rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Psychopatologia David L. Rosenhan, Martin E.P. Seligman, Elaine F. Walker
Ocena 7,6
Psychopatologia David L. Rosenhan, ...

Na półkach:

Podręcznik, który nadaje się do polecenia jako lektura popularna.

Wiedza podstawowa, która nie uprawnia jeszcze do stawiania diagnoz ani leczenia człowieka bez przygotowania i kwalifikacji psychologicznych. Umożliwia natomiast trafne rozpoznanie niepokojących symptomów, pozwalających z pełnym przekonaniem pokierować do odpowiedniego specjalisty i odradzić nieskuteczne formy interwencji. Podana przystępnie, ale nie banalnie jak w wielu amerykańskich pozycjach.

Polecam przedstawicielom wszystkich zawodów pomocowych i szkoleniowych. Dla mnie — przydała się w praktyce szkoleniowej, dla głębszego zrozumienia różnic indywidualnych w procesie grupowym. Choć w książce o tym ani słowa, zaprezentowany katalog odchyleń od tego, co umownie nazwano normą pozwala — zwyczajnie — lepiej zrozumieć drugiego człowieka i to, z czym może się zmagać.

Jedynym minusem może być aktualność badań.

Podręcznik, który nadaje się do polecenia jako lektura popularna.

Wiedza podstawowa, która nie uprawnia jeszcze do stawiania diagnoz ani leczenia człowieka bez przygotowania i kwalifikacji psychologicznych. Umożliwia natomiast trafne rozpoznanie niepokojących symptomów, pozwalających z pełnym przekonaniem pokierować do odpowiedniego specjalisty i odradzić nieskuteczne...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Kiedy doskonałość nie wystarcza. Jak sobie radzić z perfekcjonizmem Martin M. Antony, Richard P. Swinson
Ocena 7,3
Kiedy doskonał... Martin M. Antony, R...

Na półkach:

Rzeczowa książka-wykład, napisana normalnym językiem, podzielona na krótkie, przystępnie napisane rozdziały.

Opiera się na założeniach najlepiej przebadanej psychoterapii (nurt poznawczo-behawioralnym), a jej autorami jest dwoje wybitnych akademików, a zarazem praktyków, związanych z Uniwersytetem w Toronto i McMaster, jednocześnie posiadających praktykę kliniczną.

Pozycja definiuje perfekcjonizm, obnaża możliwą etiologię (gniew, depresja, lęki), zwraca uwagę na szereg konkretnych „wirusów umysłowych” perfekcjonizmu (rozmaite błędne heurystyki, czyli skróty myślowe), oferuje ćwiczenia pozwalające na właściwą pre-diagnostykę i podpowiada rozwiązania (adekwatne strategie, terapie, treningi, schematy leczenia).

Idealny stosunek wielkości (300 stron a5) do treści merytorycznej. Perła wśród popularnych poradników.

Rzeczowa książka-wykład, napisana normalnym językiem, podzielona na krótkie, przystępnie napisane rozdziały.

Opiera się na założeniach najlepiej przebadanej psychoterapii (nurt poznawczo-behawioralnym), a jej autorami jest dwoje wybitnych akademików, a zarazem praktyków, związanych z Uniwersytetem w Toronto i McMaster, jednocześnie posiadających praktykę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zbiór praktycznych ćwiczeń i materiałów z minimum podstawy teoretycznej. Przykłady z kultury amerykańskiej, dobrze spolszczone (np.imiina postaci, nazwy przedmiotów szkolnych). Najważniejsze założenia wypunktowane w formie myślników w ramkach.

Zbiór praktycznych ćwiczeń i materiałów z minimum podstawy teoretycznej. Przykłady z kultury amerykańskiej, dobrze spolszczone (np.imiina postaci, nazwy przedmiotów szkolnych). Najważniejsze założenia wypunktowane w formie myślników w ramkach.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Sinek, z wykształcenia antropolog, a z doświadczenia marketingowiec. Mówca TED. Na kartach swojego bestsellera przedstawia prawdę, do której doszedł: najważniejszy jest w tym, co robimy sens, nazwany przez niego "dlaczego" ("why"), choć lepszym tłumaczeniem wydaje mnie się "po co?".

Szczytny przekaz książki nt. motywacji wewnętrznej psuje rozwlekłość i milion pytań. Przemowy w ramach TED trwają kilkanaście minut. Książka sprawiła na mnie wrażenie kilkugodzinnej przemowy pełnej opowieści na poparcie stawianej tezy.

Dla wytrwałych jest jednak coś, co pozwala nie rozczarować się bez reszty wszystkim, którzy sięgnęli po tę książkę żądni rozwinięcia chwytliwego tytułu. Rozdział 5. zatytułowany w polskim wydaniu "Klarowność, dyscyplina i spójność" stanowi całkiem lekkostrawną, metaforyczną, ale przekonującą opowieść, dlaczego warto działać z sensem. Kolejny - polecam wszystkim, którym przez myśl przejdzie "po co" doceniać współpracowników i siłę płynącą ze współpracy.

We wskazanych rozdziałach upatruję pewnego elementu dydaktycznego, o tyle przekonującego, że autor odwołuje się tu do wiedzy o kulturach - czegoś, w czym jest wykwalifikowany i - w sposób widoczny - kompetentny. W pozostałej części - to amerykańska pop-motywacja, zasadniczo trudna w odbiorze dla przeciętnego polskiego odbiorcy.

Sinek, z wykształcenia antropolog, a z doświadczenia marketingowiec. Mówca TED. Na kartach swojego bestsellera przedstawia prawdę, do której doszedł: najważniejszy jest w tym, co robimy sens, nazwany przez niego "dlaczego" ("why"), choć lepszym tłumaczeniem wydaje mnie się "po co?".

Szczytny przekaz książki nt. motywacji wewnętrznej psuje rozwlekłość i milion pytań....

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Sztuka możliwości. Jak przekształcić życie zawodowe i osobiste Rosamund Stone Zander, Benjamin Zander
Ocena 6,5
Sztuka możliwo... Rosamund Stone Zand...

Na półkach:

Unikalna pozycja pośród podobnych. Nie tylko dlatego, że zespół autorów tworzy małżeństwo, a przede wszystkim dlatego, że jest to niezwykły duet - muzyk i psychoterapeuta. Choć nagłówki zrobiły na mnie wrażenie typowego amerykańskiego poradnika - okazało się, że między okładkami jest zbiór wartościowych, filozoficznych esejów, bezpretensjonalnie zachęcający do nieszablonowego spojrzenia na ludzkie myśli i przekonania.

Każdy weźmie z tej książki, co uzna za stosowne. Dla mnie miarą jej wielkiej wartości jest to, że niczego nie traci, a wręcz zyskuje, jeżeli pominiemy pop-motywacyjne nagłówki i śródtytuły, a nawet niektóre ćwiczenia.

Autorzy niczego nie obiecują, nie dają gotowych recept. Zachęcają do myślenia.

Zachęcam do delektowania się lekturą i rozważania. Mnie, całkiem przyjemnie, czytało się po jednej opowieści dziennie.

Pozycja może mieć walory edukacyjne. Poznałem ją uczestnicząc w programie tutoringowym (mentoringowym) na mojej uczelni.

Unikalna pozycja pośród podobnych. Nie tylko dlatego, że zespół autorów tworzy małżeństwo, a przede wszystkim dlatego, że jest to niezwykły duet - muzyk i psychoterapeuta. Choć nagłówki zrobiły na mnie wrażenie typowego amerykańskiego poradnika - okazało się, że między okładkami jest zbiór wartościowych, filozoficznych esejów, bezpretensjonalnie zachęcający do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Karol Trammer dokonał zgrabnej syntezy problemów, które złożyły się na obecną kondycję transportu kolejowego w Polsce. Uniknął grafomanii trapiącej wcześniej Jego teksty w periodyku "Z Biegiem Szyn". Zastanawiam się tylko, na ile książka wzbudzi w przeciętnym czytelniku konstruktywny gniew, a na ile pytanie: "i co z tego". Narracja reportażowa poprawna, książka bez usterek, tytuł pretensjonalny, sens - rozmyty. Jako dokument, przewodnik dla pytająych o przyczyny - potrzebna pozycja. Jako publicystyka - niestety, przekonywanie przekonanych.

Karol Trammer dokonał zgrabnej syntezy problemów, które złożyły się na obecną kondycję transportu kolejowego w Polsce. Uniknął grafomanii trapiącej wcześniej Jego teksty w periodyku "Z Biegiem Szyn". Zastanawiam się tylko, na ile książka wzbudzi w przeciętnym czytelniku konstruktywny gniew, a na ile pytanie: "i co z tego". Narracja reportażowa poprawna, książka bez usterek,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kawał dobrego non-fiction. Clue? Importowany neoliberalizm wszedł władzom wszelakim za mocno.

Reportaż o tym, jak wmówiono sobie i społeczeństwu, że samochód to wolność, dzieląc Polaków na dwie klasy: zmotoryzowanych i wykluczonych transportowo.

Olga Gitkiewicz nie odkryła Ameryki, może oprócz tej w umysłach Polaków, przekuwanej na czyny w postaci wydłużających się korków. Problemy opisane przez Nią są znane zajmującym się transportem w Polsce od lat.

Kompletność i trafność przedstawionych rozważań - przenikliwa. Lektura obowiązkowa nie tylko dla transportowych freaków, ale każdego, kto chce poznać i zrozumieć zrozumieć III RP.

Neoliberałowie mogą czuć się niekomfortowo podczas lektury. Polecam, dla poszerzenia horyzontów myślowych.

Kawał dobrego non-fiction. Clue? Importowany neoliberalizm wszedł władzom wszelakim za mocno.

Reportaż o tym, jak wmówiono sobie i społeczeństwu, że samochód to wolność, dzieląc Polaków na dwie klasy: zmotoryzowanych i wykluczonych transportowo.

Olga Gitkiewicz nie odkryła Ameryki, może oprócz tej w umysłach Polaków, przekuwanej na czyny w postaci wydłużających się...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Teraz odkryj swoje silne strony Marcus Buckingham, Donald O. Clifton
Ocena 7,1
Teraz odkryj s... Marcus Buckingham, ...

Na półkach:

Książka odpowiednia dla osób, które wykonały test Gallupe'a i czują potrzebę uzupełnienia wiedzy o swoim wyniku. Najmocniejsza wg mnie strona tej publikacji to poradnikowa część opisująca najczęstsze przekonania ograniczające związane z wynikiem. Najsłabsza - opis poszczególnych talentów, lepsze są w wynikach testu (zwłaszcza pełnych). Polskiego czytelnika może, jak mnie, zrazić motywacyjny charakter większości przytoczonych historii na zasadzie lubianej przez amerykanów pop-motywacji. Polecam szczególnie tym, którzy wypełniali test Gallupe'a w ramach projektów edukacyjnych i zawodowych.

Książka odpowiednia dla osób, które wykonały test Gallupe'a i czują potrzebę uzupełnienia wiedzy o swoim wyniku. Najmocniejsza wg mnie strona tej publikacji to poradnikowa część opisująca najczęstsze przekonania ograniczające związane z wynikiem. Najsłabsza - opis poszczególnych talentów, lepsze są w wynikach testu (zwłaszcza pełnych). Polskiego czytelnika może, jak mnie,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Większość poradników i szkoleń z obsługi klienta dostępnych na polskim rynku z dwóch zasadniczych względów nie znajduje zastosowania wszędzie tam, gdzie obsługujemy klienta/petenta, ale tak naprawdę niczego nie sprzedajemy. Radosław Hancewicz jako praktyk w krótkim skrypcie zsyntetyzował solidną porcję praktycznej wiedzy dostosowanej zarówno do realiów "niesprzedażowych", jak i naszej polskiej normy kulturowej. Z czystym sumieniem polecam.

Większość poradników i szkoleń z obsługi klienta dostępnych na polskim rynku z dwóch zasadniczych względów nie znajduje zastosowania wszędzie tam, gdzie obsługujemy klienta/petenta, ale tak naprawdę niczego nie sprzedajemy. Radosław Hancewicz jako praktyk w krótkim skrypcie zsyntetyzował solidną porcję praktycznej wiedzy dostosowanej zarówno do realiów...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mocny, odważny tekst. Historia — przekonująca. Bez happy endu. Dokładnie jak ktoś wcześniej napisał, wniosek po lekturze nasuwa się sam: czy taki system ma(miał) sens.

Mocny, odważny tekst. Historia — przekonująca. Bez happy endu. Dokładnie jak ktoś wcześniej napisał, wniosek po lekturze nasuwa się sam: czy taki system ma(miał) sens.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Schodząc na ziemię (dosłownie, lądując samolotem) skończyłem czytać „Opowieść podręcznej” — antyutopijną powieść pretendentki do literackiego Nobla, kanadyjki Margareth Atwood.

Do sięgnięcia po tekst z 1985 roku zachęciła mnie promocja serialu — wiadomo, jak to jest z ekranizacjami, wolę czerpać ze źródeł (-;

Wrażenia?

Z jednej strony — feministyczny strzał w organizację religijną z Brooklynu i współwyznawców „kaznodziei Russella”.

Z drugiej: literacka przestroga. Atwood wskazuje palcem do czego są zdolni tyrani legitymizujący swoją władzę bóstwem, honorem i ojczyzną...

Powieść wydaje mnie się niezwykle aktualna tu i teraz, w czasach Czarnych Protestów, Ogólnopolskiego Strajku Kobiet i wyrzucania na śmietnik historii mechanizmów demokratycznego państwa.

Jestem przekonany, że polski czytelnik ujrzy u Atwood nie tylko Iran. Republika Gilead rodzi się tu i teraz: między Odrą a Bugiem.

Czy o taką Polskę walczono? Przeczytajcie i zastanówcie się sami. Polecam!

Schodząc na ziemię (dosłownie, lądując samolotem) skończyłem czytać „Opowieść podręcznej” — antyutopijną powieść pretendentki do literackiego Nobla, kanadyjki Margareth Atwood.

Do sięgnięcia po tekst z 1985 roku zachęciła mnie promocja serialu — wiadomo, jak to jest z ekranizacjami, wolę czerpać ze źródeł (-;

Wrażenia?

Z jednej strony — feministyczny strzał w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to