Profil użytkownika: hakaba
miasta Mężczyzna
Biblioteczka
Opinie
Puszy meszek, czy też mech grzybobrania, gdy las budzi się rosą z rana, ok nie umiem pisać, ale umiem doceniać wrażliwość poezji, co przenika trzewia i jest starsza od wrzechświata. Te kosmyki, co z matki praziemi wysyłają promyki. Polecać można papier toaletowy lub ziemniaki z biedronki. A to są słowa, pod którymi podpisuję dojrzałość neuronową.
Spróbujcie jeśli jesteście...
Trudno opisać, książkę, która błyszczy na tle pomiotów literatury niczym witraż, przebłysk słońca w tej nudnej egzystencji, konfirmacja życia, sztuki, która jest uwieczniona dionizyjskimi fanfarami. Przypomina mi ona historię Josha Bella, który grał w lońdyńskim metrze, grając wirtuozerię na swoich skrzypacach przez prawie godzinę i nikt nie zauważył mistrzostwa. Tak też...
więcej Pokaż mimo to
Poemat Pana Tomasza pokazuje się, jako przedstawienie apokalipsy w lustrze Genesis - istne światło ciepłymi literami rysowane.
Ziemia objawiona niczym XVII-wieczna Anglia, targowisko zbutwienia tak biedoty, jak i bogactwo próżniactwa.
Gdy Ziemia się kończy dostrzegamy diabły i anioły tańczące wokół realiów wszechświata.
Spaleniem Rzymu krzyczą kartki, a my Neronami...
Aktywność użytkownika hakaba
Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie