-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
Ella Woodward, autorka fenomenalnej książki kucharskiej na całym świecie. I pomyśleć, że moja przygoda z nią zaczęła się od przepisu na brownie z batatów.
Książka posiada na początku powód zmiany diety oraz innych nawyków żywieniowych. Idąc dalej poznajemy kuchnię pełną warzyw, owoców, barwną, smakowitą i wykonaną z sercem.
Dla kogo? Dla każdego kto chce wdrążyć czasami do swojej kuchni trochę tej świeżości, pomysłowości i trochę innych smaków, niż te, które goszczą na co dzień w naszych domach.
Ella Woodward, autorka fenomenalnej książki kucharskiej na całym świecie. I pomyśleć, że moja przygoda z nią zaczęła się od przepisu na brownie z batatów.
Książka posiada na początku powód zmiany diety oraz innych nawyków żywieniowych. Idąc dalej poznajemy kuchnię pełną warzyw, owoców, barwną, smakowitą i wykonaną z sercem.
Dla kogo? Dla każdego kto chce wdrążyć czasami...
Ten typ książki, a raczej książeczki w której odkryjesz jak prostota składników jest w stanie zrobić 'dobrze' Twojemu żołądkowi. Przepisy proste, lekkie, jednogarnkowe i przede wszystkim szybkie. Jest naprawdę w porządku, jednak wymagających raczej niczym ciekawym nie zaskoczy.
Ten typ książki, a raczej książeczki w której odkryjesz jak prostota składników jest w stanie zrobić 'dobrze' Twojemu żołądkowi. Przepisy proste, lekkie, jednogarnkowe i przede wszystkim szybkie. Jest naprawdę w porządku, jednak wymagających raczej niczym ciekawym nie zaskoczy.
Pokaż mimo to
Książka dla tych, którzy chcą czegoś dużo więcej wykwintnego, aniżeli burgery czy proste danie z makaronem i sosem, oczywiście nie żeby te dania były proste i nudne. Jednak składniki w niektórych przepisach są dosyć ciężko dostępne stacjonarnie co po prostu może zniechęcić.
Posiadam, uwielbiam, szanuję i gotuję... chociaż do większości przepisów trzeba się specjalnie przygotować no chyba, że ludzie posiadają w swoich zapasach kaffir, sambal matah itp. :)
Książka dla tych, którzy chcą czegoś dużo więcej wykwintnego, aniżeli burgery czy proste danie z makaronem i sosem, oczywiście nie żeby te dania były proste i nudne. Jednak składniki w niektórych przepisach są dosyć ciężko dostępne stacjonarnie co po prostu może zniechęcić.
Posiadam, uwielbiam, szanuję i gotuję... chociaż do większości przepisów trzeba się specjalnie...
Książka obowiązkowa dla osób lubiących gotować mniej schematycznie, poznawać nowe smaki i zapachy oraz dla tych, którym trochę brakuje tego porywu w kuchni. :) Piękne zdjęcia, przepisy również proste - jednogarnkowe głównie.
Świetna dla przekonania mięsożerców (i nie tylko) do tego, że kuchnia wegańska potrafi być również smaczna, kolorowa, pełna wyobraźni, a jednocześnie nie rujnująca portfela.
Czemu nie 10? Dla mnie trochę za mało deserów, dużo dań głównych oraz zup.
Książka obowiązkowa dla osób lubiących gotować mniej schematycznie, poznawać nowe smaki i zapachy oraz dla tych, którym trochę brakuje tego porywu w kuchni. :) Piękne zdjęcia, przepisy również proste - jednogarnkowe głównie.
Świetna dla przekonania mięsożerców (i nie tylko) do tego, że kuchnia wegańska potrafi być również smaczna, kolorowa, pełna wyobraźni, a jednocześnie...
2017-06-12
Dlatego warto sięgać po te same książki z biegiem lat. Sięgnęłam pierwszy raz po książkę mając 13 lat, była dla mnie potwornie ciekawa, jak wczoraj pamiętam, gdy musiałam przerywać wątek... bez spamowania. ;) Tak czy siak czytając ponownie już nie robiła na mnie takiego wrażenia jak poprzednio. Momentami mnie nudziła. Bez większego zwrotu akcji. Chyba oczekiwałam innego zakończenia. Książka, którą szybko zapomnę.
Dlatego warto sięgać po te same książki z biegiem lat. Sięgnęłam pierwszy raz po książkę mając 13 lat, była dla mnie potwornie ciekawa, jak wczoraj pamiętam, gdy musiałam przerywać wątek... bez spamowania. ;) Tak czy siak czytając ponownie już nie robiła na mnie takiego wrażenia jak poprzednio. Momentami mnie nudziła. Bez większego zwrotu akcji. Chyba oczekiwałam innego...
więcej mniej Pokaż mimo toKsiążka, którą się przeczyta i zapomni. Chyba po ocenie oczekiwałam czegoś innego. Może nie cytatów Paul'a Coelho i historii tak głębokich, jak Nicolas'a Sparks'a ale jednak... to nie to. :)
Książka, którą się przeczyta i zapomni. Chyba po ocenie oczekiwałam czegoś innego. Może nie cytatów Paul'a Coelho i historii tak głębokich, jak Nicolas'a Sparks'a ale jednak... to nie to. :)
Pokaż mimo toPrzepisy mogą wydawać się bardziej ekstrawaganckie, jednak to pozory. Przechodzimy do korzeni, czegoś mniej schematycznego i powszechnego na naszych stołach. Kwestia tego czy oczekujemy w 100% użyteczności z przepisu, czy czasem powrotu do korzeni z nutą orientalnych składników.
Przepisy mogą wydawać się bardziej ekstrawaganckie, jednak to pozory. Przechodzimy do korzeni, czegoś mniej schematycznego i powszechnego na naszych stołach. Kwestia tego czy oczekujemy w 100% użyteczności z przepisu, czy czasem powrotu do korzeni z nutą orientalnych składników.
Pokaż mimo toKsiążka zagościła na blacie w kuchni, bo grzech ją zostawić na półce. Przepisy dla każdego bez względu na ile jesteśmy zaprzyjaźnieni z kuchnią wegańską. Uwielbiam Eryka, uwielbiam jego blog'a, a książka jest wisienką na torcie. Polecam, fajne urozmaicenie w kuchni, a jednocześnie można dowiedzieć się czegoś z teorii.
Książka zagościła na blacie w kuchni, bo grzech ją zostawić na półce. Przepisy dla każdego bez względu na ile jesteśmy zaprzyjaźnieni z kuchnią wegańską. Uwielbiam Eryka, uwielbiam jego blog'a, a książka jest wisienką na torcie. Polecam, fajne urozmaicenie w kuchni, a jednocześnie można dowiedzieć się czegoś z teorii.
Pokaż mimo to2016
Lubię ten moment, gdy czytam, wieczorami przed snem, na przystanku czy na lekcjach dostając upomnienie, wtedy czuję, że książka totalnie mnie pochłonęła i nie potrafię przestać jej czytać. Uważam, że książka zasługuje na o wiele lepszą ocenę niż taką, którą posiada. Przeplatanie sytuacji, szczęścia z nieszczęściem, marzeń, nadziei, miłości, przyjaźni wszystko po trochu ze smakiem.
Lubię ten moment, gdy czytam, wieczorami przed snem, na przystanku czy na lekcjach dostając upomnienie, wtedy czuję, że książka totalnie mnie pochłonęła i nie potrafię przestać jej czytać. Uważam, że książka zasługuje na o wiele lepszą ocenę niż taką, którą posiada. Przeplatanie sytuacji, szczęścia z nieszczęściem, marzeń, nadziei, miłości, przyjaźni wszystko po trochu ze...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-11-04
Mimo cynamonowych włosów i turkusowych oczu, które nie raz wyobrażałam sobie czytając książkę nie porwała mnie równie mocno co poprzednia część. Co trzeba przyznać czyta się przyjemnie, szybko bez względu na to czy stoi się na przystanku mroźną jesienią czy czyta pod kocem z kubkiem herbaty. Jednak po zakończeniu nie odczuwałam smutku ani zbytniej więzi z bohaterami. Książka z tych o których raczej szybko zapomnę.
Mimo cynamonowych włosów i turkusowych oczu, które nie raz wyobrażałam sobie czytając książkę nie porwała mnie równie mocno co poprzednia część. Co trzeba przyznać czyta się przyjemnie, szybko bez względu na to czy stoi się na przystanku mroźną jesienią czy czyta pod kocem z kubkiem herbaty. Jednak po zakończeniu nie odczuwałam smutku ani zbytniej więzi z bohaterami....
więcej mniej Pokaż mimo toNie chce streszczać książki, opisywać bohaterów, bo to można wyszukać w internecie. Jednak co wyróżnia książkę... to fakt, że są takie książki, które wyróżniają się, gdy się je czyta i nie chodzi o zawiły język, ubarwienie sytuacji czy wieczne zawirowanie. Prostota, cięty język, aż sama chciałabym spotkać takiego 'cynamonowego' chłopaka.
Nie chce streszczać książki, opisywać bohaterów, bo to można wyszukać w internecie. Jednak co wyróżnia książkę... to fakt, że są takie książki, które wyróżniają się, gdy się je czyta i nie chodzi o zawiły język, ubarwienie sytuacji czy wieczne zawirowanie. Prostota, cięty język, aż sama chciałabym spotkać takiego 'cynamonowego' chłopaka.
Pokaż mimo to2016-08-22
2016-07-31
2016-07-03
Są takie książki, które czyta się jednym tchem, czyta się dobrze lub... czeka na koniec. Ta książka zdecydowanie należy do pierwszej grupy. Umiliła czas na wakacyjnym wyjeździe.
Są takie książki, które czyta się jednym tchem, czyta się dobrze lub... czeka na koniec. Ta książka zdecydowanie należy do pierwszej grupy. Umiliła czas na wakacyjnym wyjeździe.
Pokaż mimo to
Posiadacie książki o których pamiętacie latami? Do których wracacie z ogromną przyjemnością? Bez względu na znane losy bohaterów. Po tej książce zrozumiałam co oznacza niedosyt. Niedosyt na dalsze losy. Niedosyt na historie tak dobre i wciągające jak ta. Sztuką nie jest bycie klonem innych osób, niby idealnym, nienagannym, perfekcyjnym sztuką jest bycie sobą bez względu na otaczający na świat.
Chce więcej takich książek.
Posiadacie książki o których pamiętacie latami? Do których wracacie z ogromną przyjemnością? Bez względu na znane losy bohaterów. Po tej książce zrozumiałam co oznacza niedosyt. Niedosyt na dalsze losy. Niedosyt na historie tak dobre i wciągające jak ta. Sztuką nie jest bycie klonem innych osób, niby idealnym, nienagannym, perfekcyjnym sztuką jest bycie sobą bez względu na...
więcej Pokaż mimo to