Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wszystko, co zdarza się raz, może już się nie przydarzyć nigdy więcej, ale to, co zdarza się dwa razy, zdarzy się na pewno i trzeci." [s.11]

Wszystko, co zdarza się raz, może już się nie przydarzyć nigdy więcej, ale to, co zdarza się dwa razy, zdarzy się na pewno i trzeci." [s.11]

Zawsze kiedy po wyjściu z domu przypominam sobie o czymś i wracam, mam uczucie, że dzieje się tak za sprawą mojego anioła stróża. To on opóźnia moje wyjście o kilka sekund. Te kilka chwil znaczy bardzo wiele. Może dzięki nim uniknę wypadku albo spotkam kogoś, na kim mi zależy. Dlatego kiedy już wezmę to, o czym zapomniałem, siadam i spokojnie liczę do dwudziestu. W ten sposób daję mojemu aniołowi czas na działanie.

Zawsze kiedy po wyjściu z domu przypominam sobie o czymś i wracam, mam uczucie, że dzieje się tak za sprawą mojego anioła stróża. To on opóźnia moje wyjście o kilka sekund. Te kilka chwil znaczy bardzo wiele. Może dzięki nim uniknę wypadku albo spotkam kogoś, na kim mi zależy. Dlatego kiedy już wezmę to, o czym zapomniałem, siadam i spokojnie liczę do dwudziestu. W ten sposób d...

Chcemy mieć poczucie, że jesteśmy ważne. Że bez nas nie wyobrażacie sobie życia. Mieć przekonanie, że bez nas zginiecie, że bez nas umieracie z tęsknoty, gdy nas nie ma, i liczycie godziny do naszego powrotu. Jesteśmy wasze na zawsze, gdy sprawicie , że w to naprawdę uwierzymy .

Chcemy mieć poczucie, że jesteśmy ważne. Że bez nas nie wyobrażacie sobie życia. Mieć przekonanie, że bez nas zginiecie, że bez nas umieracie z tęsknoty, gdy nas nie ma, i liczycie godziny do naszego powrotu. Jesteśmy wasze na zawsze, gdy sprawicie , że w to naprawdę uwierzymy .

Chciałabym, żebyś wybierał mnie każdego dnia...".

Chciałabym, żebyś wybierał mnie każdego dnia...".

(...) strach przed odrzuceniem nie mija, obojętnie, czy ma się sześć, czy sześćdziesiąt lat. To właśnie dlatego miłość tak przeraża, ponieważ gdy już się ją znajdzie (co nie jest łatwe), zawsze istnieje ryzyko, że ona przeminie.

(...) strach przed odrzuceniem nie mija, obojętnie, czy ma się sześć, czy sześćdziesiąt lat. To właśnie dlatego miłość tak przeraża, ponieważ gdy już się ją znajdzie (co nie jest łatwe), zawsze istnieje ryzyko, że ona przeminie.

Często mi to powtarza, ale nawet jeśli budzi się w środku nocy i widzi, że nie ma mnie w łóżku obok niej, nigdy tego nie komentuje następnego dnia. Przy Monice czuję się wolny. Małżeństwo, Assia, nasze wspólne życie nie zmieniły mnie. To jest bodaj najpiękniejsza forma miłości : pozwolić drugiej osobie, by pozostała sobą. Z Monicą mogę o wszystkim porozmawiać, opowiedzieć jej o swoich decyzjach i wyborach albo je przemilczeć. Nie przegląda mojej komórki, nie wypytuje, chce, bym miał swoje życie i bym o nim decydował samodzielnie. ".

Często mi to powtarza, ale nawet jeśli budzi się w środku nocy i widzi, że nie ma mnie w łóżku obok niej, nigdy tego nie komentuje następnego dnia. Przy Monice czuję się wolny. Małżeństwo, Assia, nasze wspólne życie nie zmieniły mnie. To jest bodaj najpiękniejsza forma miłości : pozwolić drugiej osobie, by pozostała sobą. Z Monicą mogę o wszystkim porozmawiać, opowiedzieć jej o...

Nawet podczas kłótni - nawet, gdy cierpiał - nadal ją kochał. Właśnie taka była miłość. Nie odchodziła, bo ktoś tego chciał. Pozostawał w tle, krwawiąc z ran i modląc się o to, by wszystko potoczyło się inaczej.

Nawet podczas kłótni - nawet, gdy cierpiał - nadal ją kochał. Właśnie taka była miłość. Nie odchodziła, bo ktoś tego chciał. Pozostawał w tle, krwawiąc z ran i modląc się o to, by wszystko potoczyło się inaczej.

- (...) Nikt już ze mną nie gada, nawet syn. Wszyscy o mnie zapomnieli. - To starość - westchnął ciężko. - Niestety wiem, o czym pani mówi. - To nie kwestia wieku, a raczej, jak mawiał mój wykształcony ojciec, następstwa wyborów życiowych.

- (...) Nikt już ze mną nie gada, nawet syn. Wszyscy o mnie zapomnieli. - To starość - westchnął ciężko. - Niestety wiem, o czym pani mówi. - To nie kwestia wieku, a raczej, jak mawiał mój wykształcony ojciec, następstwa wyborów życiowych.

- Mój dziadek miał takie powiedzenie - odparł łagodnie Tim - nikt nie jest tak głuchy jak ten, kto nie chce słyszeć.

- Mój dziadek miał takie powiedzenie - odparł łagodnie Tim - nikt nie jest tak głuchy jak ten, kto nie chce słyszeć.

To nie kwestia wieku, a raczej, jak mawiał mój wykształcony ojciec, następstwa wyborów życiowych.

To nie kwestia wieku, a raczej, jak mawiał mój wykształcony ojciec, następstwa wyborów życiowych.