsce, ale wydaje mi się, że taki temat zasługuje na ciekawsze i ambitniejsze przedstawienie. czuć amatorszczyznę.

bardzo fajne opowiadania w szczególności koszmar w dunwich. w górach szaleństwa troche nudne i dlatego tylko 8/10

bardzo fajne opowiadania w szczególności koszmar w dunwich. w górach szaleństwa troche nudne i dlatego tylko 8/10

sama nie wiem... no niby historia fajna i napisana w ciekawy sposób, ale czegoś mi tu brakuje. momentami wiało nudą po prostu wybaczcie mi

sama nie wiem... no niby historia fajna i napisana w ciekawy sposób, ale czegoś mi tu brakuje. momentami wiało nudą po prostu wybaczcie mi

takie tam fajne historyjki z lekką dozą surrealizmu i magii. fajna była ta o żabie.

takie tam fajne historyjki z lekką dozą surrealizmu i magii. fajna była ta o żabie.

calkiem niedawno zaczelam czytac tworczosc murakamiego i bardzo mi się podoba jak na razie. zauważyłam co prawda pewne elementy, które powtarzają sie w jego dziełach. głównym bohaterem zawsze jest facet, który jest basic bitch, duzo scen seksu, jakas postac lgbt i elementy magiczne (z tego co czytalam to nie pojawily sie one tylko w norwegian wood). mimo to, ta powieść udowodniła mi ze murakami nadal potrafi stworzyć interesujące historie, nawet jesli często służą mu pewne schematy. sputnik sweetheart to calkiem dobra ksiazka choć po jej skończeniu czuć lekki niedosyt. wydaje mi sie, ze historia ma potencjal na znacznie wieksze pole do popisu, ale mimo to fajne fajne :DD

calkiem niedawno zaczelam czytac tworczosc murakamiego i bardzo mi się podoba jak na razie. zauważyłam co prawda pewne elementy, które powtarzają sie w jego dziełach. głównym bohaterem zawsze jest facet, który jest basic bitch, duzo scen seksu, jakas postac lgbt i elementy magiczne (z tego co czytalam to nie pojawily sie one tylko w norwegian wood). mimo to, ta powieść...