Profil użytkownika: IzaKlara
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
Bardzo dobry reportaż nie pozostawiający niestety złudzeń co do kondycji natury ludzkiej. Jednego dnia mieszkasz w mieście szczycącym się wieloraką kulturowością i tolerancją religijną, następnego dnia budzisz się w piekle, gdzie na każdym kroku i o każdej porze dnia może Cię dopaść kula snajpera. I zasadniczo nie wiadomo kto strzela do kogo, ponieważ napastnicy nie...
więcej Pokaż mimo to
Chiny XX wieku w kompakcie. Sposób podania bardzo przystępny. Miliony śmiertelnych ofiar bez wojny, a jedynie za sprawą skutecznej indoktrynacji, wprawiają w przerażenie i podziw jednocześnie, Nie wiem, które z odczuć bardziej dominowało podczas lektury.
Nawet jeśli sposób prowadzenia narracji opowieści nie był moim ulubionym, to ostatecznie jestem pełna uznania dla...
Chiny XX wieku w kompakcie. Sposób podania bardzo przystępny. Miliony śmiertelnych ofiar bez wojny, a jedynie za sprawą skutecznej indoktrynacji, wprawiają w przerażenie i podziw jednocześnie, Nie wiem, które z odczuć bardziej dominowało podczas lektury.
Nawet jeśli sposób prowadzenia narracji opowieści nie był moim ulubionym, to ostatecznie jestem pełna uznania dla...
Aktywność użytkownika IzaKlara
Bardzo dobry reportaż nie pozostawiający niestety złudzeń co do kondycji natury ludzkiej. Jednego dnia mieszkasz w mieście szczycącym się wieloraką kulturowością i tolerancją religijną, następnego dnia budzisz się w piekle, gdzie na każdym kroku i o każdej porze dnia może Cię dopaść kula s...
Rozwiń
Chiny XX wieku w kompakcie. Sposób podania bardzo przystępny. Miliony śmiertelnych ofiar bez wojny, a jedynie za sprawą skutecznej indoktrynacji, wprawiają w przerażenie i podziw jednocześnie, Nie wiem, które z odczuć bardziej dominowało podczas lektury.
Nawet jeśli sposób prowadzenia nar...
Chiny XX wieku w kompakcie. Sposób podania bardzo przystępny. Miliony śmiertelnych ofiar bez wojny, a jedynie za sprawą skutecznej indoktrynacji, wprawiają w przerażenie i podziw jednocześnie, Nie wiem, które z odczuć bardziej dominowało podczas lektury.
Nawet jeśli sposób prowadzenia nar...
Po Trzech córkach Chin i Drodze do wyzwolenia (bardzo obszernym reportażu o scjentologii), idąc za ciosem, zwróciłam się ku Światu (...), czyli kolejnej książce o indoktrynacji, ucisku i terrorze władzy. Szczególnie polecam te dwie ostatnie. Narracja obu porwała mnie, jednak ta o Korei Pó...
Rozwiń
Wszystko okej, ale historia ździebko nudą trąci. Jakoś mało w niej emocji i toczy się własnym powolnym rytmem. Zaczynam się już jednak przyzwyczajać do tego dystansu japońskiego i pojmować, że uczucia w tym społeczeństwie okazywane są w sposób odmienny, niż na Zachodzie.
Książka napisana...
Interesująca relacja na temat systemu edukacyjnego w Japonii. Ale nie tylko. Ta opowieść o szkole, rodzicach, nauczycielach i uczniach, pozwala zapoznać się bliżej zarówno z życiem społecznym jak i kulturą japońską.
W ogóle nie skupiałam się na analizowaniu postawy matki i ocenianiu, czy...
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie