Skok na banki
Skok na banki. Kto kontroluje pieniądze Polaków. Historia transformacji polskiego sektora finansowego
Do bejruckiej rezydencji Jubrana Tawka docieram po zmroku. Podobnie jak przed czterdziestu laty, także i dziś Tawk należy do najbardziej wpływowych ludzi w Libanie. Mam do niego proste pytanie, jak to możliwe, że komunistycznemu Bankowi Handlowemu pozwolono w Libanie, Szwajcarii Bliskiego Wschodu, wykupić - w samym środku zimnej wojny - 80 proc. akcji Commercial Bussines Bank? I kto miał na tym zarobić?
Słynna seria „Resortowe dzieci” opisała transformację od PRL-u do III RP w sferze mediów, służb specjalnych i elit politycznych. Piotr Nisztor rozszerza tę listę o transformację bankowości.
W książce znajdziemy autoryzowane wypowiedzi głównych bohaterów, Bogusława Kota, Wojciecha Kostrzewy, Ryszarda Krauzego i wielu, wielu innych.
• Ile pieniędzy wypłynęło z Polski poprzez Fundusz Obsługi Zadłużenia Zagranicznego?
• Powstanie BRE Banku, prywatyzacja PZU, kulisy wyprzedaży za bezcen państwowych banków, kulisy powstania Banku Millenium
• Wojny tajnych służb, polityczne intrygi, tajne konta, handel bronią z arabskimi terrorystami
Reporterskie śledztwo Nisztora trwało ponad dwa lata. Zbierając materiały i sprawdzając ich wiarygodność, dziennikarz potrafił spotkać się oko w oko z bohaterami książki nawet tysiące kilometrów od Polski. Chociaż wiele historii przytaczanych w tekście przypomina powieść sensacyjną, jest skrupulatnie udokumentowaną prawdą i wyjaśnia, w którym trójkącie bermudzkim znikały pieniądze Polaków na początku lat dziewięćdziesiątych dwudziestego stulecia. W trójkącie służby specjalne ? polityka ? biznes. I są na to papiery.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 97
- 32
- 22
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
"Skok na banki" jest kolejną pozycją ukazującą zmiany jakie zaszły w naszym kraju po 1989 roku. Autor opisał w niej procesy i mechanizmy jakie zachodziły podczas prywatyzacji polskich banków, firm ubezpieczeniowych i innych. Książka ta zawiera wiele ciekawych informacji i od pierwszej do ostatniej strony wciąga czytelnika, chociaż chwilami wymaga trochę większego skupienia.
"Skok na banki" jest kolejną pozycją ukazującą zmiany jakie zaszły w naszym kraju po 1989 roku. Autor opisał w niej procesy i mechanizmy jakie zachodziły podczas prywatyzacji polskich banków, firm ubezpieczeniowych i innych. Książka ta zawiera wiele ciekawych informacji i od pierwszej do ostatniej strony wciąga czytelnika, chociaż chwilami wymaga trochę większego...
więcej Pokaż mimo toTytuł ten opisuje proces transformacji polskiego sektora bankowego. Na wybranych przykładach ukazane zostały kulisy podejmowanych w tym zakresie decyzji oraz przedstawiono powiązania decydentów ze służbami specjalnymi, sektorem publicznym i prywatnym. Daje to pewien obraz zachodzących w polskiej bankowości przemian, jednak mógłby on być bardziej przejrzysty, gdyby autor skupił się w większym stopniu na informacjach bezpośrednio dotyczących zagadnienia, zamiast zasypywać czytelnika rozległymi opisami tego, kto jest kim. Moją uwagę zwrócił także fakt, iż w wątkach politycznych zupełnie pominięte zostały osoby związane z pewną partią, której politycy zasiadają obecnie w sejmie. Tak się składa, że twórca tej książki jest pracownikiem telewizji mocno sprzyjającej temu ugrupowaniu. W związku z tym po przeczytaniu tej pozycji nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że zawarty w niej opis transformacji sektora bankowego w Polsce jest niekompletny.
Tytuł ten opisuje proces transformacji polskiego sektora bankowego. Na wybranych przykładach ukazane zostały kulisy podejmowanych w tym zakresie decyzji oraz przedstawiono powiązania decydentów ze służbami specjalnymi, sektorem publicznym i prywatnym. Daje to pewien obraz zachodzących w polskiej bankowości przemian, jednak mógłby on być bardziej przejrzysty, gdyby autor...
więcej Pokaż mimo toBardzo trudna i ciężka pozycja. Ilość informacji historycznych wręcz przytłacza a weryfikacja ich prawdziwości bardzo trudna dla czytelnika. Jak zostało zapisane w post scriptum zakończenia jest to dobry zalążek dla kolejnych dziennikarzy śledczych do opisania mechanizmów działania minionych afer w Polsce po II Wojnie Światowej.
Bardzo trudna i ciężka pozycja. Ilość informacji historycznych wręcz przytłacza a weryfikacja ich prawdziwości bardzo trudna dla czytelnika. Jak zostało zapisane w post scriptum zakończenia jest to dobry zalążek dla kolejnych dziennikarzy śledczych do opisania mechanizmów działania minionych afer w Polsce po II Wojnie Światowej.
Pokaż mimo toWystarczy jedno słowo - rewelacja. Jako pracownik z sektora bankowe z wielką przyjemnością i zaciekawieniem przeczytałam tą książkę. Momentami czytało się jak bardzo dobry kryminał bądź sensację.
Wystarczy jedno słowo - rewelacja. Jako pracownik z sektora bankowe z wielką przyjemnością i zaciekawieniem przeczytałam tą książkę. Momentami czytało się jak bardzo dobry kryminał bądź sensację.
Pokaż mimo toCiężko się czyta. Przeczytana. Tyle.
Ciężko się czyta. Przeczytana. Tyle.
Pokaż mimo toPozycja ta jest efektem ciężkiej, mozolnej i wieloletniej pracy dziennikarza śledczego, Pana Piotra Nisztora. Obdarzam wielkim szacunkiem i wdzięcznością autora za podjęcie się tak ciężkiego zadania. Co więcej zadanie to wykonał celująco. Książka jest wolna od poglądów politycznych a wszelkie informacje podawane są tylko i wyłącznie na podstawie dokumentów.
Książka ukazuje brudną prawdę, z której większość obywateli Polski nie zdaje sobie sprawy i nawet nie śniło o takiej.
Życzę dużo szczęścia i powodzenia w dalszej pracy autorowi oraz zachęcam wszystkich do przeczytania pozycji.
Pozycja ta jest efektem ciężkiej, mozolnej i wieloletniej pracy dziennikarza śledczego, Pana Piotra Nisztora. Obdarzam wielkim szacunkiem i wdzięcznością autora za podjęcie się tak ciężkiego zadania. Co więcej zadanie to wykonał celująco. Książka jest wolna od poglądów politycznych a wszelkie informacje podawane są tylko i wyłącznie na podstawie dokumentów.
więcej Pokaż mimo toKsiążka ukazuje...
Sam nie wiem, czy książki jak ta przynoszą więcej dobrego czy złego. Chciałoby się oddać ich przedmiot w obróbkę profesjonalnym historykom. Najlepiej mającym jakąś podbudowę ekonomiczną. Oczywiście najpierw oddając ją równie profesjonalnym prokuratorom. Nic tak bowiem nie szkodzi tym sprawom jak kiedy nadmiar przymiotników pokrywa deficyt cyferek powolutku, acz nieuchronnie przesuwając je w kierunku działu w którym królują reptilianie, chemitrailsy oraz inna tego typu sensacja. Co tym smutniejsze, bo wszak nam wszystkim chrzęszczą pod stopami kości ofiar swojej uczciwości, które nie chciały zamykać oczu na łupiestwo i bandyterkę. Jak choćby śp. Walerian Pańko. Zatem ostatecznie raczej rozczarowanie.
Niewielka wisienka w postaci odkopania i próby opisu pamiętnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy BIG-u. Prawdziwie epicki dowód na prawdziwość tezy o tym, że ważniejszym jest ten kto liczy głosy od tego kto głosuje.
Sam nie wiem, czy książki jak ta przynoszą więcej dobrego czy złego. Chciałoby się oddać ich przedmiot w obróbkę profesjonalnym historykom. Najlepiej mającym jakąś podbudowę ekonomiczną. Oczywiście najpierw oddając ją równie profesjonalnym prokuratorom. Nic tak bowiem nie szkodzi tym sprawom jak kiedy nadmiar przymiotników pokrywa deficyt cyferek powolutku, acz nieuchronnie...
więcej Pokaż mimo to