Cytaty
Zapominamy, że życie jest kruche, delikatne, że nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jak byśmy byli nieśmiertelni. Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy.
...oni mnie nie lubią. Nie szkodzi. Kiedyś spotkam kogoś, kto będzie mnie lubił, nawet gdy nie będę się o to starać. Gdy ktoś cię lubi, bo się starasz, to nie lubi cię takiej, jaką jesteś. Lubi nieprawdę o tobie...
...książki mają duszę, duszę tych, którzy je piszą, tych, którzy je czytają i którzy o nich marzą.
...przypadkowe zdarzenia są bliznami losu. Nic jednak nie dzieje się przypadkowo, Danielu. Jesteśmy marionetkami naszej nieświadomości.
Ciekawe, że krew indywidualnego człowieka krojonego na szpitalnym stole wciąż robi wrażenie, a krew tysięcy ludzi, zabijanych w coraz to nowych wojnach, wszystkim jest obojętna. Krople krwi przerażają, hektolitry działają znieczulająco.
We're all mad here.
Milczenie wzbudza większy szacunek niż wyjaśnianie - zdobywasz większy autorytet, gdy się nie usprawiedliwiasz.
Radość w czystej postaci nie istnieje, musi być przemieszana ze smutkiem, tak jak prawda blisko sąsiaduje z kłamstwem, a miłość z nienawiścią.
Zrozum, żaden czyn nie jest aktem samym w sobie (...). Kiedy podnosisz kamień i rzucasz nim, trafiając lub chybiając celu, nie jest to koniec całej historii. Gdy podnosisz kamień, ziemia staje się lżejsza, a twoja dłoń cięższa. Kiedy nim ciśniesz, gwiazdy reagują w swym biegu. W miejscu upadku zmienia się wszechświat. Na równowagę całości składają się pojedyncze zdarzenia.
Swoimi codziennymi postępkami przemycamy rozliczne pożegnania, gdyż często mamy poczucie,że znika coś, co już nie wróci.Każdy dzień kryje w sobie jakieś powitanie i jakieś "do zobaczenia".
Tylko to jest nasze, co możemy stracić: Nasza osobowość, cierpienie, nasza chwała i nasze człowieczeństwo.
Najbardziej winien jest ten, kto wynalazł świadomość. Więc straćmy ją na parę godzin.
To przykre, ale dowcip polega na tym że dobre rzeczy zdarzają się człowiekowi, tylko jeśli jest dobry. Dobry? Raczej idzie mi o ‘uczciwy’ . Nie uczciwy, tak po prawemu – obrabowałabym grób, skradła pieniążki z oczu nieboszczyka, gdybym uważała, że to się przyczyni do przyjemnego spędzenia czasu- ale uczciwy wobec samego siebie. Można być wszystkim, byle nie tchórzem, nie blagie...
Rozwiń(...) Czy od tego uciekała? Nie przed śmiercią, tylko od tysięcy maleńkich skrzyżowań jej życia z życiem innych, od zerwanych związków, od ogniw będących ogniwami wbrew samym sobie, od obowiązków? Czy przez tamte wszystkie lata uciekałyśmy od naszych miłości, przyjaciół, przypadkowych słów wypowiedzianych w przejściu, słów, które mogą zmienić kurs całego życia.