Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wybitna pod względem merytorycznym i pod kątem przekazanych przeżyć świadków i uczestników tamtych tragicznych wydarzeń. Czytałam z zapartym tchem i ze łzami w oczach. Moja pokora wobec potęgi Tatr przybrała na sile.
Zdecydowanie lepsza niż pierwszy tom.

Wybitna pod względem merytorycznym i pod kątem przekazanych przeżyć świadków i uczestników tamtych tragicznych wydarzeń. Czytałam z zapartym tchem i ze łzami w oczach. Moja pokora wobec potęgi Tatr przybrała na sile.
Zdecydowanie lepsza niż pierwszy tom.

Daję 3 gwiazdki, a nie jedną tylko dlatego, że akcja książki rozgrywa się w moich ukochanych Bieszczadach. Chociaż opisy przyrody też mnie zawiodły, a autorka niestety nie oddała na kartkach książki ducha prawdziwych, dzikich Bieszczad. Fabuła nudna, wątki pourywane. Nie rozumiem jak książka mogła zostać nominowana na Waszym portalu do tytułu "książki roku". Nie polecam.

Daję 3 gwiazdki, a nie jedną tylko dlatego, że akcja książki rozgrywa się w moich ukochanych Bieszczadach. Chociaż opisy przyrody też mnie zawiodły, a autorka niestety nie oddała na kartkach książki ducha prawdziwych, dzikich Bieszczad. Fabuła nudna, wątki pourywane. Nie rozumiem jak książka mogła zostać nominowana na Waszym portalu do tytułu "książki roku". Nie...

Druga część mnie nie zawiodła. Poczułam ogromną tęsknotę i ten zew, by rzucić wszystko i pojechać w moje ukochane Bieszczady. A słowo stało się czynem :) Dziękuję i mam nadzieję na kolejne części.

Druga część mnie nie zawiodła. Poczułam ogromną tęsknotę i ten zew, by rzucić wszystko i pojechać w moje ukochane Bieszczady. A słowo stało się czynem :) Dziękuję i mam nadzieję na kolejne części.