Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Osobiście ciężko czytało mi się tą książkę ze względu na sposób pisania - zdania wielokrotnie złożone, pełno przecinków, ciężko się połapać. Kończysz czytać jedno zdanie, w którym poruszone są trzy całkiem odrębne sprawy i kompletnie nie wiesz o co chodzi.

Osobiście ciężko czytało mi się tą książkę ze względu na sposób pisania - zdania wielokrotnie złożone, pełno przecinków, ciężko się połapać. Kończysz czytać jedno zdanie, w którym poruszone są trzy całkiem odrębne sprawy i kompletnie nie wiesz o co chodzi.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jules zostaje dublerką gwiazdy filmowej Lili i od tego momentu jej życie zaczyna się sypać. Stopniowo uzależnia się od Lili, równocześnie ją podziwiając i nienawidząc.Z całych sił stara się do niej zbliżyć, stać się kimś potrzebnym i niezastąpionym, co z czasem przeradza się w paranoje i prowadzi do tragedii. Zbliżając się do końca książki byłam pewna, że Jules się wywinie i nikt nie odkryje jak było naprawdę, a jednak...

Jules zostaje dublerką gwiazdy filmowej Lili i od tego momentu jej życie zaczyna się sypać. Stopniowo uzależnia się od Lili, równocześnie ją podziwiając i nienawidząc.Z całych sił stara się do niej zbliżyć, stać się kimś potrzebnym i niezastąpionym, co z czasem przeradza się w paranoje i prowadzi do tragedii. Zbliżając się do końca książki byłam pewna, że Jules się wywinie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka wciąga i to bardzo, bo wiadomo, że człowiek ciekawy jak się ta cała poplątana historia skończy. Tak jak w dwóch poprzednich książkach Browna, które czytałam, tak i w tej jest dużo zaskakujących interpretacji faktów i symboli, postrzeganych przez ludzi w zupełnie inny sposób. Nie wiem ile w tym prawdy, ale opisana historia ciekawa.
Tylko po przeczytaniu wydaje mi się, że te trzy książki są zbyt podobne do siebie.

Książka wciąga i to bardzo, bo wiadomo, że człowiek ciekawy jak się ta cała poplątana historia skończy. Tak jak w dwóch poprzednich książkach Browna, które czytałam, tak i w tej jest dużo zaskakujących interpretacji faktów i symboli, postrzeganych przez ludzi w zupełnie inny sposób. Nie wiem ile w tym prawdy, ale opisana historia ciekawa.
Tylko po przeczytaniu wydaje mi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Krótko mówiąc - wymęczyłam w końcu tę książkę. Zapowiadała się dobrze, ekranizacja i wszystkie te ochy i achy, ale dla mnie to straszna nuda była.
Włochy były jeszcze do zniesienia, bo cały czas czekałam, że na pewno dalej będzie ciekawiej. I tak czekając doszłam do Indii i tych wszystkich medytacji, modlitw itd. i myślałam, że nie dam rady i na tym zakończę. Ale że z zasady nie zostawiam książek niedoczytanych brnęłam dalej, aż do Bali, gdzie w końcu coś zaczęło się dziać. Jednak ta w miarę ciekawa końcówka nie zmieni mojego zdania, że w książce nic się praktycznie nie dzieje i jest zwyczajnie nudna.
Czasem w jakiejś książce zdarza mi się przeczytać 2-3 strony i przyłapuję się na tym, że nie wiem co przed chwilą czytałam, ale jakoś nie mam ochoty wracać do tego, bo wiem, że nic ciekawego się tam nie stało. Czytam po prostu dalej i wyłapuję ciekawsze fragmenty. "Jedz. Módl się. Kochaj." było zdecydowanie takim rodzajem książki.

Krótko mówiąc - wymęczyłam w końcu tę książkę. Zapowiadała się dobrze, ekranizacja i wszystkie te ochy i achy, ale dla mnie to straszna nuda była.
Włochy były jeszcze do zniesienia, bo cały czas czekałam, że na pewno dalej będzie ciekawiej. I tak czekając doszłam do Indii i tych wszystkich medytacji, modlitw itd. i myślałam, że nie dam rady i na tym zakończę. Ale że z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kupiłam tę książkę w czasie, kiedy na ekrany wchodził film na jej podstawie. Zaciekawiły mnie reklamy, a zawsze wolę najpierw przeczytać, a potem obejrzeć. No i zawiodłam się, bo jakoś nie wciągnęła mnie ta książka, wymęczyłam ją do końca i na film nie miałam już ochoty.

Kupiłam tę książkę w czasie, kiedy na ekrany wchodził film na jej podstawie. Zaciekawiły mnie reklamy, a zawsze wolę najpierw przeczytać, a potem obejrzeć. No i zawiodłam się, bo jakoś nie wciągnęła mnie ta książka, wymęczyłam ją do końca i na film nie miałam już ochoty.

Pokaż mimo to