Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ta książka to jeden wielki ideologiczny wór (w którym znajdziemy trochę ekologii, pacyfizmu, tolerancji i myśli naukowo-filozoficznej). Niestety za fabułę, bohaterów oraz język, jestem zmuszona dać jedynie trzy gwiazdki.

Ta książka to jeden wielki ideologiczny wór (w którym znajdziemy trochę ekologii, pacyfizmu, tolerancji i myśli naukowo-filozoficznej). Niestety za fabułę, bohaterów oraz język, jestem zmuszona dać jedynie trzy gwiazdki.

Wspaniała

Takie właśnie słowo ciśnie mi się na usta po przeczytaniu Elantris. Pomysłowa fabuła, wyraziste postacie, szybkie zwroty akcji i nietuzinkowo skonstruowany świat. Wątek polityczny nie przytłacza, a miłosny nie mdli. Autor odpowiednio wyważył proporcje pomiędzy rozsądkiem a emocjami.
Oby więcej takich książek.
Pochłonęłam tę historię niemal jednym tchem. Polecam!

Wspaniała

Takie właśnie słowo ciśnie mi się na usta po przeczytaniu Elantris. Pomysłowa fabuła, wyraziste postacie, szybkie zwroty akcji i nietuzinkowo skonstruowany świat. Wątek polityczny nie przytłacza, a miłosny nie mdli. Autor odpowiednio wyważył proporcje pomiędzy rozsądkiem a emocjami.
Oby więcej takich książek.
Pochłonęłam tę historię niemal jednym tchem. Polecam!

Książka, która pozwala spojrzeć z innej perspektywy na życie kobiet w czasach biblijnych, ale przede wszystkim na kobietę dzisiejszą, rzec by można "nowoczesną". Tysiąclecia nie są bowiem zmienić pewnych odwiecznych prawd na temat kobiecości i płodności. Po przeczytaniu "Czerwonego Namiotu" moja własna cielesność stała się dla mnie nową wartością.
Nie będę się rozwodzić nad fabułą i charakterystyką bohaterów (zostawiam to subiektywnej ocenie czytelników), muszę jednak wspomnieć o użyciu przez autorkę wspaniałego języka oraz nakreślenia historii w tak zręczny i klimatyczny sposób, iż byłam w stanie niemal całkowicie przenieść się w czasie i poczuć jak bliski obserwator, może nawet przyjaciółka kobiet wokół których rozgrywa się akcja.
Szczerze polecam.

Książka, która pozwala spojrzeć z innej perspektywy na życie kobiet w czasach biblijnych, ale przede wszystkim na kobietę dzisiejszą, rzec by można "nowoczesną". Tysiąclecia nie są bowiem zmienić pewnych odwiecznych prawd na temat kobiecości i płodności. Po przeczytaniu "Czerwonego Namiotu" moja własna cielesność stała się dla mnie nową wartością.
Nie będę się rozwodzić...