Najnowsze artykuły
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać442
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[4]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2022-11-20
2022-11-20
Średnia ocen:
7,1 / 10
562 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (5 plusów)
Czytelnicy: 1330
Opinie: 118
Zobacz opinię (5 plusów)
Przeczytała:
2022-09-24
2022-09-24
Średnia ocen:
6,8 / 10
1199 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 3074
Opinie: 246
Przeczytała:
2022-05-27
2022-05-27
Średnia ocen:
7,8 / 10
4479 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 12480
Opinie: 481
Przeczytała:
2022-02-02
2022-02-02
Średnia ocen:
7,0 / 10
3983 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 8935
Opinie: 363
Houellebecqa pokochałam za jego cięty język, cyniczną obserwację społeczną, szeroko rozumianą niepoprawność polityczną. W "Unicestwianiu" jest tego (w mojej ocenie) nieco mniej, co na początku stanowiło dla mnie niemałe rozczarowanie. Sama w sobie jest to jednak dobra powieść, choć inna od poprzednich. Tak, czerpie z wcześniejszego dorobku Houellebecqa, ale jednocześnie jest łagodniejsza, bardziej melancholijna i dużo bardziej intymna. To oczywiście bierze się z tematu.
Było kilka momentów, gdy coś zgrzytało mi w języku. Może to kwestia tłumaczenia – np. erotyzm ciężko tłumaczyć na polski, ale na Boga, „czochranie bobra”? Nie pamiętam, bym przy lekturze poprzednich tłumaczeń pani Geppert miała tyle tego typu zgrzytów. Nie wspominając już o fatalnym wydaniu przez WAB – dopiero z komentarza poniżej dowiedziałam się, że nakład wycofano. Byłam pewna, że to mi trafił się kiepski egzemplarz, który – jakkolwiek to płytkie – utrudniał lekturę.
Do „Unicestwiania” wrócę za jakiś czas. Nie wszystkie wątki mnie porwały, niektóre zaskakująco (ale z premedytacją) się urwały, więc uznaję ją za powieść do czytania wyrywkowego. Naprawdę liczę, że nie jest to ostatnia książka MH, wbrew temu, co czytamy na końcu podziękowań. Byłaby to wielka szkoda dla literatury.
Houellebecqa pokochałam za jego cięty język, cyniczną obserwację społeczną, szeroko rozumianą niepoprawność polityczną. W "Unicestwianiu" jest tego (w mojej ocenie) nieco mniej, co na początku stanowiło dla mnie niemałe rozczarowanie. Sama w sobie jest to jednak dobra powieść, choć inna od poprzednich. Tak, czerpie z wcześniejszego dorobku Houellebecqa, ale jednocześnie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to