Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

(Biorę poprawkę na to, że to książka dla nastolatków, co zauważyłem dopiero jak już zacząłem czytać)
Tę książkę ratuję tylko to, że Sanderson jest dobrym pisarzem, który fajnie buduje światy, ale ma sztampowych bohaterów.
I w tej książce to widać bardzo mocno. Dosłownie jeśli przeczytało się jego jedną serie to zna się już wszystkich bohaterów jakich stworzy. W kolejnych książkach to jest po prostu zmiana imienia, wrzucenia w inne realia, ale fundamenty postaci sa te same.
Wyobcowany buntownik? Jest
Trudne dziecinstwo z marzeniami o wielkich rzeczach? Jest
Gdzieś tam ukryty wielki talent? Jest
I wiele innych.
To jest dosłownie "główny bohater numer 3" wyciągnięty z półki.

Sama książka jest nudna i potwornie chaotyczna. Przeskoki czasowe są okropne i tylko po to, żeby od razu wpakować kolejną nudną akcję bez rozwijania się nad po co i dlaczego. Sam finał zabawny, no ale to poziom jakiegoś tandetnego hero story. Bawi, ale pozostaje niesmak :D
Pewnie jakbym miał 12 lat by mi się podobała, no ale już nie mam.

(Biorę poprawkę na to, że to książka dla nastolatków, co zauważyłem dopiero jak już zacząłem czytać)
Tę książkę ratuję tylko to, że Sanderson jest dobrym pisarzem, który fajnie buduje światy, ale ma sztampowych bohaterów.
I w tej książce to widać bardzo mocno. Dosłownie jeśli przeczytało się jego jedną serie to zna się już wszystkich bohaterów jakich stworzy. W kolejnych...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Niesamowity zjazd w stosunku do tomów 1-2.
Bohaterowie są nudni, ich relacje miedzy sobą dramatycznie złe, jedyne co ratuje tą książkę w moich oczach w stosunku do poprzednich tomów to odwiedzane światy, ale przy części z nich mam wrażenie, że autor jechał po najmniejszej linii oporu w kwestii ich kreowania (albo zabrakło mu wyobraźni, w co wątpię) i robił najczęściej nudnawe kalki współczesnego świata (rozumiem koncepcje, ale wyszło źle).
Podobny przypadek jak z Diuną, po prostu autor nie wiedział kiedy skończyć sagę i wyszło kiepsko.

Niesamowity zjazd w stosunku do tomów 1-2.
Bohaterowie są nudni, ich relacje miedzy sobą dramatycznie złe, jedyne co ratuje tą książkę w moich oczach w stosunku do poprzednich tomów to odwiedzane światy, ale przy części z nich mam wrażenie, że autor jechał po najmniejszej linii oporu w kwestii ich kreowania (albo zabrakło mu wyobraźni, w co wątpię) i robił najczęściej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Niesamowity zjazd w stosunku do tomów 1-2.
Bohaterowie są nudni, ich relacje miedzy sobą dramatycznie złe, jedyne co ratuje tą książkę w moich oczach w stosunku do poprzednich tomów to odwiedzane światy, ale przy części z nich mam wrażenie, że autor jechał po najmniejszej linii oporu w kwestii ich kreowania (albo zabrakło mu wyobraźni, w co wątpię) i robił najczęściej nudnawe kalki współczesnego świata (rozumiem koncepcje, ale wyszło źle).
Podobny przypadek jak z Diuną, po prostu autor nie wiedział kiedy skończyć sagę i wyszło kiepsko.

Niesamowity zjazd w stosunku do tomów 1-2.
Bohaterowie są nudni, ich relacje miedzy sobą dramatycznie złe, jedyne co ratuje tą książkę w moich oczach w stosunku do poprzednich tomów to odwiedzane światy, ale przy części z nich mam wrażenie, że autor jechał po najmniejszej linii oporu w kwestii ich kreowania (albo zabrakło mu wyobraźni, w co wątpię) i robił najczęściej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to