Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka bardzo dobra. Po jej przeczytaniu z chęcią zabieram się za kolejny tom. Jones podjął się próby ujęcia w ramy czasowe ideologii jaką jest kapitalizm. Wyszło mu to świetnie a zarazem genialnie odnosi się do świętości jaką jest praca. W obecnych czasach jest nam potrzebne ciągłe przypominanie, że to właśnie ona jest podstawą bogactwa i wartości a nie pieniądz gdyż pieniądz jest tylko potwierdzeniem wartości produktu lub usługi, która jest efektem końcowym pracy.

Książka bardzo dobra. Po jej przeczytaniu z chęcią zabieram się za kolejny tom. Jones podjął się próby ujęcia w ramy czasowe ideologii jaką jest kapitalizm. Wyszło mu to świetnie a zarazem genialnie odnosi się do świętości jaką jest praca. W obecnych czasach jest nam potrzebne ciągłe przypominanie, że to właśnie ona jest podstawą bogactwa i wartości a nie pieniądz gdyż...

Pozycja ta jest efektem ciężkiej, mozolnej i wieloletniej pracy dziennikarza śledczego, Pana Piotra Nisztora. Obdarzam wielkim szacunkiem i wdzięcznością autora za podjęcie się tak ciężkiego zadania. Co więcej zadanie to wykonał celująco. Książka jest wolna od poglądów politycznych a wszelkie informacje podawane są tylko i wyłącznie na podstawie dokumentów.
Książka ukazuje brudną prawdę, z której większość obywateli Polski nie zdaje sobie sprawy i nawet nie śniło o takiej.
Życzę dużo szczęścia i powodzenia w dalszej pracy autorowi oraz zachęcam wszystkich do przeczytania pozycji.

Pozycja ta jest efektem ciężkiej, mozolnej i wieloletniej pracy dziennikarza śledczego, Pana Piotra Nisztora. Obdarzam wielkim szacunkiem i wdzięcznością autora za podjęcie się tak ciężkiego zadania. Co więcej zadanie to wykonał celująco. Książka jest wolna od poglądów politycznych a wszelkie informacje podawane są tylko i wyłącznie na podstawie dokumentów.
Książka ukazuje...

Ciężko jakkolwiek opisać tą książkę. Można by rzec, że jest genialna. Niestety biorąc pod uwagę jej tematykę genialną jej nazwać za sprawą ukazania w jak niemoralnym świecie istniejemy. Masa instytucji, wynalazków, mechanizmów i skomplikowanych pojęć po to by zwykłego ciężko pracującego człowieka ogłupić i wprowadzić w wir zaciągania długów spłacanych przez całe życie.

Bardzo dużym plusem jest brak ujawnianych przez autora poglądów politycznych. Można delikatnie wyczuć jego kierunek w stronę ojczystych Chin co jest dość oczywiste. Niemniej jednak pozycję warto przeczytać kilka razy gdyż lektura ta jest po prostu ciężka i skomplikowana ale zawiera bardzo dużo ciekawych informacji. Serdecznie polecam wszystkim osobom, które poszukują odpowiedzi na zasadnicze w tych czasach pytanie "Kto nami rządzi?".

Ciężko jakkolwiek opisać tą książkę. Można by rzec, że jest genialna. Niestety biorąc pod uwagę jej tematykę genialną jej nazwać za sprawą ukazania w jak niemoralnym świecie istniejemy. Masa instytucji, wynalazków, mechanizmów i skomplikowanych pojęć po to by zwykłego ciężko pracującego człowieka ogłupić i wprowadzić w wir zaciągania długów spłacanych przez całe życie....

Bardzo ciekawa książka ekonomiczna, którą jest w stanie zrozumieć przeciętny czytelnik nie mający nic wspólnego z tą nauką. Autor jest ewidentnym zwolennikiem tzw. "wolnego rynku". Można wyciągnąć fajne wnioski i poznać ciekawe historie ale do pozycji trzeba podejść ostrożnie gdyż jednak w wielu sytuacjach kontrole państwowe są niezbędne. Tak czy inaczej serdecznie polecam!

Bardzo ciekawa książka ekonomiczna, którą jest w stanie zrozumieć przeciętny czytelnik nie mający nic wspólnego z tą nauką. Autor jest ewidentnym zwolennikiem tzw. "wolnego rynku". Można wyciągnąć fajne wnioski i poznać ciekawe historie ale do pozycji trzeba podejść ostrożnie gdyż jednak w wielu sytuacjach kontrole państwowe są niezbędne. Tak czy inaczej serdecznie...

Książka posiada swoje wzloty i upadki. Pierwsze rozdziały są naprawdę interesujące. Środek książki, to szukane na siłę "rzeczy o których nam nie mówią" bardzo słabo argumentowane. Końcówka książki psuje całokształt gdzie autor proponuje zwiększanie zasiłków dla bezrobotnych. Takim sposobem myślenia daleko nie dojdziemy. Nie zamierzam się nad tym zastanawiać ale albo autor jest świadomym albo nieświadomym marksistą.

Książka posiada swoje wzloty i upadki. Pierwsze rozdziały są naprawdę interesujące. Środek książki, to szukane na siłę "rzeczy o których nam nie mówią" bardzo słabo argumentowane. Końcówka książki psuje całokształt gdzie autor proponuje zwiększanie zasiłków dla bezrobotnych. Takim sposobem myślenia daleko nie dojdziemy. Nie zamierzam się nad tym zastanawiać ale albo autor...