Opinie użytkownika
Przyznaję... nie dałem rady. Nie udało mi się tego skończyć. Męczyłem, męczyłem i nie zmęczyłem. Nie wiem co poszło nie tak, ale poszło. I to bardzo. Na tyle bardzo, że straciłem serce do tej serii. Oby nie na zawsze.
Ta książka to trauma. Duża. Trauma.
Jeśli współczesne komiksy o Batmanie wyglądają jak ten tutaj, to jak chyba podziękuję.
Pokaż mimo toMoże nie jest tak dobry, jak tom poprzedni, ale niewiele mu brakuje. Fabuła po raz kolejny poprowadzona wzorcowo, kreska miła dla oka, sceny akcji świetnie zaprezentowane. Tak się to powinno robić zawsze.
Pokaż mimo toNa takiego "Predatora" warto było czekać. Świetne rysunki, rewelacyjna historia, porządne zwroty akcji i satysfakcjonujące zakończenie. Czegóż chcieć więcej?
Pokaż mimo toNie zostanie w pamięci na długo, ale sprawia sporo przyjemności podczas czytania. Czuć lata dziewięćdziesiąte w narracji (co jest w tym przypadku dużym plusem).
Pokaż mimo toZnów jest lepiej. Lepiej nie znaczy jednak dobrze. Wielka szkoda, bo ta historia miała taki fajny potencjał.
Pokaż mimo toTrudno mi się odnieść obiektywnie do treści, gdy sam komiks jest narysowany tak szkaradnie. Od miesięcy nie miałem w rękach nic tak podłego.
Pokaż mimo toNie dziwię się zbytnio, że ten scenariusz nie został zrealizowany. Plus taki, że w formie komiksowej jest naprawdę fajną ciekawostką.
Pokaż mimo toAleż to było... nudne. I przeciętnie narysowane. I nudne... A pisałem już, że było nudne?
Pokaż mimo toWzorowo poprowadzona fabuła, naprawdę dobra akcja, solidna ilość posoki. Jestem na tak! ... obawiam się jednak jakościowej powtórki z "Fire and Stone", czyli świetnego początku i miernego poprowadzenia późniejszych wątków. Poczytamy-zobaczymy.
Pokaż mimo to
Pierwsze dwie serie "Fire and Stone" były wyjątkowo dobre, niestety trzecia nawet im do pięt nie dorasta.
Pisana była na kolanie, wprowadziła kosmicznych łowców chyba tylko jako pretekst do sprzedania większej ilości komiksów, a ilość absurdów, które przy tej okazji nam zaserwowała jest nie do wybaczenia.
Cóż za zmarnowany potencjał.
Jedna z ciekawszych historii o ksenomorfach, jaką miałem przyjemność czytać i doskonałe uzupełnienie poprzedniego "Fire and Stone".
Pokaż mimo toRewelacyjny sequel "Prometeusza", który powinien posłużyć za materiał źródłowy kontynuacji filmu, bo historia tu opowiedziana jest naprawdę dużo lepsza niż to, co dostaliśmy w "Przymierzu" a i graficznie cieszy oko. Naprawdę warto.
Pokaż mimo toRewelacyjny sequel "Prometeusza", który powinien posłużyć za materiał źródłowy kontynuacji filmu, bo historia tu opowiedziana jest naprawdę dużo lepsza niż to, co dostaliśmy w "Przymierzu". Naprawdę warto.
Pokaż mimo toFabuła gna jak oszalała i prowadzi jedynie do mało satysfakcjonującego finału. Przeczytać i zapomnieć.
Pokaż mimo toJest szybko, brutalnie, intrygująco. Zostawia sporo pytań bez odpowiedzi i zostawia miły niedosyt w sam raz na kontynuację. Jest to jeden z tych komiksów, który rzeczywiście prosił się o ekranizację..
Pokaż mimo to